GÓRY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
Noc Walpurgii spędzona w klimacie ;)

a tak BTW to dochodzę sobie dzisiaj do Kuźnic, godzina 2 w nocy, nagle słyszę tupot - po mostku od strony podejść na Gąsienicową biegną dwie czołówki, goście mnie dopadli i walą prostu z mostu "gdzie idziesz?". Myślę sobie "oho, zaraz będzie mandacik" i ściemniam że tak se łażę bez celu (z czekanem na plecaku ;-) ). Co się okazało, dwaj herosi wymyślili sobie zrobić Orlą Perć, bez raków, czekanów etc. (oj, jak będzie trudno to zawrócimy nie?) - niestety ich brawurowa eskapada skończyła się na progu Doliny Jaworzynki, jakieś może 500 metrów od Kuźnic, jakieś ślepia zaczęły na nich patrzeć z lasu a ci niewiele myśląc stwierdzili że to wataha wilków, i dali długą do tyłu aż mnie spotkali. Ostatnio mam szczęście do jakiś dziwnych typów :DD
(Chociaż nie powiem, po tej historii jakoś średnio pewnie wlazłem w las, a miałem nim na Kondratową godzinkę żwawym krokiem. Oj, był żwawy)

a tak BTW to dochodzę sobie dzisiaj do Kuźnic, godzina 2 w nocy, nagle słyszę tupot - po mostku od strony podejść na Gąsienicową biegną dwie czołówki, goście mnie dopadli i walą prostu z mostu "gdzie idziesz?". Myślę sobie "oho, zaraz będzie mandacik" i ściemniam że tak se łażę bez celu (z czekanem na plecaku ;-) ). Co się okazało, dwaj herosi wymyślili sobie zrobić Orlą Perć, bez raków, czekanów etc. (oj, jak będzie trudno to zawrócimy nie?) - niestety ich brawurowa eskapada skończyła się na progu Doliny Jaworzynki, jakieś może 500 metrów od Kuźnic, jakieś ślepia zaczęły na nich patrzeć z lasu a ci niewiele myśląc stwierdzili że to wataha wilków, i dali długą do tyłu aż mnie spotkali. Ostatnio mam szczęście do jakiś dziwnych typów :DD
(Chociaż nie powiem, po tej historii jakoś średnio pewnie wlazłem w las, a miałem nim na Kondratową godzinkę żwawym krokiem. Oj, był żwawy)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: GÓRY
Świetny wywiad z Kurtyką w dzisiejszym Dużym Formacie. Jak ktoś nie ma dostępu do GW (paywall), a chce przeczytać, to mogę jutro wieczorem wysłać skana na mail.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: GÓRY
Ktoś orientuje z pierwszej ręki jak teraz z warunkami w Tatrach? idzie wleźć gdzieś wyżej i się nie nawkurwiać od śniegu i niebdb warunków pogodowych, czy tylko włóczęga dolinami? Pod koniec przyszłego tygodnia będę w Zakopanem z powodów naukowych, to i fajnie by było gdzieś się wybrać połazić; a o tej porze roku nigdy w tych okolicach nie byłem.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: GÓRY

