
RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
no to mówię, że nie dla mnie, bo IMO najlepsze płyty z fińskim DM to jedynka Amorphis, dwójka Sentenced i ewentualnie krążki Xysmy 

-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Ja osobiście uwielbiam ich scenę demówkową z początku lat 90-tych, i większość debiutów. Pod wieloma względami była ciekawsze niż szwedzka. Kapel było mniej, ale i tak sporo, ale średni ich poziom był zdecydowanie wyższy. Żeby trafić coś na prawdę cieńkiego z tamtych lat z Finlandii trzeba na prawdę mocno szukać. Mi się osobiście udało i znalazłem asłuchalny Lifeless Vomit. Wszystkie kapele miały specyficzny klimat. Były surowsze, cięższe niż Szwedzkie; wszystko śmierdziało cmentarzem, było zgniłe i dość. Mnie to kupuje. Rippikoulu nie jest wyjątkiem, a powiem szczerze, że w kategorii: materiały demo nawet w czołówce. Szkoda, że nie udało im się wydać jakiegoś albumu jak Funebre czy Mordicus. Jak się człowiek na prawdę dobrze wsłucha w bulgoty, to niezłym smeczkiem są teksty po fińsku.
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Tego nie znam - właśnie zastanawiam się czy warto kupić. Warto?Sineater pisze:Torture Krypt?

-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Warto. Znałem ich MCD wcześniej "Rotted Remnants", wydany przez Wild Rags i z przyjemnością poznałęm teraz jeszcze materiały demo. Prochu nie odkrywali zdecydowanie, ale jak przystało na kapelę z Wild Ragsa z tamtych lat - trzymali poziom. Jeśli lubisz, nie wiem, wczesny Broken Hope, Sadistic Torment, Paralysis czy tam Horror Of Horrors, to łyknij.
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
ok. Zawinę od Barta przy następnym zamówieniuSineater pisze:Warto. Znałem ich MCD wcześniej "Rotted Remnants", wydany przez Wild Rags i z przyjemnością poznałęm teraz jeszcze materiały demo. Prochu nie odkrywali zdecydowanie, ale jak przystało na kapelę z Wild Ragsa z tamtych lat - trzymali poziom. Jeśli lubisz, nie wiem, wczesny Broken Hope, Sadistic Torment, Paralysis czy tam Horror Of Horrors, to łyknij.


-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Warto. Oczywiście nie spodziewaj się Morbid Angel, ale całkiem to fajne. O wiele przyjemniej się słucha niż niektórych, nawet bardzo fajnych nowych kapel. Już przy drugim przesłuchaniu widzę, że będę to częściej odpalał niż np. Hodded Menace jedynkę. Z takich reedycji nowszych, to z SMG polecam kapelę Contagion. Taki Cianide, że aż miło 

- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
A debiuty Convulse, Demigod i Purtenance?twoja_stara_trotzky pisze:no to mówię, że nie dla mnie, bo IMO najlepsze płyty z fińskim DM to jedynka Amorphis, dwójka Sentenced i ewentualnie krążki Xysmy
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
betoniary 
mogę posłuchać, Demigod nawet lubię, ale, generalnie, to nie jest taki death metal, jak lubię

mogę posłuchać, Demigod nawet lubię, ale, generalnie, to nie jest taki death metal, jak lubię

- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10042
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Zamienić XYSMA na DEMILICH, dodać CONVULSE i będzie ok.twoja_stara_trotzky pisze:no to mówię, że nie dla mnie, bo IMO najlepsze płyty z fińskim DM to jedynka Amorphis, dwójka Sentenced i ewentualnie krążki Xysmy
Yare Yare Daze
- H-K44
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1226
- Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
- Lokalizacja: Left Hand Path
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
RIPPIKOULU wraca na scenę!
13 czerwca mają ponoć wydać nowy minialbum "Ulvaja", za pośrednictwem Svart Records.
Czy kolega Bonny się cieszy? ;-)
To jeszcze teaser wkleję:
https://www.youtube.com/watch?v=gabO6XgpBBs
Sympatyczny dość.
13 czerwca mają ponoć wydać nowy minialbum "Ulvaja", za pośrednictwem Svart Records.
Czy kolega Bonny się cieszy? ;-)
To jeszcze teaser wkleję:
https://www.youtube.com/watch?v=gabO6XgpBBs
Sympatyczny dość.
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Demówki były ok. Co do distra, które w latach 90 rozprowadzało dema Rippikoulu w Polsce to był Fucker prod. z Bydgoszczy (tak w nawiązaniu do którejś tam wypowiedzi kogoś powyżej sprzed lat). Reaktywacja, podobnie jak powroty Imprecation czy Convulse nie palą mnie ni ziębią. Zajawka wielkiego kuku mi nie robi, ale to też może dlatego, że na czego innego słuchanie mam nastrój. Takie zespoły powinny zostać tam gdzie były, czyli w odległej czasoprzestrzeni wczesnych lat 90, wszak wokół tej nazwy wytworzyła się swoista magia, którą powroty (nawet udane) trochę rozrzedzają i mit staje się smutną rzeczywistością.
Bardzo wyrafinowanym i właściwym podejściem wykazali się goście z dISEMBOWELMENT. Powrót - tak, ale pod inną nazwą.
Bardzo wyrafinowanym i właściwym podejściem wykazali się goście z dISEMBOWELMENT. Powrót - tak, ale pod inną nazwą.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
H-K44 pisze:RIPPIKOULU wraca na scenę!
13 czerwca mają ponoć wydać nowy minialbum "Ulvaja", za pośrednictwem Svart Records.
Czy kolega Bonny się cieszy? ;-)
To jeszcze teaser wkleję:
https://www.youtube.com/watch?v=gabO6XgpBBs
Sympatyczny dość.

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 342
- Rejestracja: 04-04-2011, 13:38
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
dwie wywrotki gruzu http://hellthrasher.com/shop/" onclick="window.open(this.href);return false;
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12557
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: RIPPIKOULU Musta Seremonia [1993]
Panie Hellthrasher szykuję zamówienie, chciałem zakupić tę EPusię, ale 45 PLN za 17 minut muzyki to z lekka przegięcie. Nie będzie taniej?
all the monsters will break your heart