HELLVETO

[knaar]

W Pagan leży sporo płyt Hellveto, ale tej o której wspominam nie ma.

[knaar]

Hellveto zmieniło nazwę na Neoheresy i wydało nowy album do kupienia tu:

http://allegro.pl/cd-neoheresy-noc-ktor ... 32248.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[manieczki]

https://iliveforonedollaraday.wordpress ... ing-album/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Plagueis]

Ten to ma tempo, szacunek (prawdziwy, żadne podśmiechujki). Nie rozumiem tylko, po co było zmieniać nazwę, skoro w Neoheresy L.O.N. (przepraszam, F ;)) gra dokładnie to samo, co na ostatnich płytach Hellveto, a i lirycznie raczej się to nie różni?

[nicram]

Zmiana bezsensowna, zwłaszcza, że nazwa Hellveto dość dobrze funkcjonowała w umysłach maniaków. Jednak debiut Neoheresy jest moim zdaniem dużo słabszy niż ostatnie płyty Hellveto.

[Plagueis]

Zmiana bezsensowna, zwłaszcza, że nazwa Hellveto dość dobrze funkcjonowała w umysłach maniaków.

Nie inaczej.

Jednak debiut Neoheresy jest moim zdaniem dużo słabszy niż ostatnie płyty Hellveto.

Zdecydowanie. Nie ma startu do takiego "Wiara, nadzieja..., potępienie" (moim zdaniem najlepszy materiał Hellveto).


p.s.

A Ty to zdaje się pogańskich klimatów nie tykasz, bo gnój i cebula, hmm? ;)

[maciek z klanu]

Ktoś wie co się z nim dzieje?

[nicram]

Żyją pod postacią Neoheresy. Wydali już 5 albumów, ale nie słuchałem.