CARCASS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
Dzieki, zobaczę jeszcze dziś. A zespół nadal mnie interesuje, nowej płyty nadal nie słyszałem w całości i jakoś tak nie ciągnie mnie by ją sprawdzić, ale na żywo zawsze miło ich zobaczyć. Chociażby w internecie;-)
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CARCASS
"What do you want to hear?" "Pyosisified!" "We just played that, you tit."
:D
:D
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
Nie wiem czy już było, ale pozwolę sobie wkleić:
Teledysk słaby moim zdaniem, kawałek zresztą dupy też nie urywa. Gdyby nagrali video jak grają pomiędzy eksponatami Von Hagensa to byłoby coś...
Teledysk słaby moim zdaniem, kawałek zresztą dupy też nie urywa. Gdyby nagrali video jak grają pomiędzy eksponatami Von Hagensa to byłoby coś...
Re: CARCASS
Jebać teledyski. Ważne, że chłopaki są w doskonałej dyspozycji koncertowej. Może w nadchodzącym roku odwiedzą "dziki kraj"?
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4631
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: CARCASS
a no nie , takie lepsze arch enemy , tu te melodie nie są tak pedalskie a niektóre kawałki mają naprawdę mocarne momenty .. tylko brzmienie bym zmienił
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3277
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: CARCASS
Do arch enemy nie porównuj - przepaść totalna. Wkuria mnie drugi kawałem. Nie wiem dlaczego.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CARCASS
Odłóżmy emocje na bok. Porównanie jest jak najbardziej uprawnione.gelO pisze:Do arch enemy nie porównuj - przepaść totalna. Wkuria mnie drugi kawałem. Nie wiem dlaczego.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- jaszyn
- postuje jak opętany!
- Posty: 308
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:48
Re: CARCASS
Nowy Carcass nie jest złą płytą, jest płytą przeprodukowaną. Gdzieniegdzie rażą trochę melodyjki, nie ma tylu świetnych pomysłów co w przeszłości i brakuje Kena za bębnami.
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: CARCASS
prawdopodobnie posłucham gdzieś koło 2023 roku....jaszyn pisze:Nowy Carcass nie jest złą płytą, jest płytą przeprodukowaną. Gdzieniegdzie rażą trochę melodyjki, nie ma tylu świetnych pomysłów co w przeszłości i brakuje Kena za bębnami.
- jesusatan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2227
- Rejestracja: 11-12-2013, 21:11
Re: CARCASS
tym razem "plyta na zamowienie" nie do konca spelnila oczekiwania. srednia jest, a to w przypadku carcass jakos tak nie wypada. choc i tak jest lepsza niz swansong. przesluchalem 3 razy i nie spieszy mi sie zeby do tego wracac.
- flow
- postuje jak opętany!
- Posty: 578
- Rejestracja: 04-10-2013, 00:15
Re: CARCASS
Nie zaskoczyli co było przewidzenia, bo chyba nikt nie oczekiwał materiału na miarę wybitnego Necroticism. Płyta aż tak marna nie jest a momentami nawet dobra, może to tylko rozgrzewka przed konkretnym ciosem po reaktywacji?
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: CARCASS
Nie przeprodukowaną, tylko przekombinowaną. Główną bolączką tych kawałków jest to, że kiedy zaczynają fajnie płynąć, nagle zaczyna się kombinowanie, zwolnienia, cudowanie na siłę.jaszyn pisze:Nowy Carcass nie jest złą płytą, jest płytą przeprodukowaną
I dlatego uważam, że to płyta ZŁA. Zła, bo spierdolili potencjał. Zła, bo nie chce się do niej wracać. Zła, bo jest dużo fajniejszej muzyki do posłuchania.
To jest carcass. Szlachectwo zobowiązuje.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- jaszyn
- postuje jak opętany!
- Posty: 308
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:48
Re: CARCASS
Jednak będę się upierał przy swoim, przeprodukowana bo jest tutaj wszystko na maksa skompresowane i wręcz chirurgicznie doszlifowane, brakuje tutaj przestrzeni, bębny pykają a powinny dudnić. Na Necroticism było dużo więcej kombinowania niż na Surgical Steel i nikt tutaj o przekombinowaniu nie wspomina. Ale jak zwolnienie to już niby jest źle? Przecież zwolnienie w "The Master Butcher's Apron" to jeden z najlepszych momentów na płycie.antek_cryst pisze:Nie przeprodukowaną, tylko przekombinowaną. Główną bolączką tych kawałków jest to, że kiedy zaczynają fajnie płynąć, nagle zaczyna się kombinowanie, zwolnienia, cudowanie na siłę.jaszyn pisze:Nowy Carcass nie jest złą płytą, jest płytą przeprodukowaną
I dlatego uważam, że to płyta ZŁA. Zła, bo spierdolili potencjał. Zła, bo nie chce się do niej wracać. Zła, bo jest dużo fajniejszej muzyki do posłuchania.
To jest carcass. Szlachectwo zobowiązuje.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CARCASS
jaszyn pisze:j wszystko na maksa skompresowane i wręcz chirurgicznie doszlifowane
Zgodnie z tytułem płyty ;-)
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: CARCASS
(dla mnie) problem leży w tym, że na Surgical steel te kombinacje i zwolnienia zwyczajnie nie trzymają się kupy. Mam wrażenie, że to nie są spójne kawałki, ale luźno powiązane ze sobą riffy. Kawałek zwalnia - a ja myślę "co to, kurwa? Dlaczego?" nie gra mi to, nie "płynie". Wybija z rytmu.jaszyn pisze:Na Necroticism było dużo więcej kombinowania niż na Surgical Steel i nikt tutaj o przekombinowaniu nie wspomina. Ale jak zwolnienie to już niby jest źle? Przecież zwolnienie w "The Master Butcher's Apron" to jeden z najlepszych momentów na płycie.
Brakuje mi tam "kleju", tej lekkości tworzenia, którą świetnie słychać np u exhumed
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: CARCASS
Słucham sobie znów nowego CARCASS i całościowo jestem trochę jednak rozczarowany. Nie jest to zła płyta, ale rzeczywiście zbyt letnia i trochę przeprodukowana.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: CARCASS
Ale tylko trochę. Bo inaczej nie dałoby się jej słuchać.Drone pisze:Słucham sobie znów nowego CARCASS i całościowo jestem trochę jednak rozczarowany. Nie jest to zła płyta, ale rzeczywiście zbyt letnia i trochę przeprodukowana.
The madness and the damage done.
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: CARCASS
Po tych wszystkich waszych postach przepełnionych mową nienawiści dopiero się odważyłem sięgnąć po Surgical Steel. Przerażająca płyta. Tzn. przerażające jest, że to pitolenie mi się nawet podoba. Ale ja chyba zwyczajnie lubię melodie Carcass, jakkolwiek wiejskie by nie były.