Top 10 Brutal Death Metal

[est]

Przecież nawet temat o nich wisi. Mogli sobie darować ten kower Kreatora bo jak słyszę te nuty z tym growlem to cos mnie w boku strzyka ;)

[Harlequin]

Bardzo dobra kapela, bardzo lubie.

[Nasum]

[youtube][/youtube]



Brytyjscy weterani przymierzają się do kolejnego uderzenia w nasze bębenki słuchowe - tu mała zajawka z czym będziemy mieć do czynienia. Ja tam lubię ich płyty, fajnie że nagrywają coś nowego. Nie są najbrutalniejsi ani najszybsi, ale kilka pozycji z ich dorobku potrafi całkiem nieźle człowiekiem potarmosić. Okładka najnowszego longa jest za to kompletnie do dupy.

[dr Kill]

Paczę sobie w internet i widzę, że coś tam nowego skrobnęło Abysmal Torment. Nawet nie wiedziałem, że coś u nich się dzieje. Ostatni album wydali w 2009 roku, swoją drogą całkiem spoko, i od tamtej pory nic o kapeli nie słyszałem. Tak słucham nowego kawałka, nie zapowiada się na przekraczanie Rubikonu, nawet Bystrzycy, ale może być całkiem miły napierdol.

[youtube][/youtube]

[Nasum]

Dupy jakoś nie urywa, ale jak się pojawi to przesłucham.

[dr Kill]

Klip do numeru z ostatniego OGRE:

[youtube][/youtube]

Jest też coś na ich bandcampie:

https://soundcloud.com/ogre-band" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak jakoś średnio to brzmi, wcześniej wrzucony wałek zdecydowanie lepszą robotę robi.

[Nasum]

Rzekłbym mocno średnio, ale pomysł na teledysk fajny.

[AroHien]

Okładka nowego Desecration faktycznie kiepawa ale kawałek niezły. Lubie ten zespół wiec pewnie i nowa wyląduje na mojej półce. Jutro sprawdze w jakiej są formie koncertowej.

[Nasum]

Idziesz na ich koncert? Zazdroszczę.

[AroHien]

Ano idę. Londynski klubik Unicorn organizuje dość często darmowe koncerty i tym razem trafiło na Desecration, Basement Torture Killings i Holocausto Cannibal.
A w temacie. Bardzo przyjemne półgodziny sieki zapodali nam amerykańce z Gutted Alive
" onclick="window.open(this.href);return false;

[Nasum]

Darmowe koncerty? No to rzeczywiście grzech byłoby nie pójść.

[est]

Ten Aro to serca nie ma. Nasum napisał, że zazdrości mu koncertu, a ten go jeszcze bardziej wkurwia, że za darmo ;)

[Harlequin]

A może Aro = Marjósz "Def In A Moher Way" Polański i dlatego ma za darmo???

[Nasum]

Dobrze że nie pisze że przy wejściu rozdają gratisowe egzemplarze nowej płyty dla tych, którzy zdecydowali się przyjść.

[Nasum]

A może Aro = Marjósz "Def In A Moher Way" Polański i dlatego ma za darmo???

Nie, wspominałby wtedy o akredytacji, poza tym nie wiadomo czy będzie przerzeź. ;-)

[Self]

Będzie wiadomo, gdy napisze bdb relację:-)))

[Maria Konopnicka]

Sporo mielonki dziś się u Karola pojawiło - otwieram każdą puszkę, dziobię widelcem, wkładam do ust.. eee, za słone, eee za tłuste, jakieś takie bez smaku. Aż przyszła kolej na mielonkę o nazwie PUTRIFIED J - Devouring Rotten Viscera. Aż sobie plasterek ukroiłem i na chlebek położyłem, bo pierwsze które mi posmakowało.
Już miałem dorzucić do zamówienia, ale tak słucham, słucham... patrzę na okładkę i zaczynam się zastanawiać czy to mi się znajome nie wydaje. Czy ja tej płyty przypadkiem już nie mam? Patrzę na półkę i nie widzę, co oczywiście o niczym nie świadczy - bo patrzyłem na nią 10 minut a nie dwa miesiące :) No i tak właśnie mam z tymi mniej znanymi brutal death metalowymi zespołami.

[gelO]

Ja sobie jedynke Pathology dorzuciłem. Reszty nawet nie chce mi się sprawdzać. Za dużo tego.

[Maria Konopnicka]

Ja sobie jedynke Pathology dorzuciłem. Reszty nawet nie chce mi się sprawdzać. Za dużo tego.

O fuck! Rzeczywiście - sprawdziłem tylko to co się na głównej wyświetlało... Rozwinąłem "nowości" i rzeczywiście za dużo tego, żeby wszystko sprawdzać, choćby po jednym utworze. Tym bardziej, że sam w domu siedzę i właśnie debiut IMPETIGO odpaliłem.
Ale dobrze, że tym PATHOLOGY się pochwaliłeś - jedyna ich płyta, której mi brakuje - też dorzuciłem do zamówienia. Warto rozmawiać :)

Może ktoś ma wolny dzień i mógłby posprawdzać te płyty, które pojawiły się w Selfmadegod dziś i wczoraj i napisał czy jest o co ucho zawiesić? :)

[Nasum]

To zależy jakie masz oczekiwania. Jeżeli szukasz czegoś co będzie pretendowało do miana odkrycia roku to chyba nie te rejony. Jeżeli dobrej mielonki, która umili Ci czas to sięgnij po Viral Load, Goratory, Bloodboil, ciekawie tez się zapowiada Unbirth czy polski Unborn Suffer. Grali przed Suffocation w starej jeszcze Progresji więc jeżeli byłeś wtedy, a jeżeli jesteś Marianem a nie podszywającym się pod niego kolesiem podobnym do nikogo, to byłeś - to zapewne wiesz, że zaprezentowali się całkiem nieźle, chociaż nie miałem jeszcze okazji sprawdzić ich dokonań na płycie. Pozostałe nowości wspaniałości jakoś mi nie podchodzą, nie wiem, czy jestem za bardzo wybredny, czy też może z powodu że dziś sięgam raczej po klasykę z pierwszej połowy 90-tych i nie mam dziś natchnienia na świnie na wokalach.