No właśnie. Często jest to bezrefleksyjne przyjmowanie jakiegoś zbioru zachowań i poglądów tylko ze względu na to, że lubi się jakąś tam muzykę. Zostajesz wegetarianinem bo lubisz The Smiths, albo satanistą bo podoba ci się Mayhem. Pewnie wielu z nas ulegało/elega takim mechanizmom i na pewnym etapie życia ma to swój urok, ale z indywidualizmem nie ma to wiele wspólnego. To jest taki bunt na zasadzie, że dołączasz do mniejszej, takiej niby "wyklętej" społeczności, która w gruncie rzeczy funkcjonuje na podobnych zasadach jak ta większa. Jeśli naprawdę masz w sobie żyłkę buntownika, to prędzej czy później każda, nawet najmniejsza, grupa ze ściśle określonym kodeksem postępowania będzie dla Ciebie za ciasna ;)Plasfodeur pisze:Przynależność do subkultury ma bardzo niewiele, jeśli cokolwiek, wspólnego z indywidualnością. To szukanie bardziej wyrazistego stada.Czesław pisze:
Wydaje mi się że nie doceniacie wpływu subkultur/potrzeby przynależności do określonej grupy na rozwój młodzieży. Ma to wpływ na późniejsze życie. Jeśli ktoś w swych pięknych nastoletnich i nieco późniejszych czasach nie chce się wyrazić w indywidualny sposób, jednocześnie szukając ludzi o podobnych poglądach, gustach i zainteresowaniach (co pozwala pogłębić je jeszcze bardziej), to czego od niego oczekiwać gdy zakończy edukację zacznie żyć na własny rachunek, kiedy to zazwyczaj nie ma już tyle wolnego czasu na samorealizację?
PRZYSTANEK WOODSTOCK
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Koleżanka co to jest uczycielką w jednym liceum niedawno mi opowiadała, że teraz nie ma nikogo "wychylającgo się". Jak ja chodziłem do ogóla to byli jacyś (przynajmniej z wyglądu) metalowcy, hip-hopowcy, punkowcy, skinowie, dyskomani, a teraz wszyscy chłopcy i wszystkie dziewczęta wyglądają do siebie podobnie. Takie same ubrania, fryzury, nikt się nie wychyli z kontrowersyjnymi czy zwyczajnie głupimi poglądami.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Serio? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Tym bardziej, że na koncertach widać też młodych ludzi podkreślających wyglądem przynależność do takiej czy innej subkultury. Nawet na Pussy Fest widziałem sporo małolatów (procentowo, bo sam koncert tłumów nie przyciągnął), a gore-grind to chyba najmniej popularny gatunek mocnego grania. Może jest tego mniej niż kiedyś, ale moim zdaniem subkultury raczej nie zanikną, bo potrzeby ludzi się aż tak bardzo się nie zmieniają. Może znikną niektóre, tak jak potężni niegdyś Depesze, ale metale czy punki raczej nie ;)
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Ultravox, czyżbyś wnosił że przedstawiciel młodzieży z dnia na dzień staje się rozwiniętym indywidualistą, który po pierwszym ssaniu cyca matki zeżarł wszystkie rozumy? Obstawiam że większość osób piszących na tym forum przynajmniej za młodu przynależała do subkultury metalowej i pewnie w mniejszym lub większym stopniu nadal do niej należy (co już niekoniecznie objawia się wyglądem zewnętrznym). Uważasz że nie miało to żadnego wpływu na rozwój tych osób w ich późniejszym życiu? Co więcej, czyżbyś uważał że można nie tylko wygnać chłopa ze wsi ale i wieś ze chłopa? Nie mówię tutaj że ta czy inna subkultura jest lepsza czy gorsza, ujmuję temat z socjologicznego punktu widzenia. To co napisał Słyżtof też jest niejako miarą tego co się dzieje. Ludzie od małego uczą się jak być takimi samymi ludźmi jak inni.
