DRI - 31.07.2015 - Wrocław

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

DRI - 31.07.2015 - Wrocław

18-02-2015, 11:24

http://www.lastfm.pl/event/4053588+DRI" onclick="window.open(this.href);return false;
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9972
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

18-02-2015, 12:22

jesli w tym terminie sa w polsce to mozliwe ze beda tez na brutalu ;-)
Guilty of being right
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

18-02-2015, 12:32

całkiem możliwa opcja ja jednak wybieram Wrocław
In a world of compromise...some don't
Panopticon
w mackach Zła
Posty: 844
Rejestracja: 25-06-2009, 21:33

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

18-02-2015, 18:48

Na brutalu pewnie nie beda, ale beda tu: http://podparou.cz/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

02-04-2015, 16:55

Sprawa koncertu bardzo wątpliwa ze względu na organizatora słynącego z rzetelności, tutaj trochę do poczytania na ten temat, szkoda że sięgnęło to taki właśnie gig bo miałem ochotę oblukać DRI w akcji, a tak osoba organizatora odstrasza a nawet jak ktoś to przejmię to data pokrywa się z Cannibal Corpse także sukcesu nie wróżę, miłej lektury :

https://www.facebook.com/events/1426063391018173/

https://www.facebook.com/events/1561362270810703/

https://www.facebook.com/pages/Hardblow ... 67?fref=ts
Treść manifestu wysłana do zespołów w dniu 4.03.2015, a przekazano mi ja w dniu 11.03.2015

From: batek12
Sent: Wednesday, March 04, 2015 9:44 PM
Subject: Nie współpracować z Krzysztofem Persem!


Jako, że współpracujecie z Krzysztofem Persem, właścicielem serwisu gigs.pl oraz wrocławskim organizatorem koncertów pozwolę sobie ostrzec Was przed tym typem.

Krzychu z Ronda/Kris/Glaca/Tribcore/Naziska, pod wieloma pseudonimami ukrywał się ten koleś przez ostatnie lata. Aktualnie poprzestał na gigs.pl/Artriva i hańbieniu marki Hardbowl, w ramach których nieudolnie stara się nadal mącić ludziom w głowie, ale do tego wrócimy.

Historia matactwa Pana Persa rozpoczyna się w 2004 roku, gdy razem z grupą dobrych znajomych zakładają zajawkę koncertową pod nazwą Core-Poration. Za ich sprawą dzieje się wiele dobrego w stolicy Dolnego Śląska, jednak po kilku srogich wtopach, do których Glaca zarzekał się – będzie dokładał swój hajs – nie robi tego. W międzyczasie bawi się w kruczki prawne i umowy.

Do organizacji koncertów wrócimy, na chwilę jednak przejdziemy do jego zabawy z działaniami promocyjnymi. Zabawy, bo inaczej tej szopki nazwać nie można. Nie wiedzieć jak ani dlaczego został w 2012 roku promotorem sporej węgierskiej imprezy Sziget Festival, a także austriackiego Nova Rock. Jak na oszusta przystało Krzychu nie mógł podejść do sprawy profesjonalnie. Wykupował reklamy na największych portalach muzycznych i… nie uiszczał za nie zapłaty. Nie pomagały ponaglenia, sprawy trzeba było kierować do sądu, wiele z nich toczy się do dziś, a poszkodowani nadal nie zobaczyli swoich pieniędzy.

Wcześniej, w 2010 roku powstaje agencja koncertowa Artriva, a 29 czerwca miał odbyć się koncert hardcore’owej legendy – Sick Of It All. Na szczęście nie doszedł on do skutku. Hardcore to nie tylko muzyka, to pewne zasady, które należy szanować, jeśli się chce działać w tym gatunku. Krzysiu z pojęciem punka nigdy nie miał wiele wspólnego. O jego poglądach za młodu nie ma się co rozprawiać, ale oszukiwanie kapel, klubów, promotorów to jego chleb powszedni. Koncert SOIA został zbojkotowany. Cała Polska scena HC stanęła jak jeden mąż i wypięła się na to wydarzenie, a ludzie postronni, zainteresowani sztuką dowiadywali się z wielu apeli o przeszłości tego typa. Niestety nikt inny nie podjął się organizacji i koncert odwołano.

Nasz bohater niestety nie poddaje się. W 2012 roku wpada na genialny pomysł zorganizowania 3-dniowej imprezy Hardbowl we Wrocławiu. Każdy dzień w trochę odmiennym klimacie, a 24 kwietnia perełka – legendarna amerykańska grupa Sheer Terror wraz z Born From Pain z Holandii. W związku z kolejnym bojkotem i słabą promocją wydarzenia ze strony Krisa – cała impreza została odwołana.

W 2014 roku znów zaczął atakować swoją osobą. Tym razem, wiedząc, że w gatunku jest spalony – pokusił się o klimaty młodzieżowe i postanowił zorganizować koncert popularnej wśród dzieciaków kapeli nowej fali hardcore’u – Being As An Ocean, a kilka dni wcześniej Marky Ramone’s Blitzkrieg. I o ile pierwszy wspomniany gig się odbył, o tyle wokół drugiego zrobiło się spore zamieszanie. Koncert został odwołany, tak o, bez słowa wyjaśnień. Wrocław pływał wręcz w plakatach promujących wydarzenie, a tu nagle na kilka dni przed event na facebooku zostaje usunięty. Tyle. Zero informacji do mediów czy jakiegokolwiek oświadczenia. Gdyby dało się usuwać bezpowrotnie informacje z Internetu prawdopodobnie Krzychu pokusiłby się o totalne zatuszowanie sprawy. Ale wiele osób myślało do ostatniej chwili, że koncert się odbędzie. Ludzie przyszli pod klub i jedyne co mogli zrobić, to pocałować klamkę, albo wydrukować zdjęcie organizatora i rzucać w nie rzutkami.

W międzyczasie z różnych stron dochodziły głosy o fakcie abstrakcyjnych umów, które Pers kazał sobie podpisywać. Kara za odwołanie koncertu, 3000zł grzywny za zagranie seta dłuższego niż 30 minut. Podobno normalne praktyki na koncertach Maryli Rodowicz, ale scena hardcore zawsze rządziła się innymi prawami, czego Krzysiek nigdy nie potrafił zrozumieć.



W listopadzie 2014 odbył się nieszczęsny koncert Sworn Enemy we Wrocławiu. Kapeli, którą jara się wiele osób ze sceny, której płyty i kawałki zna naprawdę spora rzesza polskich fanów, ale ze względu na totalnie spieprzoną promocję i fakt organizowania tego przez Artrivę na koncercie pojawiło się 30 osób. Oczywiście Krzychu na fb cały czas przekonywał, że biletów jest na wyczerpaniu, a gig na pewno się wyprzeda. Nie dość, że oszust to jeszcze kretyn. O tym, że nakupował lajków na swoje fanpejdże na facebooku nawet szkoda wspominać, bo nikogo nie powinno to dziwić. Warto także wspomnieć o fakcie, że impreza była promowana występem Śląskiej grupy Hard Work na suporcie. Chłopaki nie zagrali, zapewne ze względów ideologicznych, ale żadnego oświadczenia ze strony organizatora nie uzyskaliśmy.

Teraz ten krętacz chce zorganizować kolejną 3-dniową imprezę pod znakiem Hardbowl. W marcu, we Wrocławiu, w Od Zmierchu Do Świtu, gdzie wystąpią takie kapele jak The Business czy Mad Sin. Dziś został ogłoszony także koncert legendy crossoveru D.R.I 31 lipca i w tym momencie miarka się przebrała.

Apeluję do Was o uruchomienie kontaktów, na pewno grając na tej scenie nieraz słyszeliście historię tego gościa, ale pewnie nie skojarzyliście faktów. Wiem, że macie podpisane umowy z nim, ale w żadnym wypadku nie są prawomocne, więc nie bójcie się odwołać koncertu. Nie bójcie się napisać mu wprost – "wiemy kim jesteś i nie chcemy z tobą współpracować."

W powyższym tekście zostały użyte tylko informacje, które można znaleźć publicznie dostępne w Internecie. Nie są to w żadnym wypadku pomówienia, a szczera prawda, która boli i przeraża.

Jako bonus dorzucam post sprzed ostatnich kilku dni, w którym Krzychu wyruchał pewnego grafika, polecam także komentarze -> https://www.facebook.com/lustawroclaw/p ... 0229687684
Trzydniowy rockowy festiwal Hardbowl 2015 w klubie Od Zmierzchu Do Świtu zakończył się skandalem. Nagle odwołano występ niedzielnej gwiazdy, na scenę poleciały kufle i butelki, ranny został organizator koncertu.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Hardbowl odbywał się w miniony weekend w Od Zmierzchu Do Świtu. Festiwal organizowała agencja Artriva wrocławianina Krzysztofa Persa. Zajmuje się on koncertami od 2007 roku.

Gwiazdami Hardbowl były Mad Sin z Berlina i węgierski Yellow Spots. Zagrało kilkanaście polskich grup. Najważniejszą gwiazdą było The Business z Londynu.

Butelki i kufle na scenie

Na występ punkowej legendy sporo osób jechało kilkaset kilometrów, wielu wykupiło noclegi. Muzycy The Business byli w klubie około godz. 18. Robili sobie zdjęcia z fanami i pojechali do hotelu. Nagle, już w niedzielę, The Business odwołali swój koncert.

Po koncercie czterech polskich składów, około godz. 23, Pers wyszedł na scenę to obwieścić. Publiczności puściły nerwy: w jego stronę poleciały kufle i butelki. Został trafiony w głowę, ma rozcięty łuk brwiowy. Sytuacja stała się poważna, musiała interweniować policja.

Wczoraj Pers tłumaczył "Wyborczej": - Ustaliliśmy, że The Business przyjadą na koncert o 21, o 22 zaczną grać. Zgodnie z umową mieli dostać pieniądze po koncercie. Gdy o 21.30 pojechałem po nich do hotelu, zażyczyli sobie gażę przed koncertem oraz powiedzieli, że jest późno i nie zagrają - mówił. Dodał również: - Nie będę nikogo podawał do sądu, nie pamiętam twarzy - mówi Pers o trafieniu kuflem. - Poza tym wiem, że to są fani tej muzyki i zrobili to w emocjach. Bywa. Sam od ćwierć wieku jestem fanem The Business.

Pieniądze, terminy, teorie

Ute Fusge z M.A.D. Tourbooking GmbH, niemieckiej agencji opiekującej się Mad Sin i The Business, tłumaczy: - Mad Sin grał w piątek, nie dostał po występie ponad połowy kwoty. Resztę grupa miał otrzymać w sobotę rano, ale nie otrzymała. Ostrzegliśmy The Business, muzycy postanowili zażądać gaży z góry.

- Pracuję z tą agencją od lat, dziwi mnie ich reakcja. Poza tym dogadaliśmy się, że w środę będę w Berlinie i wszystko ureguluję - mówi Pers. - Pieniędzy dla Mad Sin nie było, a The Business usłyszeli, że zapłaci im w środę, a nie po koncercie. Nie zagrali, bo jednej umowy organizator już nie dotrzymał. Czy będzie w Berlinie? Chłopcy wzięli jego paszport, więc może. Ponoć inne grupy też nie dostały obiecanych sum - komentuje Fusge.

- Nie sprzedałem tylu biletów, by na bieżąco płacić zespołom - Pers mówi, że spłacił tylko połowę kapel, z innymi się dogadał na późniejsze terminy. Jego zdaniem niska sprzedaż to nie wynik jego zaniedbań: - W 2010 roku pomówiono mnie m.in. o nazizm i oszustwa, sprawców akcji ustaliła prokuratura. Teraz, 3 marca, do kapel wysłano podobnego maila i rozpętała się kampania namawiająca do bojkotu imprezy. Dowiedziałem się o tym 11 marca, ale widać częściowo się powiodła i sprzedaż biletów "siadła".

Artriva - różnie z nią bywa

Na Facebooku w grupie "Czarna Lista" piętnującej nieuczciwe firmy Artriva Krzysztofa Persa pojawia się kilka razy. "Byłam zmuszona podać go do sądu", "nie odbiera wezwań sądowych", "gość ma 7 komorników i kilkanaście wyroków za oszustwa", "została podpisana umowa, pieniędzy nie ma już pół roku" - to fragmenty wpisów. Podobne opinie o Persie pojawiły się już w 2011 roku, gdy został przedstawicielem węgierskiego festiwalu Sziget na Polskę. Dziś wśród jego krytyków jest m.in. Filip Herma, manager grupy Akurat: - Zdecydowanie nie polecam współpracy z nim.

O pieniądze nie martwi się jednak Robert Madej z Od Zmierzchu Do Świtu, który wynajął Persowi klub na Hardbowl: - Pracowaliśmy z nim wcześniej, wywiązywał się ze zobowiązań.

Zwróci kasę za bilety

Pers zapewnia, że nie ma problemu z odzyskaniem pieniędzy za bilety. - Proszę pisać na zwroty@hardbowl.pl, podać numer konta i dodać zdjęcie opaski festiwalowej.
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9972
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

03-04-2015, 00:45

cala sprawa przykra, ale podoba mi sie hc/punkowa retoryka w jednym z oswiadczen:
(...)Jako nastolatek był aktywnym nazi skinheadem (do 20 roku życia !!!). Jesteśmy przekonani, że jego ówczesne kontakty są do dziś kontynuowane. Mimo późniejszej zmiany stylu ubierania nie zmienił on swoich poglądów. W ostatnich miesiącach publicznie głosił swoje przywiązanie do idei WHITE POWER, na co są zeznania świadków i co go ostatecznie kompromituje!(...)
http://thisiswarsaw.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
czyli standardowo "nie jestes z nami to jestes nazista" :P
Guilty of being right
Awatar użytkownika
MinT
weteran forumowych bitew
Posty: 1180
Rejestracja: 07-12-2004, 10:55
Lokalizacja: P-N
Kontakt:

