CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10105
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Były już tutaj organizowane różne dziwne duele a jakoś nigdy nie powstał temat związany z jedną z najbardziej oczywistych konfrontacji. Zaznaczam, że to nie jest żadna prowokacja itp. po prostu są to dwa kontrowersyjne zespoły okołoblackowe, niewąptliwie odpowiedzialne za falę kloaki jaka zalała metal ale tutaj skupmy się raczej na nich samych.
Głosuję na Dimmu za świetną 'Puritanical...' i bardzo dobre 'Death...', uważam że do dziś te albumy świetnie się bronią, to co przed i po jest już raczej niestrawne, może dwie pierwsze mają ciekawy klimat ale tylko na krótką metę. Z Kredek podoba mi się zaledwie kilka utworów (głównie z 'Vempire...'), nie wiem, może poznałem ich zbyt późno ale to nic nie zmienia, ta muzyka dosyć słabo przetrwała próbę czasu.
A, no i Dimmu robi rewelacyjne (Twisted Sister, Bathory) lub bardzo dobre (Venom, Accept) covery czego nie można powiedzieć o ich rywalach.
Głosuję na Dimmu za świetną 'Puritanical...' i bardzo dobre 'Death...', uważam że do dziś te albumy świetnie się bronią, to co przed i po jest już raczej niestrawne, może dwie pierwsze mają ciekawy klimat ale tylko na krótką metę. Z Kredek podoba mi się zaledwie kilka utworów (głównie z 'Vempire...'), nie wiem, może poznałem ich zbyt późno ale to nic nie zmienia, ta muzyka dosyć słabo przetrwała próbę czasu.
A, no i Dimmu robi rewelacyjne (Twisted Sister, Bathory) lub bardzo dobre (Venom, Accept) covery czego nie można powiedzieć o ich rywalach.
Yare Yare Daze
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
DB w przeciwieństwie do CoF jest zabawne a nie wkurwiające.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Muzyka obu boys bandów od wielu lat mnie nie interesuje, natomiast w czasach pierwotnych dla obu zespołów lepsze materiały (dema, 2 pierwsze albumy) stworzyli Anglicy.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 10-04-2009, 20:23
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
dawniej pewnie zagłosowałbym na DB teraz głos na Kredki za "Cruelty And The Beast" i "Dusk And Her Embrace".
- Biały
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-06-2012, 10:17
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
ano, zajebista płytaatr pisze:Dimmu Borgir za bdb Stormblåst
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 10-04-2009, 20:23
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
jestem zdania, że jedynie norweskie zespoły wiedzą jak dobrze użyć klawisza w takiej muzyceBiały pisze:ano, zajebista płytaatr pisze:Dimmu Borgir za bdb Stormblåst
Hjertet mitt slår i mørket
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3325
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Dimmu Borgir za bdb Stormblåst. Żadna inna płyta wydana przez te zespoły się nie zbliżyła do tego poziomu.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Otóż to. Oba zespoly sie stoczyły później ale jednak COF chyba bardziejPacjent pisze:Muzyka obu boys bandów od wielu lat mnie nie interesuje, natomiast w czasach pierwotnych dla obu zespołów lepsze materiały (dema, 2 pierwsze albumy) stworzyli Anglicy.
KVLT lizania CZASZKI
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Sugerujesz, że norweska służba więzienna jest skorumpowana?atr pisze:jestem zdania, że jedynie norweskie zespoły wiedzą jak dobrze użyć klawisza w takiej muzyceBiały pisze:ano, zajebista płytaatr pisze:Dimmu Borgir za bdb Stormblåst
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1768
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Dajmu Burgera da się od bidy posłuchać, w przeciwieństwie do tej angielskiej ciotuchny.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR

WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Wole chyba kororowe kredki, za "Cruelty..."
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1768
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
wiadome, popcorn lepszy od obydwu.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1179
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: Odp: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Wlasnie sobie zarzucilem trojke dajmu bordżajar i nadal sie to broni, choc to wlasnie od tego krazka zaczely sie wielkie slowa o zdradzie, ktore dzis brzmia dosyc kuriozalnie.
Wysłane z mojego Nexus 10 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Nexus 10 przy użyciu Tapatalka
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Cradle za "Cruelty..." którą lubiłem odkąd pamiętam i lubię bardzo do dziś. trochę mniej jedynkę i dwójkę, ale to również niezłe albumy. z tym, że już praktycznie do nich nie wracam. Dimmu? niezła jest Puritanical Euphoric Misanthropia, pozostałe mają jedynie jakieś tam momenty. dałoby się z tego wszystkiego ulepić może jeszcze jedną dobrą płytę. nie wiem natomiast kompletnie co tam teraz nagrywają i z pewnością się nie dowiem.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
probowalem jakis czas temu wrocic do Puritanical i ostal sie tam jeden naprawde zajebisty kawalek - Puritania. Reszta to gowno. na COF mialem alergie od zawsze, nienawidze 'wokalu' tego niedojeba, a i muzyka jest w sumie rownie gowniana
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
no, zasadniczo zawsze znajdzie się ze 100 lepszych rzeczy do posłuchania, to oczywiste.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR
Purititanical cośtam to jeden z najbardziej plastikowych i sztucznych gniotów jaki przychodzą mi na myśl. Jesli Dinoburger to co najwyżej pierwsze dwie, ale tez w ogóle nie słucham.