Problemy z komputerami, oprogramowaniem etc.

[empir]

Się jeszcze zastanawiam. Czy jeśli mam legalną wersję windowsa 8.1 i pożyczę sobie z kiosku office'a 2007 czy coś z podobnego okresu to wielki brat będzie o tym wiedział?

[empir]

Podejrzewam, ze nie bedziesz mogl zapisywac plikow, takze w gruncie rzeczy tak. Radzilbym natomast przejrzec ich oferte, jest dosc atrakcyjna, a jesli uzywasz oprogramowania biurowego to nie ma lepszego rozwiazania. Nowy Office to arcydzielo softu ;P

Ale ceny mają Żydowskie.

[Olo]

Się jeszcze zastanawiam. Czy jeśli mam legalną wersję windowsa 8.1 i pożyczę sobie z kiosku office'a 2007 czy coś z podobnego okresu to wielki brat będzie o tym wiedział?

wielki brat gdyby koniecznie chciał to widziałby codziennie w jakich slipkach siadasz do kompa, ale tak ogólnie to nie - nikt z Microsoftu nie zapuka do drzwi, gdy zainstalujesz sobie w domu piracką wersję office'a

poza tym możesz sobie ten office 2013 przedłużać jeszcze praktycznie "legalnie" (nie wiem jak długo, podają, że minimum pół roku, ale może i dłużej): http://pclab.pl/news52972.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Only_True_Believers]

Google Docs rozwiązuje problem posiadania tego programu.

[Riven]

tylko do najprostszych zastosowan niestety. google docs to jakies 3% funkcjonalnosci office.

[Only_True_Believers]

powiedzmy sobie szczerze 97 % użytkowników nie wychodzi ponad poziom tych 3%.

[maciek z klanu]

powiedzmy sobie szczerze 97 % użytkowników nie wychodzi ponad poziom tych 3%.

W Wolinie,

[Biały]

zawsze można ściągnąć legalnie i za frajer OpenOffice

[Zenek]

Ja w domu używam Libre Office i teraz do zastosowań domowych uważam, że jest wystarczający. Tam gdzie potrzebuję naprawdę pracować i wykorzystywać więcej niż podstawowe funkcje, to za Microsoft Office płaci pracodawca.

Libre Office ostatnimi czasy sporo się poprawił. I z mulacym softem wywodzącym się z Open Office nie ma teraz nic wspólnego.

Wysłane z mojego SM-T210 przy użyciu Tapatalka

[Riven]

2 lata temu był do dupy, może wreszcie nie jest syfem jak większość open source ;)

[uglak]

to faktycznie bedzie trzeba przetestowac, bo jak ostanio sprawdzalem (3.x) to microsoft wyprzedal ich o kilka dlugosci

[empir]

zawsze można ściągnąć legalnie i za frajer OpenOffice

Używam Open Office'a od ponad 10 lat. Kiedyś nawet więcej niż MS office'a. Niestety od kilku lat to totalne dno.
Nie obsługuje wielu formuł min. suma.warunków i licz.warunki. Formatowanie warunkowe, filtrowanie dupiato zrobili. Podejrzewam że tabele przestawne też mogą słabo śmigać.

powiedzmy sobie szczerze 97 % użytkowników nie wychodzi ponad poziom tych 3%.

Jeśli Excela używam do tworzenia automatów to łapię się do 3%?

[empir]

Libre Office ostatnimi czasy sporo się poprawił. I z mulacym softem wywodzącym się z Open Office nie ma teraz nic wspólnego.

Sprawdzę czy nie muli. Odpalę jakiś stary plik z tablicami i zobaczę czy jest różnica.
Gdy ostatni raz używałem Libry (jakoś w maju tego roku) to wrażenia były mega negatywne.

[empir]

Się jeszcze zastanawiam. Czy jeśli mam legalną wersję windowsa 8.1 i pożyczę sobie z kiosku office'a 2007 czy coś z podobnego okresu to wielki brat będzie o tym wiedział?

wielki brat gdyby koniecznie chciał to widziałby codziennie w jakich slipkach siadasz do kompa, ale tak ogólnie to nie - nikt z Microsoftu nie zapuka do drzwi, gdy zainstalujesz sobie w domu piracką wersję office'a

poza tym możesz sobie ten office 2013 przedłużać jeszcze praktycznie "legalnie" (nie wiem jak długo, podają, że minimum pół roku, ale może i dłużej): http://pclab.pl/news52972.html" onclick="window.open(this.href);return false;

U mnie pojawia się komunikat: "OSPPREARM.EXE is not recognized as an internal or external command, operable program or batch file." :(

[Castor]

Nie wiem co się dzieje ostatnio z moim komputerem. Cały czas przestawia mi się ustawia na najmniejszą rozdzielczość i najmniejszą liczbę kolorów. Czasem udaję mi się to pozmieniać, ale po jakimś czasie, znów to samo. Virus czy może siadła płyta główna, procesor, a może dysk twardy??

Czyszczenie dysku Ccleanerem oraz użycie Malwarebytes Anti-Malware nie poprawiło sytuacji. Nawet Defragmentacji spróbowałem i też nie pomogło.

[Biały]

wejdź w sterowniki karty graficznej i sprawdź jak tam jest ustawione

[uglak]

a lepiej je usun i zainstaluj jeszcze raz (w nowszej wersji - chyba ze masz w najnowszej to wybierz jakas starsza)

[Castor]

Dzięki. Spróbuje po pracy.

Coś mnie jeszcze zastanawia. Problemy te pojawiają się gdy komputer chodzi przez kilka godzin, może chodzi o chłodzenie czy coś w ten deseń. Komputer włączony np rano, po długiej przerwie, działa bez zarzutów.

[Castor]

Jeśli sterowników ściągniętych ze strony producenta karty graficznej nie da się zainstalować na moim komputerze, czy oznacza to, że moją kartę graficzną szlak trafił?

Ten problem powraca jak bumerang.

[Dwa tygodnie temu ściągnąłem sterowniki z jakiejś strony (dobreprogamy.pl czy coś), ale dziś przestało znów mi to hulać.]

[Biały]

to raczej kwestia nieodpowiednich sterowników, aniżeli samej grafiki. jak nie jesteś pewny to możesz posłużyć się jakimś programem do automatycznej aktualizacji sterów, np. Driver Booster
ew. to nie kwestia sterów, bo nadal mówisz o tym samym problemie czyli resetowanie do najmniejszej rozdzielczości? to może być coś z chłodzeniem, może wiatrak na karcie wysiadł - sprawdź temp. karty w biosie albo jakimś programem np. everest