WITCHMASTER
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Josi to taki lokalny pajac który zaraz to wszystko obroci w żart / będzie jeszcze bardziej wulgarny żeby udowodnić przed ludźmi którzy i tak mają go za spierdoline że nie przegrał gry. A przegrał, wstrzykujac sobie marihuanine.
this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: WITCHMASTER
I do tego czarodziej ;)
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Dobra ta nowa, taki industrialny punk to ja bardzo lubię.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Bardzo dobry album, powrót Zbyla widoczny i bardzo na plus!Plastek pisze:Dobra ta nowa, taki industrialny punk to ja bardzo lubię.
- Hellpiss
- zaczyna szaleć
- Posty: 241
- Rejestracja: 26-01-2009, 21:54
Re: WITCHMASTER
Hellpiss pisze:Bębny! Bębny to podstawia do zrozumienia Bitchmaster.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Raczej obój. I zespół nazywa się Witchmaster, nie Bitchmaster.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Raczej tunele w uszach są dla pedałów.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- flow
- postuje jak opętany!
- Posty: 578
- Rejestracja: 04-10-2013, 00:15
Re: WITCHMASTER
Krzysztof też?


- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Tak, i dready i klapki też.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Hellpiss
- zaczyna szaleć
- Posty: 241
- Rejestracja: 26-01-2009, 21:54
Re: WITCHMASTER
Poważnie?!Plastek pisze:I zespół nazywa się Witchmaster, nie Bitchmaster.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
No, zapamiętaj to sobie, może nawet zapisz na kawałku papieru.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16877
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: WITCHMASTER
Plastek... lubisz Witchmaster??? O_O
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Co w tym dziwnego? Przecież wiadomo nie od dziś, że uwielbiam industrialny punk, nie mogę więc nie lubić Witchmaster.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1234
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: WITCHMASTER
Już wczesną jesienią praktycznie wszystkie tłocznie zawalone były zamówieniami do końca roku.mistrzsardu pisze:Taki ruch w interesie mają?Sova pisze:jest masakra z winylami w GZHusar pisze:Wie ktos co z ta reedycją jedynki na LP?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: WITCHMASTER
I co, nikt nie ma nic do powiedzenia?
To ja powiem.
Przesłuchałem sobie Antichristus Ex Utero kilkanaście razy póki co i refleksje są co następuje. Najpierw wady, potem zalety.
Zasadniczo jest trochę rozczarowanie poniżej oczekiwań. Słychać że to Witchmaster, jest black thrash attack, ale, no właśnie, brakuje mi kilku ważnych rzeczy. Po pierwsze album jest jakby nie dość obłąkany. Muzykę Witchmaster charakteryzuje dzikość i nieokiełznaność, ten chaotyczny, opętany amok który tak dobrze uwidacznia się na MDW. Furia, która sprawia, że wszystkie instrumenty lecą na pałę, na łeb na szyję, rozpędzone jak stary maluch prowadzony przez najebanych kuców jadących prosto do piekła. Na AEU jakoś mi tego alkoholowego obłędu brakuje, muzyka jest bardziej poukładana. Po drugie, nie do końca leży mi dźwięk - brzmi to oczywiście dobrze, ale jeśli odpalimy za chwilę MDW to słychać czego brakuje: dynamiki, syfu, przestrzeni. Gitary nie są tak wściekle ostre jak być powinny, wszystko się zlewa trochę w błoto. Chamskie, zasyfione brzmienie było tymczasem czymś, co dodawało muzyce W. agresji. Coś jest nie teges. Po trzecie, muzyka W to taki miks black i thrash - tutaj akcent postawiony jest chyba jednak znacznie mocniej na black. W rezultacie brakuje mi młócki i może jest to kolejny element, który sprawia, że AEU wydaje się "grzeczniejsze" niż poprzednie płyty. Przez to przesunięcie akcentu na bm całość momentami przypomina mi INFERNAL WAR - palcem teraz nie wskażę, ale niektóre momenty jako żywo budzą u mnie mocne skojarzenia z "Terrorfront". No, a ja nie chcę Infernal War, tylko chcę Witchmaster do ciężkiej cholery! Z drugiej strony, nie jest na pewno tak, że nie brzmi to jak Witchmaster, słychać kto to nagrał.
Teraz o zaletach.
Zajebiście się tej płyty słucha.
To ja powiem.
Przesłuchałem sobie Antichristus Ex Utero kilkanaście razy póki co i refleksje są co następuje. Najpierw wady, potem zalety.
Zasadniczo jest trochę rozczarowanie poniżej oczekiwań. Słychać że to Witchmaster, jest black thrash attack, ale, no właśnie, brakuje mi kilku ważnych rzeczy. Po pierwsze album jest jakby nie dość obłąkany. Muzykę Witchmaster charakteryzuje dzikość i nieokiełznaność, ten chaotyczny, opętany amok który tak dobrze uwidacznia się na MDW. Furia, która sprawia, że wszystkie instrumenty lecą na pałę, na łeb na szyję, rozpędzone jak stary maluch prowadzony przez najebanych kuców jadących prosto do piekła. Na AEU jakoś mi tego alkoholowego obłędu brakuje, muzyka jest bardziej poukładana. Po drugie, nie do końca leży mi dźwięk - brzmi to oczywiście dobrze, ale jeśli odpalimy za chwilę MDW to słychać czego brakuje: dynamiki, syfu, przestrzeni. Gitary nie są tak wściekle ostre jak być powinny, wszystko się zlewa trochę w błoto. Chamskie, zasyfione brzmienie było tymczasem czymś, co dodawało muzyce W. agresji. Coś jest nie teges. Po trzecie, muzyka W to taki miks black i thrash - tutaj akcent postawiony jest chyba jednak znacznie mocniej na black. W rezultacie brakuje mi młócki i może jest to kolejny element, który sprawia, że AEU wydaje się "grzeczniejsze" niż poprzednie płyty. Przez to przesunięcie akcentu na bm całość momentami przypomina mi INFERNAL WAR - palcem teraz nie wskażę, ale niektóre momenty jako żywo budzą u mnie mocne skojarzenia z "Terrorfront". No, a ja nie chcę Infernal War, tylko chcę Witchmaster do ciężkiej cholery! Z drugiej strony, nie jest na pewno tak, że nie brzmi to jak Witchmaster, słychać kto to nagrał.
Teraz o zaletach.
Zajebiście się tej płyty słucha.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6578
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: WITCHMASTER
No bo co tu mówić - kolejna, udana płyta Witchmaster. Tylko tyle i aż tyle. Dla mnie dwie poprzednie nie były jakoś znacznie gorsze od jedynki i dwójki, a nowa ten poziom podtrzymuje, a momentami (szczególnie jak grają bardziej pod MDW) przewyższa. Też uważam, że brzmienie ma pewne mankamenty, ale nie słyszałem tego z winyla, więc wstrzymam się z ostateczną oceną w tej kwestii.kenediusze pisze:I co, nikt nie ma nic do powiedzenia?
To ja powiem.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: WITCHMASTER
Wiesz, jest w przyrodzie taka zasada - im więcej tuneli, tym mniej hetero i metalu.kenediusze pisze:I co, nikt nie ma nic do powiedzenia?
To ja powiem.
Przesłuchałem sobie Antichristus Ex Utero kilkanaście razy póki co i refleksje są co następuje. Najpierw wady, potem zalety.
Zasadniczo jest trochę rozczarowanie poniżej oczekiwań. Słychać że to Witchmaster, jest black thrash attack, ale, no właśnie, brakuje mi kilku ważnych rzeczy. Po pierwsze album jest jakby nie dość obłąkany. Muzykę Witchmaster charakteryzuje dzikość i nieokiełznaność, ten chaotyczny, opętany amok który tak dobrze uwidacznia się na MDW. Furia, która sprawia, że wszystkie instrumenty lecą na pałę, na łeb na szyję, rozpędzone jak stary maluch prowadzony przez najebanych kuców jadących prosto do piekła. Na AEU jakoś mi tego alkoholowego obłędu brakuje, muzyka jest bardziej poukładana. Po drugie, nie do końca leży mi dźwięk - brzmi to oczywiście dobrze, ale jeśli odpalimy za chwilę MDW to słychać czego brakuje: dynamiki, syfu, przestrzeni. Gitary nie są tak wściekle ostre jak być powinny, wszystko się zlewa trochę w błoto. Chamskie, zasyfione brzmienie było tymczasem czymś, co dodawało muzyce W. agresji. Coś jest nie teges. Po trzecie, muzyka W to taki miks black i thrash - tutaj akcent postawiony jest chyba jednak znacznie mocniej na black. W rezultacie brakuje mi młócki i może jest to kolejny element, który sprawia, że AEU wydaje się "grzeczniejsze" niż poprzednie płyty. Przez to przesunięcie akcentu na bm całość momentami przypomina mi INFERNAL WAR - palcem teraz nie wskażę, ale niektóre momenty jako żywo budzą u mnie mocne skojarzenia z "Terrorfront". No, a ja nie chcę Infernal War, tylko chcę Witchmaster do ciężkiej cholery! Z drugiej strony, nie jest na pewno tak, że nie brzmi to jak Witchmaster, słychać kto to nagrał.
Teraz o zaletach.
Zajebiście się tej płyty słucha.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: WITCHMASTER
Trucizna lepsza.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;