PESTILENCE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: PESTILENCE

13-07-2014, 16:57

Heretyk pisze:
Drone pisze:Bardzo udane płyty. Szkoda, że słuchacze zostali na etapie "Consuming Impulse", kiedy zespół poszedł nieco dalej ;)
zdaje mi się, czy jakiś czas temu pisałeś, że nie trawisz tego zespołu?
Zgadza się. Jednak nie mogę polegać li tylko na swoim marnym guśćie, skoro potrafię oceniać plyty obiektywnie wg reguł gustu obiektywnego.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: PESTILENCE

13-07-2014, 17:28

Cieszę się, widząc kolegę Inżyniera w wysokiej formie.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: PESTILENCE

13-07-2014, 17:46

Drone pisze: Zgadza się. Jednak nie mogę polegać li tylko na swoim marnym guśćie, skoro potrafię oceniać plyty obiektywnie wg reguł gustu obiektywnego.
Nareszcie głos rozsądku. Cieszę się, że moja ciężka praca w laboratorium domowym, gdzie powoli wykuwam podwaliny teoretyczne "gustu obiektywnego" będzie miała być może jakichś zwolenników.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6577
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: PESTILENCE

13-07-2014, 20:22

No i to jest majsterful, a nie...
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

13-07-2014, 21:36

Heretyk pisze:
Harlequin pisze:Jak dla mnie oni w ogóle wcześniej nie powinni byli wracać.
W końcu ten głupawy powrót pokazał im gdzie jest ich miejsce. Żadna z płyt po tej marnej reaktywacji nie może się w jakikolwiek sposób równać z jedną znakomitą płytą ATHEIST po reaktywacji.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: PESTILENCE

13-07-2014, 21:40

Nawet nie zdążyłem posłuchać ostatniej płyty.
535

Re:

14-07-2014, 08:41

Skaut pisze: Żadna z płyt po tej marnej reaktywacji nie może się w jakikolwiek sposób równać z jedną znakomitą płytą ATHEIST po reaktywacji.
Pozostaje pytanie które pozycje można z czystym sumieniem postawić obok Jupiter?
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 10:36

a ten jak zwykle w skrajnosc :D
535

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 11:24

Skrajność? W jakim sensie? Przecież to bardzo zasadne pytanie. Ile jest kapel nagrywających w latach osiemdziesiątych, które przyjebały równie mocno w ostatnich latach, w tak skostniałym gatunku jak śmierć metal? Ja z czystym sumieniem mogę pomyśleć o dwóch.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 15:35

Jednym z nich jest na pewno Autopsy. A drugi?
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15850
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 16:23

Atheist?
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 17:49

535 pisze:Skrajność? W jakim sensie? Przecież to bardzo zasadne pytanie. Ile jest kapel nagrywających w latach osiemdziesiątych, które przyjebały równie mocno w ostatnich latach, w tak skostniałym gatunku jak śmierć metal? Ja z czystym sumieniem mogę pomyśleć o dwóch.
Jest jeszcze Napalm Death chociażby (wiem, w latach 80. nie grali death metalu), ale fakt, że ze świecą szukać staruchów, którzy tak przypierdalają jak duet 2 x A.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 20:12

zalezy od tego jaka skale zechcemy przyjac, czy lata `80 potraktujemy w sposob potoczny, a wyrazenie 'reaktywacja' zsuniemy na margines. Autopsy, Gorguts, Immolation, Suffocation, General Surgery, Napalm Death, Repugnant to tylko kilka z brzegu nazw, ktore z powodzeniem swieca triumfy - badz jak na razie bezprecedensowo - zarowno na scenie biezacej, jak i w szeregu z ich najwiekszymi dokonaniami :) co by nie mowic, Colored Sands to muzyka znaczniej wielowarstwowa - przy calej mojej don sympatii - niz Considered Dead, a Blood Oath uhonorowano nawet tytulem honoris causa - a na pewno w ramach tego forum ;)
535

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 20:19

Pierwszych z brzegu powiadasz? To ile ich tam jeszcze masz? Immolation? Raczysz żartować, bo czasem sobie żartujemy?
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 20:24

przy calej gamie uchybien, Majesty and Decay odnajduje ww nich wrecz swoisty urok, a z perspektywy czasu ta plyta robi coraz lepsze wrazenie i wedlug mnie jest kandydatem na murowany klasyk - za jakies 10, 15 lat. czas pokaze. dzis natomiast obcowanie z nia sprawia, plus wyzej wymienione, nieskrywana przyjemnosc, czego doswiadcza sie coraz rzadziej nawet u najmadrzejszych z epigonow.
535

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 20:29

a może masz rację, tylko ja tego po prostu nie czuję...
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 21:20

535 pisze:Pierwszych z brzegu powiadasz? To ile ich tam jeszcze masz? Immolation? Raczysz żartować, bo czasem sobie żartujemy?
Majesty and Decay i Shadows in the Light to fantastyczne płyty, proponuję słuchać ich przy wyłączonej betoniarce dla polepszenia efektu. Lista byrdzia mocno na wyrost, bo w latach 80. to te zespoły (poza Autopsją i Napalmem o poranku) znane były pewnie tylko sąsiadom, gdy za mocno podkręcili wzmacniacz podczas próby w garażu. Ale fakt, że to też ekipy z kategorii "starych ale jarych".
535

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 21:25

Self pisze:
535 pisze:Pierwszych z brzegu powiadasz? To ile ich tam jeszcze masz? Immolation? Raczysz żartować, bo czasem sobie żartujemy?
Majesty and Decay i Shadows in the Light to fantastyczne płyty, proponuję słuchać ich przy wyłączonej betoniarce dla polepszenia efektu.
No nie wiem. Jak włączę betoniarkę pełną grubego kruszywa, to mam wrażenie, że właśnie słyszę te płyty, a raczej partie perkusji tam nagrane.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 21:26

uparli sie na te gary ;)
535

Re: PESTILENCE

14-07-2014, 21:29

Nie uparli. Nie uparli. Być może betoniarka zjebana i łożysko słychać.
ODPOWIEDZ