DARKTHRONE

[nicram]

Sam Fenriz wielokrotnie powtarzał, że dwójka ma jeszcze bardzo wiele death metalowych naleciałości, a pierwszym w pełni black metalowym albumem jest dopiero Under.

[byrgh]

gdy kilka lat temu pisałem o deathmetalowości - oficjalnie - debiutu Darkthrone, to dziwiono się.

[535]

Lepiej odwrotnie, A Blaze... z brzmieniem Soulside Journey, może wreszcie wszyscy usłyszeliby Mental Funeral.

O właśnie. Przecież na A Blaze jest sporo riffów, które spokojnie weszłyby na SJ. Wcale nie jest tak daleko między tymi płytami, jak się na pierwszy rzut ucha wydawało.

Nie jest daleko, bo wszystko spinają dwie nazwy. Celtic Frost i Autopsy.

[Wasyl]

Ja bym chciał, żeby panowie ponownie nagrali płytę w klimatach SJ. Z ich obecnym podejściem do tworzenia muzyki, mogło by wyjśc coś ciekawego.

[Jimmy Boyle]

Ja bym chciał, żeby panowie ponownie nagrali płytę w klimatach SJ. Z ich obecnym podejściem do tworzenia muzyki, mogło by wyjśc coś ciekawego.

Nie, nie, nie, nie sądzę. Z ich obecnym podejściem to mogłoby dojść do tragedii... jednak.

[535]

Ja bym chciał, żeby panowie ponownie nagrali płytę w klimatach SJ. Z ich obecnym podejściem do tworzenia muzyki, mogło by wyjśc coś ciekawego.

Ja bym chciał, żeby Hania odszczekała pod stołem, ale bardziej oficjalnie , odblokowując tym samym nędzną miernotę, bredzącą o tym, że A Blaze ... to pierwsza płyta Darkthrone. To było głupie wtedy, a teraz chyba nikt w to nie wierzy...

[Lucek]

Ja bym chciał, żeby panowie ponownie nagrali płytę w klimatach SJ. Z ich obecnym podejściem do tworzenia muzyki, mogło by wyjśc coś ciekawego.

hmm naprawde tak mysilsz ? serio ? czy aby jaj se nie robisz ? czy aby napewno jesteś słyszący ?

[markiz666]

Dla mnie SJ to najslabszy Darkthrone, nie za taka muzyke kocham ten zespol, uwazam ze Undeground Resistence to ich najbardziej wyraziste dzielo od czasow Panzerfaust, wiec czekam z niecierpliwoscia na nastepce w podobnym speed heavy black metalowym stylu. Pierwsze wydawnictwo nijak sie ma nawet do Goatlorda gdzie kroluje rehowe brzmienie i chore wokale same kawalki tez sa duzo lepsze. Wracajac do death metalu i fenriza to na Vinterskugge sa swietne utwory w tym stylu i jak dla mnie SJ przy tym nie istnieje, nie dziwie sie ze nie uznawali jej w swojej dyskografii skoro tak sie rozni od tego co nagrywali pozniej, nawet w tych punkowych pierdach czuc ducha tego zespoly w SJ nie. Oczywiscia to zadna prawda absolutna tylko indywidualne zdanie, wiec bez anatemy prosze. A tak poza tym to cos slychac o tym ze nagrywaja cos nowego?

[Jimmy Boyle]

Dla mnie SJ to najslabszy Darkthrone, nie za taka muzyke kocham ten zespol, uwazam ze Undeground Resistence to ich najbardziej wyraziste dzielo od czasow Panzerfaust, wiec czekam z niecierpliwoscia na nastepce w podobnym speed heavy black metalowym stylu. Pierwsze wydawnictwo nijak sie ma nawet do Goatlorda gdzie kroluje rehowe brzmienie i chore wokale same kawalki tez sa duzo lepsze. Wracajac do death metalu i fenriza to na Vinterskugge sa swietne utwory w tym stylu i jak dla mnie SJ przy tym nie istnieje, nie dziwie sie ze nie uznawali jej w swojej dyskografii skoro tak sie rozni od tego co nagrywali pozniej, nawet w tych punkowych pierdach czuc ducha tego zespoly w SJ nie. Oczywiscia to zadna prawda absolutna tylko indywidualne zdanie, wiec bez anatemy prosze. A tak poza tym to cos slychac o tym ze nagrywaja cos nowego?

Gdyby Maria nadal udzielał się na forum, w tym momencie padłoby fundamentalne pytanie.

[AroHien]

Ja bym chciał, żeby panowie ponownie nagrali płytę w klimatach SJ. Z ich obecnym podejściem do tworzenia muzyki, mogło by wyjśc coś ciekawego.

To byłby dramat gorszy od tych patatai które teraz serwują.

[Riven]

A jak dla mnie o ile nie zamierzają wrócić do lasu, względnie chropowatego crust black metalu, mogliby sobie juz dać siana.

[Biały]

e choćby dla takich kawałków jak "Valkyrie" z ostatniego lp mogą grać dalej

[Arisowicz]

A jak dla mnie o ile nie zamierzają wrócić do lasu, względnie chropowatego crust black metalu, mogliby sobie juz dać siana.

this. ten ich 80s revival zrobił się słaby, przestali chyba miłować Amebix.

[hcpig]

e choćby dla takich kawałków jak "Valkyrie" z ostatniego lp mogą grać dalej

Strasznie lubię ten kawałek, zwłaszcza z tym 'teledyskiem':

" onclick="window.open(this.href);return false;

... w sumie chyba jedyny numer z epickim heavy metalem jaki im wyszedł a nie gówno pokroju tytułowego z CtW.

[Riven]

No ostatnia na pewno lepsza niż ten cienki szczoch circle the wagons którym nie wiem dlaczego ludzie się tak podniecali ;). Najlepszy na nowej cover voivod, ale nawet to nie ma startu do sardonic wrath, hate them czy plaguewielder

[So_It_Is_Done]

Zwracam ponownie uwagę jak inne sa kawałki Nocturno od kawałków Fenriza na nowej płycie. Gdyby szli w stronę NC, to byłby to rewelacyjny, posępny metal - dojrzała wersja samych siebie sprzed lat.

[Riven]

Od dawna NC pisze dużo lepsze kawałki i na pewno ma lepszy wokal, szkoda, że jego rola w tym zespole jest coraz mniejsza

[moonfire]

Zwracam ponownie uwagę jak inne sa kawałki Nocturno od kawałków Fenriza na nowej płycie. Gdyby szli w stronę NC, to byłby to rewelacyjny, posępny metal - dojrzała wersja samych siebie sprzed lat.

+1

Chociaż przytupaje Fenriza są spoko, jedynie Valkyrie nieco przegina w złą stronę. Piosenka o krzyżu to świetny tribute dla Agent Steel.

[Wasyl]

Strasznie lubię ten kawałek, zwłaszcza z tym 'teledyskiem':

" onclick="window.open(this.href);return false;

... w sumie chyba jedyny numer z epickim heavy metalem jaki im wyszedł a nie gówno pokroju tytułowego z CtW.

Beznadziejny ten "teledysk"

[raphi]

Zwracam ponownie uwagę jak inne sa kawałki Nocturno od kawałków Fenriza na nowej płycie. Gdyby szli w stronę NC, to byłby to rewelacyjny, posępny metal - dojrzała wersja samych siebie sprzed lat.

Dokładnie