THE SOUND

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

THE SOUND

17-07-2012, 01:26

Widziałem, że Triceps coś o nich napomknął w temacie o Slayerze, a że kapelę znam i lubię, to wpiszę kilka faktów.

Po pierwsze, można już w ludzkiej cenie dostać ich drugi, moim zdaniem, najlepszy album "From the Lions Mouth", co przed chwilą zrobiłem na Ebayu.

Po drugie nieco impresji. Gdy posłuchałem po raz pierwszy tej kapeli, dowiedziałem się, skąd zrzynają Editors, nie tylko z Joy Division, których każdy zna i przytacza ich nazwę, ale właśnie chociażby z tych Angoli. Panowie byli najbardziej popularni w Holandii, do Polski raczej nic nie docierało, chyba że jakieś pojedyncze dźwięki. A szkoda, bo muzyka to bardzo fajny, melancholijny postpunk z dobrym, nieco teatralnym wokalem, nośnym basem (bez basu tej muzyki by nie było) i smutnymi gitarami. Nie jest to taka minimalistyczna muzyka jak JD, The Sound grali również mniej przygnębiająco. Ich muzyka jest tylko smutna, nie jest wisielcza, czy depresyjna.

Obowiązkowe ciosy:
Obrazek Jeopardy (1980)

Debiutancki album, najbardziej surowy, ale tu niespodzianki nie ma żadnej. Jeszcze słychać punkowe echa, ale już tę charakterystyczną melancholię da się wychwycić.

Obrazek From the Lions Mouth (1981)
Najlepszy album, czego najlepszym dowodem jest otwierający kawałek "Winning". Te chłodne klawisze rządzą! Hit za hitem, każdy numer to perła w koronie. Jest jeszcze sporo surowości.

Obrazek All Fall Down (1982)
Trzecia płyta, już nieco wygładzona, tu najbardziej słychać u kogo zadłużone są gwiazdki brytyjskiego grania jak White Lies, Interpol, czy Editors, przy czym nie mają nawet ćwierci talentu oryginału.

Resztę albumów można sprawdzić, ale jeśli wyznaje się postpunk w sposób ortodoksyjny, to niekoniecznie. Dalej było więcej popu i pop rocka. Muzyka niezła, ale tych trzech rzeczy nie przeskoczyli. Koniec kazania, idę spać.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: THE SOUND

17-07-2012, 07:45

Triceps mi kiedyś strasznie marudził, abym ich poznał czy coś... no i poznałem... jestem radykalny: tylko debiut mi leży.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: THE SOUND

17-07-2012, 08:52

Debiut srebiut. Na pewno wart poznania jest prawidzwy debiut, Propaganda z 1979 roku, wydany dopiero w 1999. Po czesci nagrany jeszcze jako The Outsiders. 3 kawalki potem trafily na Jeopardy. Propaganda ma zupelnie inne brzmienie niz reszta plyt The Sound - cos jak skrzyzowanie Wire z Gang Of Four, badzo organiczne i surowe, nie ma chlodu a jest punkowy brud i sporo rokendrola. Na pewno tez warto posluchac The BBC Sessions nagrane dla Johna Peela, ktore z reguly charakteryzowaly sie agresywniejszym brzmieniem. A tak poza tym wydali raptem 5 plyt studyjnych wiec warto posluchac wszystkich, Adrian Borland genialnym wokalistom byl.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE SOUND

17-07-2012, 11:51

Mam nadzieję, że wznowią resztę albumów, albo, że uda mi się coś dostać w jakiejś ludzkiej cenie. W sierpniu jadę do Londynu, mam zamiar poszperać po komisach.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9012
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: THE SOUND

28-04-2014, 13:16

Znam tylko 1 i 2, ale "From the Lions Mouth" jest po prostu czarujące :)) Nie słucham za często, ale miło się dowiedzieć, że w końcu wyszło to na CD w normalnej wersji, trzebaby się przykolegować :))
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE SOUND

29-04-2014, 15:57

Na razie wznowiono na CD "Jeopardy", "From the Lion's Mouth" oraz "All Fall Down" - wszystkie trzy już mam, można z Ebaya albo z Discogs ściągać w ludzkich cenach. W Polsce raczej nie do dostania, w Fanie nie sprawdzałem, ale pewnie cena zabije i okres oczekiwania będzie dość długi.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9012
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: THE SOUND

29-04-2014, 16:26

moonfire pisze:Na razie wznowiono na CD "Jeopardy", "From the Lion's Mouth" oraz "All Fall Down" - wszystkie trzy już mam, można z Ebaya albo z Discogs ściągać w ludzkich cenach. W Polsce raczej nie do dostania, w Fanie nie sprawdzałem, ale pewnie cena zabije i okres oczekiwania będzie dość długi.
na egayu jak wczoraj patrzyłem to dwójka chodzi za słone ceny już ($25-40). Na brytyjskim amazonie udało mi się dostać za 11 funtów włącznie z wysyłką.

Trójka jest godna uwagi?
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: THE SOUND

30-04-2014, 00:32

Trójka jest najbardziej wygładzona z tych albumów, ale nadal trzyma wysoki poziom. Brałbym.
Awatar użytkownika
Holden
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 27-12-2010, 20:03

Re: THE SOUND

30-04-2014, 10:01

Mieli też doskonałą epkę 'Shock of Daylight' - zaczyna się średnio udanym Golden Soldiers, ale następne dwa numery to dla mnie ścisła czołówka tego co zrobili:

" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