JHB klasycznie w formie, warto!
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 121
- Rejestracja: 22-03-2011, 11:08
Re: GÓRY
doliny tez odpadaja:Baton pisze:Ktoś orientuje z pierwszej ręki jak teraz z warunkami w Tatrach? idzie wleźć gdzieś wyżej i się nie nawkurwiać od śniegu i niebdb warunków pogodowych, czy tylko włóczęga dolinami? Pod koniec przyszłego tygodnia będę w Zakopanem z powodów naukowych, to i fajnie by było gdzieś się wybrać połazić; a o tej porze roku nigdy w tych okolicach nie byłem.
http://www.topr.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: GÓRY
Kuuuuuurwaaaa ;-(black jacket pisze:doliny tez odpadaja:Baton pisze:Ktoś orientuje z pierwszej ręki jak teraz z warunkami w Tatrach? idzie wleźć gdzieś wyżej i się nie nawkurwiać od śniegu i niebdb warunków pogodowych, czy tylko włóczęga dolinami? Pod koniec przyszłego tygodnia będę w Zakopanem z powodów naukowych, to i fajnie by było gdzieś się wybrać połazić; a o tej porze roku nigdy w tych okolicach nie byłem.
http://www.topr.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Nic to, dzięki.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GÓRY
Wybieram się niedługo na urlop i będąc w górach chce skorzystać z takiej aplikacji endomondo sports tracker..nie jestem super obcykany w temacie więc takie pytanie.. pobierane są dodatkowe opłaty za transfer danych, sygnał gps, śledzenie trasy etc?
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: GÓRY
sporo wiatrołomów do tego, chociaż generalnie szlaki są /z tego co pamiętam/ już uprzątnięteBaton pisze:Ktoś orientuje z pierwszej ręki jak teraz z warunkami w Tatrach? idzie wleźć gdzieś wyżej i się nie nawkurwiać od śniegu i niebdb warunków pogodowych, czy tylko włóczęga dolinami? Pod koniec przyszłego tygodnia będę w Zakopanem z powodów naukowych, to i fajnie by było gdzieś się wybrać połazić; a o tej porze roku nigdy w tych okolicach nie byłem.
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
Denis zrobił sobie marszobieg na 8k i samotnie wszedł na Kanczendzongę - reszta wycofała się z pól podszczytowych
z ich relacji wynika, że nowej drogi nie będą próbowali robić ze względu na niebezpieczeństwa obiektywne
z ich relacji wynika, że nowej drogi nie będą próbowali robić ze względu na niebezpieczeństwa obiektywne
Denis Urubko pisze:Wasze wsparcie ogrzewało podczas wejścia!
-Kochani!
Ogromnie dziękuję wam za waszą uwagę. Jestem ogromnie zaskoczony i jest mi niezmiernie miło! To bardzo mocno ogrzewało mnie, kiedy byłem wystawiony na lodowaty wiatr Kanczendzongi na 8000 metrach . Wielu was ja nie znam, i to właśnie jest najbardziej zaskakujące dla mnie, że wyprawy w Himalaje wzbudzają tak mocne pozytywne emocje. Kierownik wyprawy na mój pierwszy „ośmiotysięcznik” – Piotr Pustelnik – on zawsze był moim Idolem. Dziękuję Piotrze za pozdrowienia! Pozdrawiam twojego syna Adama .
Teraz w wyprawie trudne chwile. Jako alpinista jestem wyczerpany i usatysfakcjonowany. Zrobiliśmy trudną drogę, od 6000 do 7050 była zrobiona nowa linia. Zespół pracował bardzo dobrze. Ale tylko mi udało się wejść na szczyt – Alex, Dmitrij i Adam musieli się wycofywać z 8350m. Alex ma odmrożony palec u stopy, Siniew ma obrzęk paliczka, Adam jest mocno zmęczony. I teraz … Dmitrij i Artiom chcą spróbować swoich sił na Południowej stronie góry drogą klasyczną, Alex ma ogromne rozterki, Adam nawet nie wyklucza samotnego wejścia nasza drogą od Północnej strony. Ja osobiście chciałbym, żeby wszystko zakończyło się bezpiecznie i ku zadowoleniu wszystkich – więc też w napięciu rozmyślam. Ryzykować własnym życiem jest o wiele łatwiej, niż mieć świadomość o niebezpieczeństwie dla innych. To jest dylemat kierownika wyprawy.
Życzcie nam szczęścia na ostatnie 9 dni maja.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich przyjaciół na FB, Denis
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
Re: GÓRY
Ja pierdolę. Piotrek się zabił.
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/mlody ... awow/vtwgm" onclick="window.open(this.href);return false;
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/mlody ... awow/vtwgm" onclick="window.open(this.href);return false;
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
koniec maja
Świnica
taka tradycja
:(
(a tak przy okazji, to przy całym tragizmie tej informacji też mnie rozwaliło jak to nagle wszystkie media podają, kim był denat z wykształcenia)
Świnica
taka tradycja
:(
(a tak przy okazji, to przy całym tragizmie tej informacji też mnie rozwaliło jak to nagle wszystkie media podają, kim był denat z wykształcenia)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: GÓRY
statystycznie rzecz ujmując jednego potencjalnego pedofila mniej. czyli pomyślna informacja535 pisze:Ja pierdolę. Piotrek się zabił.
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/mlody ... awow/vtwgm" onclick="window.open(this.href);return false;
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: GÓRY
...ale szczególnie chętnie przygląda się turystom trawersującym żleb pod Niebieską Turnią i (z drugiej strony góry) Żleb Blatona na przełomie maja i czerwca, na ostatnich płatach śniegu. Co roku ktoś tam leci.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: GÓRY
Wypadek z 27 maja to akurat nie żleb blatona tylko upadek z grani podczas samotnej wycieczki z gładkiej przełęczy na walentkowy (próby przejścia walenkowej grani?).evildead pisze:...ale szczególnie chętnie przygląda się turystom trawersującym żleb pod Niebieską Turnią i (z drugiej strony góry) Żleb Blatona na przełomie maja i czerwca, na ostatnich płatach śniegu. Co roku ktoś tam leci.