Ostatnio zmieniony 03-08-2014, 15:01 przez Czesław, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Tak sobie kilka razy poobserwowałem społeczeństwo na mieście i z tych obserwacji wynika, że typowy metaluch z wyglądu to zazwyczaj facet po 30tce, któremu bliżej już nawet do 40tki, młodzieży to się raczej nie uświadcza w tych klimatach... chyba, że jak ja na miasto wychodzę w takich porach, że młodzież w domach siedzi :)ultravox pisze:Serio? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Tym bardziej, że na koncertach widać też młodych ludzi podkreślających wyglądem przynależność do takiej czy innej subkultury. Nawet na Pussy Fest widziałem sporo małolatów (procentowo, bo sam koncert tłumów nie przyciągnął), a gore-grind to chyba najmniej popularny gatunek mocnego grania. Może jest tego mniej niż kiedyś, ale moim zdaniem subkultury raczej nie zanikną, bo potrzeby ludzi się aż tak bardzo się nie zmieniają. Może znikną niektóre, tak jak potężni niegdyś Depesze, ale metale czy punki raczej nie ;)
Hello darkness, my old friend
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Najlepsze jak idziesz na koncert Mgły albo Necros Christos i na kilkaset osób może tylko 2-3 wyglądają jak stereotypowi metalowcy, a reszta to hipsterka w klapkach i okularach z przydużymi oprawkami. A te 2-3 osoby to rzecz jasna Polacy :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
ta, zapomniałeś dodać że na tym Necros pewnie 2-3 to akurat Polacy z Mgły :)Lykantrop pisze:Najlepsze jak idziesz na koncert Mgły albo Necros Christos i na kilkaset osób może tylko 2-3 wyglądają jak stereotypowi metalowcy, a reszta to hipsterka w klapkach i okularach z przydużymi oprawkami. A te 2-3 osoby to rzecz jasna Polacy :)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Ależ skąd. Ale też nie sądzę, aby stał się nim przez na to, że dołączył do jakiejś subkultury.Czesław pisze:Ultravox, czyżbyś wnosił że przedstawiciel młodzieży z dnia na dzień staje się rozwiniętym indywidualistą, który po pierwszym ssaniu cyca matki zeżarł wszystkie rozumy?
O tym właśnie pisałem. Oczywiście, że ma to wpływ i to niemały. Nie zrozum mnie źle, ja nie widzę nic złego w tym, że ktoś uważa się za metala, nosi długie włosy czy ubiera się na czarno. Sam to przerabiałem. Ale jeśli czyjeś poglądy i postawa życiowa wynikają przede wszystkim z tego, że lubi zespół X lub Y, to już jest dla mnie słabe. Niezależnie od tego jakie to są poglądy. Z drugiej strony nie chodzi mi też o to, żeby się całkowicie od tego odcinać. Uważam jednak, że to jakiej ktoś muzyki słucha jest rzeczą kompletnie drugoplanową i o ile zazwyczaj fajnie jest pogadać z kimś o podobnych zainteresowaniach, o tyle sam fakt, że ktoś lubi Misfits czy Carcass nie musi oznaczać, że jest to osoba z którą można "konie kraść" ;)Czesław pisze: Obstawiam że większość osób piszących na tym forum przynajmniej za młodu przynależała do subkultury metalowej i pewnie w mniejszym lub większym stopniu nadal do niej należy (co już niekoniecznie objawia się wyglądem zewnętrznym). Uważasz że nie miało to żadnego wpływu na rozwój tych osób w ich późniejszym życiu?
Absurdem byłoby uczyć ludzi, żeby buntowali się przeciwko społeczeństwu ;) Ale tacy ludzi byli, są i będą. Nie wierzę, żeby to się zmieniło, co najwyżej będzie przybierać inne postacie.Czesław pisze: Co więcej, czyżbyś uważał że można nie tylko wygnać chłopa ze wsi ale i wieś ze chłopa? Nie mówię tutaj że ta czy inna subkultura jest lepsza czy gorsza, ujmuję temat z socjologicznego punktu widzenia. To co napisał Słyżtof też jest niejako miarą tego co się dzieje. Ludzie od małego uczą się jak być takimi samymi ludźmi jak inni.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Ale jakie to ma znaczenie jak kto wygląda? Publika powinna wyglądać tak jak zespół, który akurat gra?Lykantrop pisze:Najlepsze jak idziesz na koncert Mgły albo Necros Christos i na kilkaset osób może tylko 2-3 wyglądają jak stereotypowi metalowcy, a reszta to hipsterka w klapkach i okularach z przydużymi oprawkami. A te 2-3 osoby to rzecz jasna Polacy :)
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Nie pracuję w zawodzie, ale w szkołach troszkę przebywałem jako ten, który uczy i nie zgadzam się z opinią dotyczącą jednolitości. Wręcz przeciwnie, widziałem i dresów, i skejtów i kuców. Spory przekrój (mówię o szkole średniej).
Coś mi, to, co piszecie pachnie takim "za moich czasów...".
Coś mi, to, co piszecie pachnie takim "za moich czasów...".
Grrrówno!
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9969
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Wypraszam sobie, jestem piękny i młody.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
No pewnie, zwłaszcza na koncercie Lordi, Gwar i Conchity The Wurst.ultravox pisze:Ale jakie to ma znaczenie jak kto wygląda? Publika powinna wyglądać tak jak zespół, który akurat gra?Lykantrop pisze:Najlepsze jak idziesz na koncert Mgły albo Necros Christos i na kilkaset osób może tylko 2-3 wyglądają jak stereotypowi metalowcy, a reszta to hipsterka w klapkach i okularach z przydużymi oprawkami. A te 2-3 osoby to rzecz jasna Polacy :)

- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
W sumie nawet ciekawe by to było. Na przykład prawdziwi fani Michaela Jacksona regularnie poddający się operacjom plastycznym, albo fani Megadeth płaczący na koncertach Metallica.
