Duszę Wypuścił / Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi

[blindfold]

jeszcze nie rozstrzygnięty?

wywiózł taczkę zaprawy
wykręcił teściowi zęby
wyruchał trzmiela zapałką
wolnomularski telefon zaufania

duszę wypuścił / wypił też zupę

[Biały]

waląc trąbę zszedł
wazektomie tacie zrobił
wacka tłuczkiem zmiażdżył
wora targał zmarłemu

[C./d.a.p.]

A na kiedy premiera tej taśmy jest przewidziana?

Wędrowcy, tułacze i zbiegi dokładają wszelkich starań, żeby taśma wyszła w marcu. Razem z taśmą Odrazy.

wypuścili trynkiewicza zjeby

:D

[Plasfodeur]

wolnomularski telefon zaufania

hahaha :D

[Ołówkiiiii]

wolnomularski telefon zaufania

hahaha :D

:))

Duszę Wypuścił, Wypuścił Też Życie..

[C./d.a.p.]

wolnomularski telefon zaufania

hahaha :D

Do tego nie doczytałem, a w sumie było najbliżej.
P. blindfold, czekam na maila.

[manieczki]

NMS 007 ODRAZA "Esperalem tkane" white tape

Za jutro nieznane, za dni rozlane; Za puca czarne, EVVIVA L'ARTE!

OUT SOON!

NMS 008 Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi "Kiedy deszcz zaczął padać na zawsze?" red tape

Są daleko stąd, przyjacielu, góry cedrami porosłe, gdzie okrutny przebywa, którego imię ogrom znaczy. Chodź, ubijmy go, przyjacielu ...

OUT SOON!

góry CD-R porosłe. zajebiscie cool

[COFFIN]

Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi

Rotfl.

Ps. ktoś, kto wymyślił coś takiego, jak deprecjatywny mianownik liczby mnogiej w języku polskim musiał być kretynem.

[Plasfodeur]

Fajnie, że coś będzie nowego. Ale ta Odraza również zapowiada się ciekawie!

[majeku]

Też gram w literaki. Mam ranking w granicach 1900. Żadko używam jednak słownika.

[Plasfodeur]

Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi

Rotfl.

Ps. ktoś, kto wymyślił coś takiego, jak deprecjatywny mianownik liczby mnogiej w języku polskim musiał być kretynem.

O ile to pochodzi od słowa "zbieg" a nie znaczy tego co normalnie znaczą "zbiegi" - miejsce, gdzie zbiegają się itp. itd.

[COFFIN]

Poprzednie dwa użyte w nazwie raczej to sugerują;)

[Plasfodeur]

Poprzednie dwa użyte w nazwie raczej to sugerują;)

To może jakaś forma gwarowa? Nie mówi się tak na ślunsku? Ciężko mi uwierzyć w takiego babola ;)

[COFFIN]

Może to celowo;)

[mysticcum]

"Biada nam, zbiegi, żeśmy w czas morowy
Lękliwe nieśli za granicę głowy!"

[Plasfodeur]

No proszę ;)

[blindfold]

słów kilka o w~t~z wypadaloby w końcu napisać. nie dlatego, że ten materiał dostał mi się jak ziarno kurze z opaską na oczach (szacunek dla wydawcy), tylko dlatego że najnormalniej wart jest chorernie wspomnienia o nim.
nie jest to kontynuacja 'duszę wypuścił' w prostej linii, głównie z powodu brakujacego istotnego elementu jaki cechował ich muzykę. moje początkowe obawy i kręcenie nochalem jednak szybko zostały rozwiane. mamy tu wciąż mistrzowsko zaaranżowane wokale, nawet jakoś tak fragmentarycznie skojarzenia z czwurką urvela mi nasówają. muzycznie za to, to wciąż poczciwy 'wypuszczacz duszy'.
z tym projektem łączy go coś jeszcze, mianowicie spory niedosyt jaki pozostaje na końcu. dlatego zwykle leci sobie kilka razy pod grząd.

a tak w ogóle, to trzy ostatnie wydawnictwa z d-a-p mają wspólny mianownik - chlanie

[WaszJudasz]

Fakt ;)

I w ogóle pod wszystkim powyżej mogę się podpisać (oprócz porównań z DP, bo tego projektu mało śłuchałem i raczej nie wpływał na moje oczekiwania ani odbiór), ze zwykle leci sobie kilka razy pod rząd włącznie. Zajebisty, totalnie wciągający w swój świat materiał, a sposób wydania tylko temu sprzyja. Dla mnie rewelacja.

[majeku]

Czekamy na sygnał i posłuchamy

[Plasfodeur]

" onclick="window.open(this.href);return false;

faktycznie niezły odjazd :)