CARCASS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: CARCASS
Nie wiem, nie lubię melodyjnego dm, s Swansong z tego co pamiętam był bardziej rockowy ;)
this is a land of wolves now
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: CARCASS
Ja mam fizyczną niechęć do melodeafu, ale Heartwork mimo że melodyjne, to do melodeafu zaliczyć ciężko wg mnie. Zresztą nawet w death metalu nie zawsze melodyjne = chujowe.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: CARCASS
no pewnie, ze nie. np. bardzo lubie kiczowaty album jakim jest crimson (ale tylko i wylacznie jedynka, dwojka to juz klasyczna wata cukrowa)
this is a land of wolves now
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: CARCASS
późne Destruction odgrywa kowery odrzutów z Heartwork
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CARCASS
na razie posłuchałem dwa razy i przelecialo przeze mnie jak woda. nie ziębi nie parzy, ale ktoś tu napsał, że takie granie dla Niemców i coś w tym jest. Proste, niewymagajace, chwytliwe, brzmiące jak sterta odrzutów z sesji do heartwork. Jakby ten album się nie ukazal tez by sie nic nie stało.
- Levi
- rozkręca się
- Posty: 95
- Rejestracja: 24-10-2010, 21:59
Re: CARCASS
Pacjent pisze:Ich psim obowiązkiem było nie ruszać się poza granicę wyznaczoną na "Necroticism".black_lava pisze:fakt, trochę jedzie metalem dla niemców, ale chyba nikt nie spodziewał się powrotu do 1-3 płyt.
Obowiązkiem?!?! Kurwa, wobec kogo?!?!?!
Chyba za bardzo wziąłeś sobie do serca całą tą medyczną otoczkę wokół zespołu!!!
Ale weź pod uwagę to, że Carcass nie dotyczy Przysiega Hipokratesa!!!!
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: CARCASS
Psim obowiazkiem Metalliki bylo nie ruszac sie za granice wyznaczone KIl'em All. I co wyszlo?
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: CARCASS

Ostatnio zmieniony 02-08-2013, 11:56 przez [V], łącznie zmieniany 1 raz.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: CARCASS
Troche dobrej muzyki i cala masa gowna, z ignorowaniem ktorego nie mam zadnego problemu. IMO niezly bilansTriceratops pisze:Psim obowiazkiem Metalliki bylo nie ruszac sie za granice wyznaczone KIl'em All. I co wyszlo?
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: CARCASS
a poczatek pierwszego kawalka tego karkasu zdaje sie ma riff podpierdolony stad. imho inspiracje sluszne
woodpecker from space
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: CARCASS
Właśnie. Ciekawe co mogą powiedzieć za to ci goście:Zenek pisze:Tekst o przysiędze Hipokratesa - miazga. Szacunek Levi.

De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: CARCASS
Psim obowiązkiem wielu polskich black metalowych hord z lat dziewięćdziesiątych było nie uczyć się obsługi instrumentów. I te tępe fiutki nauczyły się grać. Głupie chuje.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18145
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: CARCASS
Nudne p2p, czyli dostalem to czego sie spodziewalem. Czemu kurwa death metal z duzych wytworni musi brzmiec jak plasik z Chin? :)
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 121
- Rejestracja: 22-03-2011, 11:08
Re: CARCASS
unfit for human przypomina mi rip megadeth. calosc nie powiem, ze syf ale nic by sie nie stalo gdyby tej plyty w ogole nie bylo. a jesienia traska z amon amarth he.
Re: CARCASS
Masz racje, kilku się nauczyło i już potem nic fajnego nie nagrali :Dkrz63 pisze:Psim obowiązkiem wielu polskich black metalowych hord z lat dziewięćdziesiątych było nie uczyć się obsługi instrumentów. I te tępe fiutki nauczyły się grać. Głupie chuje.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: CARCASS
Padaki nie ma ale...utwory robią wrażenie pisanych w trakcie ich nagrywania. Totalne wyrachowanie, nuda doprawiona plastikowym brzmieniem . To płyta nagrana z premedytacją wyłącznie dla Niemców hehehe... szkoda czasu na to ''dzieło''. Wracam do słuchania Gorguts...
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: CARCASS
Jako wróg BM muszę mieć rację :-)DCI Hunt pisze:Masz racje, kilku się nauczyło i już potem nic fajnego nie nagrali :Dkrz63 pisze:Psim obowiązkiem wielu polskich black metalowych hord z lat dziewięćdziesiątych było nie uczyć się obsługi instrumentów. I te tępe fiutki nauczyły się grać. Głupie chuje.
W poniedziałek będę miał wznowienie Heartwork na winylu, więc posłucham swojej ulubionej płyty Carcass z tego słusznego nośnika. Nie słuchałem go już od sprzed wojny.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD