Noise Magazine
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Noise Magazine
A już ta wyjebista tabelka "Kto jest kim w Let the world burn" to chyba największe pedalstwo i gównioza od lat w polskiej prasie muzycznej.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: Noise Magazine
Rozglądałem się w dwóch różnych miastach po trzech EMPiKach i "Noise Magazine" ni huhu.
Wywiad z naczelnym do poczytania. http://www.violence-online.pl/spod-lady ... m-dunajem/" onclick="window.open(this.href);return false;
Wywiad z naczelnym do poczytania. http://www.violence-online.pl/spod-lady ... m-dunajem/" onclick="window.open(this.href);return false;
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
- Deviant
- w mackach Zła
- Posty: 937
- Rejestracja: 04-04-2007, 12:25
Re: Noise Magazine
Ja zamówiłem w 8merch.Dwie dyszki z przesyłką wyszło.
- Loathe
- postuje jak opętany!
- Posty: 422
- Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Noise Magazine
Ja takoż kupiłem. Pięknie to wydane
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6982
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Noise Magazine
Wejszlem ja sem do Empike, Noise do kasy poniosłem, kasjer pierdolnął się i zapłaciłem 12 zł :)
Gazeta zajebista. Me wants more.
Gazeta zajebista. Me wants more.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Noise Magazine
potrącą mu z wypłatyTheDude pisze:kasjer pierdolnął się i zapłaciłem 12 zł :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 410
- Rejestracja: 15-10-2012, 21:44
Re: Noise Magazine
Co do zawartości merytorycznej nie mam zastrzeżeń, chociaż fajnie byłoby, gdyby w następnych wydaniach ilość tekstu pisanego w stosunku do ilustracji, zdjęć i grafik znacząco zwiększyła się.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: Noise Magazine
mam(żona specjalnie z krk przywiozła)...jutro zaczne lekturę,bo dziś kończę bio Vadera...ogólnie wrażenie wizualne zajebiste (papier,skład itd...)
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Dobre czytadło, poziom wywiadów bardzo dobry nie odcinany od jakiegoś typowego szablonu z pytaniami o ostatnią płytę i specjalnymi pozdrowieniami dla czytelników. Felietony interesujące. Jeśli już miałbym się do czegoś czepiać to właściwie do recenzji, bo odniosłem wrażenie że prawie każda to epokowe wydarzenie. No i przydałaby się większa rozpiętość gatunkowa w przyszłości a nie tylko metal i pochodne.
Coś tam było! Człowiek!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Noise Magazine
http://fightsuzan.blogspot.co.uk/2014/0 ... ine-1.html" onclick="window.open(this.href);return false;
wywiad z Ghost B. C.: zbędne przecinek i spacja po „Ghost” (strona 10, wers 25); brak przecinka przed „przyjacielu” (s. 15, w. 4 od końca). W rozmowie z Michaelem Girą „ja” zamiast „je” na stronie 18, zbędny przecinek między „w końcu” a „Bob” (s. 20). Kolejny po „zespołu” w leadzie. Post scriptum autorstwa Małgorzaty Halber co najmniej niepotrzebne. W paruset znakach zmieściła więcej błędów stylistycznych i interpunkcyjnych niż udało mi się znaleźć w 2–3 rozległych artykułach. Kawałek dalej, w tekście o D. E. Edwardsie, znów brak przecinka (po „Wovenhand”), znów w leadzie. Tamże, w pierwszym akapicie trzeciej kolumny na s. 23, zamiast „skały” powinna być „opoka”; do tego rażące powtórzenia w szóstym i dziesiątym akapicie („przekonywać” i „nastolatek” duplikowane w sąsiednich linijkach). Cyprian Łakomy ma też problem z konsekwencją: „Dark Americanę” zapisuje wielkimi literami, a nazwy innych gatunków już małymi. Pojawiają się słowa przeniesione w niewłaściwych miejscach (nie po całej sylabie, lecz losowo – w środku wyrazu) i sklejone ze sobą („jakszansa”, „własnegoprofilu”, „czyneo-crustowej”). W leadzie do tekstu Arka Lercha zabrakło partnera jednemu z przecinków: „Czym do cholery, AmRep zasłużyła sobie na pełnometrażowy film”. Tak to wygląda już na etapie rozgrzewki
ja jebię,trzeba mieć dużo czasów i piciów i 0 rzycia rzeby tak fnikiwie tekst analizować..
wywiad z Ghost B. C.: zbędne przecinek i spacja po „Ghost” (strona 10, wers 25); brak przecinka przed „przyjacielu” (s. 15, w. 4 od końca). W rozmowie z Michaelem Girą „ja” zamiast „je” na stronie 18, zbędny przecinek między „w końcu” a „Bob” (s. 20). Kolejny po „zespołu” w leadzie. Post scriptum autorstwa Małgorzaty Halber co najmniej niepotrzebne. W paruset znakach zmieściła więcej błędów stylistycznych i interpunkcyjnych niż udało mi się znaleźć w 2–3 rozległych artykułach. Kawałek dalej, w tekście o D. E. Edwardsie, znów brak przecinka (po „Wovenhand”), znów w leadzie. Tamże, w pierwszym akapicie trzeciej kolumny na s. 23, zamiast „skały” powinna być „opoka”; do tego rażące powtórzenia w szóstym i dziesiątym akapicie („przekonywać” i „nastolatek” duplikowane w sąsiednich linijkach). Cyprian Łakomy ma też problem z konsekwencją: „Dark Americanę” zapisuje wielkimi literami, a nazwy innych gatunków już małymi. Pojawiają się słowa przeniesione w niewłaściwych miejscach (nie po całej sylabie, lecz losowo – w środku wyrazu) i sklejone ze sobą („jakszansa”, „własnegoprofilu”, „czyneo-crustowej”). W leadzie do tekstu Arka Lercha zabrakło partnera jednemu z przecinków: „Czym do cholery, AmRep zasłużyła sobie na pełnometrażowy film”. Tak to wygląda już na etapie rozgrzewki
ja jebię,trzeba mieć dużo czasów i piciów i 0 rzycia rzeby tak fnikiwie tekst analizować..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15828
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Noise Magazine
Autor zapewnia, ze nie szukal, a wszelkie bledy rzucily mu sie w oczy same. Co by to bylo, gdyby zaczal szukac bardziej wnikliwie...
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Noise Magazine
Miałem bardzo podobne wnioski po lekturze tego ;) Nawet jeśli część zarzutów jest trafna, to sam tekst jest absurdalnie długi i do tego napisany takim językiem, że prawie mnie głowa rozbolała od czytania.[V] pisze: ja jebię,trzeba mieć dużo czasów i piciów i 0 rzycia rzeby tak fnikiwie tekst analizować..
Redakcyjna definicja „krytyczności” wymaga jeszcze doszlifowania, a okazja ku temu nadarzy się może w momencie, gdy zawęzi się pula istotnych postaci do wywiadu, w chwili, gdy materiału trzeba będzie szukać na innych ścieżkach.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Noise Magazine
troche jak byrgh ;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- dr Kill
- postuje jak opętany!
- Posty: 615
- Rejestracja: 25-10-2011, 23:08
Re: Noise Magazine
Całość przeczytano. Na pierwsze posiedzenie pękła połowa gazetki. Bardzo mi się to wszystko podoba. Dużo wywiadów zrobionych w dobrym stylu, ciekawe felietony. Wszystko super. Błędy ortograficzne i stylistyczne też rzuciły mi się w oczy, ale nie umniejsza to wartości.
Będzie kupowane.
Będzie kupowane.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: Noise Magazine
Bardzo fajna rzecz. Wymaga jeszcze dopracowania, ale początek obiecujący. Szkoda tylko, że w tak dużym stopniu wyprofilowane na metal. Jest masa innej ekstremy na świecie.