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

03-04-2015, 13:04

uglak pisze:cala sprawa przykra, ale podoba mi sie hc/punkowa retoryka w jednym z oswiadczen:
(...)Jako nastolatek był aktywnym nazi skinheadem (do 20 roku życia !!!). Jesteśmy przekonani, że jego ówczesne kontakty są do dziś kontynuowane. Mimo późniejszej zmiany stylu ubierania nie zmienił on swoich poglądów. W ostatnich miesiącach publicznie głosił swoje przywiązanie do idei WHITE POWER, na co są zeznania świadków i co go ostatecznie kompromituje!(...)
http://thisiswarsaw.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
czyli standardowo "nie jestes z nami to jestes nazista" :P
i nawet jak powiesz takiemu typowi, że szanowany dziś Piotr Koz****dzki z Riverside grał w Swastyce, to i tak nie dotrze do łba
*poznański Goldman Sachsman metalu*
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

03-04-2015, 17:04

istota sprawy jest to że koleś jest nieuczciwy i każdy kto się wybierze na jego koncert może sie spodziewać masy atrakcji niekoniecznie muzycznych
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3064
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

03-04-2015, 18:52

Szkoda by było, gdyby była wtopa. Nomen omen wrocławski koncert Sodom skutkował tym, że ta kapela niezbyt chętnie zagląda do Polski, a D.R.I. ostatnio się uaktywnili i jeśli tylko Spike dojdzie do siebie, to może i nowa płyta będzie, i trasa. Było "Łódź, kurwa", będzie "Wrocław, kurwa" ;)
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

20-06-2015, 19:27

odświeżam bo jednak zmienił się organizator więc zmienia to postać rzeczy :
Agencja "Heart Of Rock" przejęła organizację jedynego w Polsce koncertu D.R.I Heart Of Rock" i klub "Od Zmierzchu do Świtu" są jedynymi, wyłącznymi organizatorami tego koncertu.
Zapraszamy do wrocławskiego klubu "Od Zmierzchu do Świtu" 31.07.2015 (piątek).
Drzwi: 18.30
Start: 19.00
Supporty - informacje wkrótce.
Bilety: 55/65 zł
Bilety dostępne w Media Markt, Saturn, Empik oraz Ticketpro, Eventim i eBilet.
TICKETPRO
http://www.ticketpro.pl/jnp/muzyka/1625 ... oscie.html
EVENTIM:
http://www.eventim.pl/bilety.html?affil ... &x11=D.R.I
eBilet:
https://www.ebilet.pl/szukaj.php?t=t&tid=17990
Bilety kolekcjonerskie do nabycia od 22.06.2015 w klubie oraz Rock-Shop „Rocky” w Domu Handlowym FENIKS,Rynek 31,czwarte piętro.

D.R.I. Dirty Rotten Imbeciles to pochodzący z Kalifornii zespół grający Thrash Metal/Crossover. D.R.I. obok Stormtroopers of Death, Suicidal Tendencies czy Cryptic Slaughter, jest grupą uważaną za prekursorów tego gatunku. Formacja powstała w 1981 roku. Na swoim koncie mają siedem albumów, dwie koncertówki i dwa minialbumy.
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

09-07-2015, 20:17

jako support dochodzi Tester Gier
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

19-07-2015, 20:56

Terrordome jako drugi support
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

21-07-2015, 20:51

Obrazek
In a world of compromise...some don't
neuro
postuje jak opętany!
Posty: 480
Rejestracja: 14-08-2012, 14:58

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

01-08-2015, 08:07

Mocno niespodziewana impreza. Nie spodziewałem się że pojadę, ale pojechałem. Nie spodziewałem się że tyle luda się zlezie - wakacje, woodstock i Canibale we Wro w tym samym czasie... Ale klub był zajebany. No i nie spodziewałem się że aż tak dojebią fajnie - w świetnej byli formie i chciało im się. Fajny klimat był, scena otwarta, publika zaangażowana, nagłośnienie przyzwoite. Dobry koncert. Jeśli ktoś ich lubi, a nie był - może żałować :)
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DRI - 31.07.2015 - Wrocław

02-08-2015, 12:56

rzeczywiście ludzi sporawo, jak na wakacyjny termin i kolidujący z tym koncert Kanibali, do tego bardzo długi set, zabawa pod sceną przednia, jedyny minus to tylko średnie nagłośnienie ale to wina klubu a nie zespołu więc był to najmniejszy niuans, aha dodajmy jeszzce że supporty idealnie dobrane do tego zestawu
In a world of compromise...some don't
ODPOWIEDZ