INCANTATION

[Heretyk]

Ja kocham death metal już ponad 20 lat i nigdy nie narzekałem na kondycję tego gatunku. Diagnoza jest taka, że jak ktoś słucha tylko death metalu, to rzeczywiście mogę sobie wyobrazić, że w pewnym momencie zaczyna się wypalać. Dlatego - wracając do mojego porównania - być może dobrym rozwiązaniem jest mieć kogoś na boku, a najlepiej kilka. :) Przecież właśnie dlatego Bóg dał nam jeszcze thrash metal, heavy metal, black, doom, stoner... o zupełnie innych gatunkach nie wspominając....

Dobre rady zawsze w cenie, ale akurat nie słucham "tylko" DM, nawet nie słucham "tylko" metalu. Po prostu uważam, że większość moich ulubionych kapel zajmujących się tym gatunkiem znacznie/lekko obniżyło poziom w ciągu ostatnich kilku/nastu lat. Trochę brakuje pomysłów, nie czuję już tych samych emocji... Normalna sprawa. Wyjątkiem jest tu chyba tylko Autopsy. W związku z powyższym wolę poświęcić cenny czas na wspomniane wyżej inne gatunki. Czy to tak trudno pojąć? Ja wiem, że niektórzy będą się podniecali każdym nowym wydawnictwem pewnych zespołów tylko ze względu na nazwę. Ba, będą słuchać kapel 5 i 8 ligowych bo to death metal, najlepszy gatunek i musi być zajebisty. :) Mnie szkoda życia.

[Nasum]

Z wiekiem każdy się zmienia, normalna sprawa, jeżeli nie czujesz już tych samych emocji to nic nie poradzimy. W każdym razie na 5 czy 8 ligowe zespoły które tłuką death metal też mi szkoda życia, wolę posłuchać czegoś innego, na przykład drugoligowy grind;-)

[Heretyk]

żeby nie było, ja się tu nie użalam. w żadnym wypadku. i dalej kocham DM. tylko niekoniecznie ten nowy. choć są wyjątki oczywiście :)

[Nasum]

I właśnie w tych wyjątkach tkwi sedno sprawy - dla jednego takim wyjątkiem będzie ostatnie Incantation, dla Ciebie Autopsy, dla kogoś jeszcze co innego. Po to też istnieje to forum, żeby wymienić się swoimi pogladami czy spostrzeżeniami nie tylko na tematy związane z możliwością jedzenia własnej kupy, ilości ołowiu w tuńczyku czy prędkości rozwijanej podczas ucieczki przed kanarami z obciążeniem czteropaka coli.

[Sybir]

Panowie z INCANTATION pracują nad nową płytą, podobno ma być w tym roku - tako rzecze fanowska strona na bacefooku.

[gelO]

lubie to

[Nasum]

To też lajknę. Oby było to w tym roku.

[Kurt]

No proszę, to już nie trzeba będzie czekać kolejnych sześć lat na nową płytę? Dobra wiadomość.

[Skaut]

Panowie z INCANTATION pracują nad nową płytą, podobno ma być w tym roku - tako rzecze fanowska strona na bacefooku.

pięknie

No proszę, to już nie trzeba będzie czekać kolejnych sześć lat na nową płytę? Dobra wiadomość.

idą za ciosem

[Kurt]

idą za ciosem

Jak utrzymają poziom poprzedniczki to będę wielce ukontentowany.

[Aron]

No proszę, to już nie trzeba będzie czekać kolejnych sześć lat na nową płytę? Dobra wiadomość.

Dla niektórych to za szybko, nie nadążają z odfoliowaniem.

[Heretyk]

Panowie z INCANTATION pracują nad nową płytą, podobno ma być w tym roku - tako rzecze fanowska strona na bacefooku.

już żeby za bardzo znowu nie marudzić, napiszę tylko, że na pewno nie kupię :)

[flow]

Na pewno sprawdzę choćby ze względu na szacunek do dawnych, wielkich płyt tego zespołu.Cóż, ostatnie wydawnictwo było nierówne, przebłyski doskonałości (których było niewiele) i średniej jakości death metal, lepsza od PD jednak nie na tyle dobra aby zagościła na dłużej. Nie wydaje mi się aby mieli jeszcze czymś zaskoczył, czas tej kapeli powoli mija choć kto wie...

[Kurt]

Dla niektórych to za szybko, nie nadążają z odfoliowaniem.

Prawda, zapomniałem, że i tak bywa :D

Ale kto wie, może w końcu mu się udało?

[KRIS1977]

Na pewno sprawdzę choćby ze względu na szacunek do dawnych, wielkich płyt tego zespołu.Cóż, ostatnie wydawnictwo było nierówne, przebłyski doskonałości (których było niewiele) i średniej jakości death metal, lepsza od PD jednak nie na tyle dobra aby zagościła na dłużej. Nie wydaje mi się aby mieli jeszcze czymś zaskoczył, czas tej kapeli powoli mija choć kto wie...

-1
"Cóż, ostatnie wydawnictwo było nierówne, przebłyski doskonałości (których było niewiele) i średniej jakości death meta"
HAHAHAHHA dobry skecz tylko średniej jakości death metal w ich wykonaniu jest nieosiągalny dla większość.
Oni nie maja zaskakiwać tak jak np.ostatni Morbid Andzej tylko grać nadal swoje

[Nasum]

W takim razie niech i tak będzie - najnowsza płyta niechaj będzie takim średniakiem jak ostatnia, nie obrażę się. Więcej nawet - ucieszyłbym się.

[Nasum]

Zmiany składu w kolejnym zespole którego nazwa kończy się na -ation, chociaż tutaj zrobiono to z większą klasą. John i spółka rozstali się z Alexem Bouksem, a komentarzu możemy przeczytać :

"W ciągu ostatnich kilku lat wszyscy poruszaliśmy się po grząskim gruncie. Rozstanie to jest konieczne i potrzebne. To najlepszy sposób, by ocalić magię, nad którą wspólnie pracowaliśmy. Życzymy Alexowi wszystkiego najlepszego i szczęścia w dalszej karierze. Jest naprawdę niezwykłym muzykiem i cieszymy się, że mogliśmy z nim pracować".

Brzmi lepiej niż komentarz Phila na temat ich byłego perkusisty. Czekam na kolejny przejaw ich płytowej aktywności.

[Pacjent]

No i faktycznie album "Dirges of Elysium" wychodzi w maju.

[Nasum]

no i bardzo dobrze.

[DST]

idą za ciosem

Jak utrzymają poziom poprzedniczki to będę wielce ukontentowany.

Oby nie. Kompletnie mi się nie podobała ta płyta, a jestem w nich tak zapatrzony, że myślałem że nie będę się w stanie zdobyć na żaden krytycyzm. Z tym ostatnim Incantation mam podobnie jak z ostatnim Marduk - wszyscy naokoło ochy i achy a ja kompletnie nie rozumiem zachwytów. Porównanie z tym Marduk może nie do końca na miejscu, bo jak "Vanquish in Vengeance" ma "momenty", tak "Serpent Sermon" to już kompletny jarmark.