GÓRY

[ramonoth]

Też się wybieram na Black Sabbath do Zakopanego.

[Sineater]

Super, grają na Toporowej Cyrhli w kultowej knajpie 7 Kotów. Stasek Tylka z Olczy już pedzioł, że sieknie Ozziego w kufe jak nie zagrajom "Air Dance" bo to sabałowa nuta, haj!

[evildead]

LOL
obrabiam sobie fotki z niedzieli, zaglądam na wiki coby poczytać o Hrubym, patrzę, a tam niemiecka nazwa szczytu: TruMetalSpitze
piękna :D

[atr]

jakieś ciekawe trasy/miejsca w Paśmie Jaworzyny ktoś ogarnia?

[535]

Każda jest ciekawa. Trzeba tylko zdecydować, czy transport publiczny, jakieś noclegi i wycieczka z punktu A do punktu B, czy samochód i jednodniowa pętla. Dobry patent, to wysiąść w Rytrze i pójść do Krynicy.

[atr]

w okresie sylwestrowym będę nocował w Szczawniku, także jakieś pętle by mnie najbardziej interesowały

[535]

No to Runek Pusta Wielka Żegiestów. Względnie Hala Łabowska, Wierchomla lub Jaworzyna. Mapa do plecaka i żyć nie umierać.

[atr]

danke, będę obczajał i oby śnieg dopisał

[Sineater]

LOL
obrabiam sobie fotki z niedzieli, zaglądam na wiki coby poczytać o Hrubym, patrzę, a tam niemiecka nazwa szczytu: TruMetalSpitze
piękna :D

Niestety czlonkowie Manowar chyba nigdy nie byli na Hrubym... Istnieje wersja, że Triumetal to nazwa pochodzenia górniczego i odnosi się do trzech metali wydobywanych wn masywie Hrubego, ale najprawdopdobniej prawidłowa jest wersja Witold Paryskiego, że jest to przeniesiona na szczyt przez kartografów nazwa doliny trummertal, czyli Doliny Złomisk (teraz w Tatrach jest jedna - ta, którą się idzie na Wysoką, Ganek i Żelazne Wrota, kiedyś była to niemiecka powszechna nazwa wielu dolin z wielkimi kamolami na dnie).
Najlepsze opowiadanie z Hrubym Wierchem w tle: Ferdynand Goetel "Wycieczka - jak się o niej nie pisze"
Najwięcej informacji: 14 tom przewodnika Cywińskiego
Największy hard core: zjazd narciarski żlebami północnej ściany Edwarda Lichoty
A wejście jest raczej łatwe i przyjemne, ponoć piękny widok (ale nie widziałem).

[evildead]

no właśnie ostatnio odebrałem kilka wskazówek co do wejścia pozaszlakowego (ale z trudnościami sub-taternickimi, na normalne taternickie drogi się nie pcham, bo nie umiem ;) ) - w przyszłym roku się chyba tam pokręcę...

[Sineater]

no właśnie ostatnio odebrałem kilka wskazówek co do wejścia pozaszlakowego (ale z trudnościami sub-taternickimi, na normalne taternickie drogi się nie pcham, bo nie umiem ;) ) - w przyszłym roku się chyba tam pokręcę...

tzw. Rosocha Krywania to kopalnia fantastycznych pomysłów na wycieczkę :)

[chaos]

[535]

Najlepsze są te "Trzy Korony" w prawym dolnym rogu, wycięte z desek. Co prawda to po słowackiej stronie, ale zawsze się dziwię, że przez tyle lat nikt tego nie spalił.

[chaos]

zapewne po polskiej stronie juz dawno zostały by spalone

[streetcleaner]

raport 10/10 :))

[Sineater]

Też ładny widoczek, też ze Spisza.

[evildead]

Też ładny widoczek, też ze Spisza.

^Twój? Jest KURWA NIESAMOWITY a nie ładny :P

a, i relacja którą wkleił streetcleaner rządzi :) nawiasem mówiąc, chłopaki nadają już z Pakistanu:

[Sineater]

A teraz w ramach grudniowych wspominek letnich widoków ze słonecznej Italii, moim zdaniem najpiękniejsza góra w Alpach: MONVISO (3842m)


http://en.wikipedia.org/wiki/Monte_Viso
http://www.summitpost.org/monte-viso/150676

[Kingu]

Mnich.

[ImP]

Chiński Maharadża przeczytany. Ktokolwiek się obawiał, niech przestanie. Książka jest wyśmienita (wspinania jest ok. 3 strony na 126) i można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, m.in. co to jest holocaust-biznes, magiczna pompa, krea, jak robi się interesy z hindusami, co to jest krój banana i jak zrobić krok w stronę dżemu. Jedna z lepszych powieści polskich ostatnich lat, nie tylko dlatego, że napisał ją wielki Kurtyka. Jest to po prostu bardzo dobra powieśc.

Rewelacyjna książka.