26-02-2014, 23:17
Proste, w jednym i drugim wypadku chodzi o zagranie na prostych emocjach odbiorców, na tym bazują tabloidy, na przemian opisując jakieś makabryczne przypadki, z drugiej strony przytaczając jakieś historie w cukierkowym tonie. W praktyce wygląda to tak, przestępca na tle seksualnym, będzie "bestią", a nie np. podejrzanym o gwałt, dziecko nieletniej Dżesiki, nie będzie dzieckiem, tylko "dzieciątkiem". Proste emocje, zero refleksji, tabloidowy format.
Edit: Oczywiście, gdyby akurat był deficyt makabry, to ta historia została, by opisana w innym tonie, np. "zdemoralizowany zboczeniec zrobił dziecko gimnazjalistce Dżesice (l. 13)".
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy