Hmmm... ja dzisiaj sprawdzałem.... wyjazd 28 - powrót 1 marca.... 45 zł w jedną stronę.Karkasonne pisze:Jak patrzyłem wczoraj na bilety na koniec lutego to było 30.
Może już po promocji???
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Hmmm... ja dzisiaj sprawdzałem.... wyjazd 28 - powrót 1 marca.... 45 zł w jedną stronę.Karkasonne pisze:Jak patrzyłem wczoraj na bilety na koniec lutego to było 30.
też tak myślę, szczególnie jeśli cena byłaby porównywalna, powiedzmy że w zaokrągleniu 50 zł.Silent_Sea pisze:... ale były trzy koncerty i pewnie w każdym mieście podobna frekwencja. Dobra - niech będzie, że w Gdańsku i Katowicach po 500 osób - to i tak bardzo dużo. Oczywista Rotting Christ to nie MA ale też nie jakieś ostatnie pierdy - na pewno będą mroczne panienki, one lubujo się w takim klimatycznym graniu jakie prezentuje RC teraz ;) Dodatkowo fani pierwszych płyt, liczących na coś z klasyki. Z Varathron i Kawir to już solidny zestaw, więc 400 ( w porywach 500 ) osób z palcem w dupie ;)
Niech nawet będzie 45, stać mnie.trup pisze:Hmmm... ja dzisiaj sprawdzałem.... wyjazd 28 - powrót 1 marca.... 45 zł w jedną stronę.Karkasonne pisze:Jak patrzyłem wczoraj na bilety na koniec lutego to było 30.
Może już po promocji???
Stoigniew pisze: z innej beczki - jak o frekwencji dyskutujemy - ciekawe jak będzie na DEICIDE w Katowicach. Bilety nominalnie są po 75 zeta, a w dniu kocertu Morbid Andrzej sprzedawali za 40 złotych. Czyżby zapowiadała się wtopa ??
Nie ukrywam że sam zrezygnowałem na rzecz Triptykon.
Heretyk pisze:Stoigniew pisze: z innej beczki - jak o frekwencji dyskutujemy - ciekawe jak będzie na DEICIDE w Katowicach. Bilety nominalnie są po 75 zeta, a w dniu kocertu Morbid Andrzej sprzedawali za 40 złotych. Czyżby zapowiadała się wtopa ??
Nie ukrywam że sam zrezygnowałem na rzecz Triptykon.
jak przyjdzie połowa tego co na Morbidów, to będzie dobrze. ja sobie odpuszczam
Mam wrażenie że w Mega na MA było co najmniej 800 osób.Silent_Sea pisze:... ale były trzy koncerty i pewnie w każdym mieście podobna frekwencja. Dobra - niech będzie, że w Gdańsku i Katowicach po 500 osób - to i tak bardzo dużo
Nagrali kilka słabszych płyt ale 2-3 ostatnie są co najmniej dobre (każda nowsza lepsza od poprzedniej).KAKAESIAK pisze: ten obecny Deicide to cover band