INCARNATED

[Najprzewielebniejszy]

nie znalazłem tematu o Białostockiej mielonce po szwedzku, co uznaję za nieporozumienie.
Zaległości nadrabiam bo i okazja jest należyta - zespół po 22 latach działalności wyrzyguje właśnie swój trzeci długograj Try Before Die. Piosenka zapowiadająca tutej: " onclick="window.open(this.href);return false;
Polecam również kontemplowanie Incarnated w wersji koncertowej, rozpierdol robią niesamowity!

[krz63]

Świetny hord. Polecam, Krzysztof Słyż.

[H-K44]

wyrzyguje właśnie swój trzeci długograj Try Before Die.

Dobry tytuł. :-)

Piosenka zapowiadająca tutej: " onclick="window.open(this.href);return false;

Piosenek też.

[Rattlehead]

Bardzo dobra informacja, piosenka również. Czekam na całość.

[black_lava]

troszkie mię denerwuje brzmienie bębenów na tym nowym.

[hcpig]

Znam tylko 'Pleasure of Consumption', Szwecja sunlightowa na maxa, bdb album.

[Mistrz]

słyszałem tylko split z DEAD INFECTION, ale nie pamiętam z nich niczego poza tym, że są szwedzcy.
kawałek to sztampa, ale przyjemnie się słucha.

[H-K44]

Drugi kawałek:
[youtube][/youtube]

[Peebuls]

Cały album - portal.xtreemmusic.com/streaming-del-album-completo-try-before-die-de-los-polacos-incarnated/

[krz63]

http://www.arachnophobia.pl/index.php?p ... ore-die-cd" onclick="window.open(this.href);return false;

Płyta już do nabycia u mnie.

[AroHien]

Bardzo konkretny strzał. Oczywiście piętno szwecyji mocno odczuwalne ale żadnych ckliwych melodyjek się tu nie usłyszy. Tylko wściekły warkot hehe

[krz63]

Bdb hord, tylko jakoś nie mieli szczęścia do wydawców, bo to albo się zaraz wyłożyli (Vox Mortis), albo okazali się kretynami (Demonic). Jak już znalazł się bdb wydawca (SMG), to w-ko się zjebało przez brzmienie na poprzedniej płycie. Tu już w-ko jest jak trzeba. :-)))

[Lykantrop]

W morzu tych wszystkich Entombed i Dismember wannabie to niczym ponadprzeciętnym się nie wyróżniają. Fajnie, że pizga z głośników piach i gary łupio jak u punków. Nawet, żeby im nie było przykro to sobie zamówiłem u Karola :)

[gelO]

Ja to sobie nawet z koszulką zamówiłem :)

[Wódka i Piwo]

Płyta nudna...Ale grana na żywo musi jebać po potylicy aż miło.