Jedna rzecz mnie zniesmaczyła - na co komu ten felieton "Det Som Engang Var"? Kogo mają interesować takie "kombatanckie" wynurzenia? Rzecz, która zawsze mnie najbardziej śmieszyła u metalowców, to ten ich sentymentalizm. Takich historyjek jest pewnie tyle, ilu słuchaczy. Na domiar złego brzmi, jak jakieś usprawiedliwianie się z tego, co się wrzuca do odtwarzacza - w stylu: choć jestem stary, to słucham metalu, bo to mi się przykleiło do życia, LOL.
Niemniej jednak to drobiazg. Będzie kupowane.
Jedna rzecz mnie zniesmaczyła - na co komu ten felieton "Det Som Engang Var"? Kogo mają interesować takie "kombatanckie" wynurzenia? Rzecz, która zawsze mnie najbardziej śmieszyła u metalowców, to ten ich sentymentalizm. Takich historyjek jest pewnie tyle, ilu słuchaczy. Na domiar złego brzmi, jak jakieś usprawiedliwianie się z tego, co się wrzuca do odtwarzacza - w stylu: choć jestem stary, to słucham metalu, bo to mi się przykleiło do życia, LOL.
Niemniej jednak to drobiazg. Będzie kupowane.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1597
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: Noise Magazine
gazetka dotarła? ciekawym czy wartko wysyłają bo zastanawiam się czy zamawiać z 8merch czy poczekać na wizytę w jakim EMPIKU.Deviant pisze:Ja zamówiłem w 8merch.Dwie dyszki z przesyłką wyszło.
- Deviant
- w mackach Zła
- Posty: 937
- Rejestracja: 04-04-2007, 12:25
Re: Noise Magazine
Na drugi dzień od wpłacenia kasy,miałem już Noise mag. w kiblu.Warto.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Noise Magazine
Zdecydowanie gorszy był felieton o hipsterskim Black Metalu. Prawdziwy Black Metal nigdy nie jest hipstreski, a sugerowanie że Burzum jest hispterskie to już głupota do kwadratu.longinus696 pisze:Jedna rzecz mnie zniesmaczyła - na co komu ten felieton "Det Som Engang Var"?
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Noise Magazine
Gostek w całości tekstu zadaje pytanie, po co papierowe wydanie? Co za osioł. Dziecko internetu, z obowiązkowym tabletem przy ryju.[V] pisze:http://fightsuzan.blogspot.co.uk/2014/0 ... ine-1.html
wywiad z Ghost B. C.: zbędne przecinek i spacja po „Ghost” (strona 10, wers 25); brak przecinka przed „przyjacielu” (s. 15, w. 4 od końca). W rozmowie z Michaelem Girą „ja” zamiast „je” na stronie 18, zbędny przecinek między „w końcu” a „Bob” (s. 20). Kolejny po „zespołu” w leadzie. Post scriptum autorstwa Małgorzaty Halber co najmniej niepotrzebne. W paruset znakach zmieściła więcej błędów stylistycznych i interpunkcyjnych niż udało mi się znaleźć w 2–3 rozległych artykułach. Kawałek dalej, w tekście o D. E. Edwardsie, znów brak przecinka (po „Wovenhand”), znów w leadzie. Tamże, w pierwszym akapicie trzeciej kolumny na s. 23, zamiast „skały” powinna być „opoka”; do tego rażące powtórzenia w szóstym i dziesiątym akapicie („przekonywać” i „nastolatek” duplikowane w sąsiednich linijkach). Cyprian Łakomy ma też problem z konsekwencją: „Dark Americanę” zapisuje wielkimi literami, a nazwy innych gatunków już małymi. Pojawiają się słowa przeniesione w niewłaściwych miejscach (nie po całej sylabie, lecz losowo – w środku wyrazu) i sklejone ze sobą („jakszansa”, „własnegoprofilu”, „czyneo-crustowej”). W leadzie do tekstu Arka Lercha zabrakło partnera jednemu z przecinków: „Czym do cholery, AmRep zasłużyła sobie na pełnometrażowy film”. Tak to wygląda już na etapie rozgrzewki
ja jebię,trzeba mieć dużo czasów i piciów i 0 rzycia rzeby tak fnikiwie tekst analizować..