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3282
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
albo fani Possessed jadący na koncert na wózkach
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Moja kuzynka też jest nauczycielką w liceum i mówi, że chłopcy zniewieścieli, a dziewczynki zmężniały. Poza tym spadek stężenia indywidualizmu i poziomu intelektualnego. Komunistyczna degradacja i unifikacja kwitnie w najlepsze.krz63 pisze:Koleżanka co to jest uczycielką w jednym liceum niedawno mi opowiadała, że teraz nie ma nikogo "wychylającgo się". Jak ja chodziłem do ogóla to byli jacyś (przynajmniej z wyglądu) metalowcy, hip-hopowcy, punkowcy, skinowie, dyskomani, a teraz wszyscy chłopcy i wszystkie dziewczęta wyglądają do siebie podobnie. Takie same ubrania, fryzury, nikt się nie wychyli z kontrowersyjnymi czy zwyczajnie głupimi poglądami.
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Jak mieszkałem niedaleko Politechniki to zdarzało mi się w autobusie podsłuchiwać rozmowy studentów. Tylko picie i ruchanie ich interesowało. Nikt nie dzielił się z innymi swoimi wrażeniami na temat własnych pasji, zainteresowań, obserwacji. No tragedia.
Pamiętam, że jak w ogólniaku chodziłem na koncerty, to większość ich uczestników była w moim wieku, a jak ktoś miał ze 26-28 lat to był już stary w chuj. Dziś sam mam 35 lat i jak jestem na koncercie to widzę, że większość jego uczestników też jest w moim wieku :-)
Pamiętam, że jak w ogólniaku chodziłem na koncerty, to większość ich uczestników była w moim wieku, a jak ktoś miał ze 26-28 lat to był już stary w chuj. Dziś sam mam 35 lat i jak jestem na koncercie to widzę, że większość jego uczestników też jest w moim wieku :-)
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Ja jestem z rocznika 88, ale to już wtedy było zauważalne, najważniejsze było chlańsko i konformizm dla większości, ale zdarzały się jednostki subkultorowo kumate, czy to pancur czy metalowiec. Jak ktoś ma jakieś młodsze jednostki w rodzinie to polecam zajrzeć na profil ask.fm tej osoby, gimbaza, coraz glupsza ta młodzież. Unifikacja w wyglądzie i poglądach tez coraz większą.
Wysłane z mojego GT-I9195
Wysłane z mojego GT-I9195

-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
Ale pierdolenie :D
Cymbałów jest zapewne tylu ilu było, zastanówcie się, czy te młode osoby, których nie ma teraz na koncertach metalowych nie śmigają przypadkiem na jakieś gigi z muzą elektroniczną, hip-hopem (który jest czymś innym niż te kilkanaście/dziesiąt lat wstecz)? Tendencja dotycząca zmiany ról społecznych (niewieściejący mężczyzna itp.) jest ogólna - nie dotyczy tylko młodzieży. Ilość debili na studiach jest zatrważająca, ciekawe dlaczego? Może przyczyną jest fakt, iż na studia wyższe idzie tłum, z którego ledwie promil powinien aspirować do miana inteligencji? Tylko co, to ma wspólnego z subkulturami? Nic. Piszecie o własnych doświadczeniach, więc i ja napiszę, pamiętam ze szkoły średniej, że wśród tzw. "metalowców" połowa to była totalne buractwo i żenada, a połowa to sensowni ludzie. A w autobusie miejskim także nie rozmawiam o swoich pasjach ;)
Cymbałów jest zapewne tylu ilu było, zastanówcie się, czy te młode osoby, których nie ma teraz na koncertach metalowych nie śmigają przypadkiem na jakieś gigi z muzą elektroniczną, hip-hopem (który jest czymś innym niż te kilkanaście/dziesiąt lat wstecz)? Tendencja dotycząca zmiany ról społecznych (niewieściejący mężczyzna itp.) jest ogólna - nie dotyczy tylko młodzieży. Ilość debili na studiach jest zatrważająca, ciekawe dlaczego? Może przyczyną jest fakt, iż na studia wyższe idzie tłum, z którego ledwie promil powinien aspirować do miana inteligencji? Tylko co, to ma wspólnego z subkulturami? Nic. Piszecie o własnych doświadczeniach, więc i ja napiszę, pamiętam ze szkoły średniej, że wśród tzw. "metalowców" połowa to była totalne buractwo i żenada, a połowa to sensowni ludzie. A w autobusie miejskim także nie rozmawiam o swoich pasjach ;)
Grrrówno!
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9969
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: PRZYSTANEK WOODSTOCK
testy, testy, testy. od pewnego czasu mlodziez nie musi juz myslec w szkole, a skoro nawet tam nie cwiczy intelektualnie to ciezko oczekiwac, ze jakas wieksza ilosc z nich bedzie to robic w domuPlasfodeur pisze:ciekawe dlaczego?
Guilty of being right