CLANDESTINE BLAZE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
mietek_fog
zaczyna szaleć
Posty: 202
Rejestracja: 28-06-2006, 19:56

Re: CLANDESTINE BLAZE

03-04-2015, 18:04

Drone pisze:do "Deliverers of Faith" trochę brakuje.
tego wyczynu już chyba nie powtórzy choć chciałbym się mylić. strasznie mi brakuje płyt, które tak pięknie łączyłby bm z pe.
nowa płytę, po pierwszym przesłuchaniu, oceniam jako bardzo dobrą.
zrobił to o co zawsze chodziło w Clandestine Blaze. płyta od maniaka dla maniaków bm.
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
White Pharaoh
postuje jak opętany!
Posty: 595
Rejestracja: 04-03-2010, 18:20

Re: CLANDESTINE BLAZE

03-04-2015, 19:23

Leci pierwszy utwór a już słyszę masę chamskich riffów, czyli to co u CB lubię najbardziej. Jest zajebiście.
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: CLANDESTINE BLAZE

03-04-2015, 21:26

Jak dla mnie po 2 przesłuchaniach płyta zdecydowanie gorsza od poprzedniczki którą stawiam na równi z DoF. Z drugiej strony praca domowa z Darkthrone odrobiona na 6. Riffy i wokale jak zwykle zajebiste. Zawiedziony nie jestem bo po takim strzale jak HoS który po raz kolejny postawił bardzo wysoko poprzeczkę, obawiałem się sraki. Jak ktoś lubi twórczość tego wesołego fina to album wejdzie jak nóż w margarynę.
Awatar użytkownika
Gumiak
weteran forumowych bitew
Posty: 1080
Rejestracja: 28-12-2012, 19:41

Re: CLANDESTINE BLAZE

03-04-2015, 21:48

Jest fajnie, przytulnie i miło, tylko brakuje momentów. Przesłuchałem ze trzy razy, no i nieszczególnie pamiętam, żebym w którymś momencie się podniecił. Takie 6.5 ewentualnie 7- można dać za poprawną realizację oraz brak homoseksualizmu.
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3283
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 01:57

mietek_fog pisze:dla maniaków bm.
Najwyraźniej nie tylko, bo mnie też ta płyta rozpierdala od wczoraj. Mocarne brzmienie i wokale, niemała chwytliwość i lekka melancholia - znakomite połączenie.
Innych materiałów CB nie słyszałem :-)
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 13:41

yossarian84 pisze: Innych materiałów CB nie słyszałem :-)
Ooo panie...
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 14:39

Tak na szybko: zajebiste brzmienie i klimat, 100% black metal i DARKTHRONE worship. Będzie studiowane uważniej, ale to na wieczór do browara raczej, za wesoła atmosfera na takie granie.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Sova
rasowy masterfulowicz
Posty: 2601
Rejestracja: 13-01-2010, 23:16

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 14:41

już mam

Obrazek

40 zł + wysyłka. wszystkie płyty w zafoliowanych pudełkach.
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 14:45

Sova pisze:już mam

Obrazek

40 zł + wysyłka. wszystkie płyty w zafoliowanych pudełkach.
Pod jakim adresem e-mail można składać zamówienia?
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 16:58

kenediusze pisze:Tak na szybko: zajebiste brzmienie i klimat, 100% black metal i DARKTHRONE worship. Będzie studiowane uważniej, ale to na wieczór do browara raczej, za wesoła atmosfera na takie granie.
No coś w tym stylu. Dupy raczej nie przetraci tak jak niektóre wcześniejsze wydawnictwa, ale już za 'fractured skull' należy się cieszyć. Genialny numer!!
this is a land of wolves now
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: CLANDESTINE BLAZE

04-04-2015, 23:57

Riven pisze:Dupy raczej nie przetraci tak jak niektóre wcześniejsze wydawnictwa,
To prawda, że Aspa ma na koncie lepsze rzeczy, ale jest to i tak kawał zajebistego black metalu, samo mięso. Bdb mi wchodzi taka surowizna.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 14:38

Trochę mi ta płyta przypomina Falling Monuments , zadanie domowe z dyskografii Darkthrone odrobione, ale jednak brakuje mi bardzo tej patologii z Deliveres of Faith czy Church of Atrocity.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 14:39

Patologia patologią ale Panie jakie tutaj są riffy!
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 15:15

Skaut pisze:Trochę mi ta płyta przypomina Falling Monuments , zadanie domowe z dyskografii Darkthrone odrobione, ale jednak brakuje mi bardzo tej patologii z Deliveres of Faith czy Church of Atrocity.
Z drugiej strony to jest tak nienarzucające się granie, że może lecieć w kółko bez uczucia znużenia.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 15:43

brb pisze:Patologia patologią ale Panie jakie tutaj są riffy!
Równie dobre jak na płytach DT, a momentami i lepsze. No i to brzmienie! Świetna płyta.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 18:09

Skaut pisze:Trochę mi ta płyta przypomina Falling Monuments , zadanie domowe z dyskografii Darkthrone odrobione, ale jednak brakuje mi bardzo tej patologii z Deliveres of Faith czy Church of Atrocity.
E tam. To jest dobry przykład albumu nagranego przez kogoś, kto już nie musi niczego udowadniać - kolejna zajebista płyta od muzyka, który swoje najlepsze rzeczy niby już nagrał, ale wcale nie pikuje w dól, tylko dalej robi muzykę dobrą. Już nie genialną, ale wciąż bardzo dobrą i słuchalną. I takie jest New Golgotha Rising. Frajdy ze słuchania jest masa, Fractured Skull zamiata słuchacza pod dywan, a nie jest to numer odstający bardzo in plus w całości, album jest bardzo wyrównany,

No i jest to (jak zwykle) świetny hołd dla starego norweskiego bm, coś jak THE DEATHTRIP, tylko dużo lepiej. Może dlatego, że chyba całe CB to taki hołd dla starego Darkthrone, heh - i ten album także się w tę tendencję wpisuje. I właśnie za to lubię CLANDESTINE BLAZE - że jest to black metal równie norweski i drugofalowy co rzeczy z epoki, albo momentami nawet i bardziej.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
535

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 18:14

kenediusze pisze:
No i jest to (jak zwykle) świetny hołd dla starego norweskiego bm, coś jak THE DEATHTRIP, tylko dużo lepiej.
Zainteresowało mnie to "dużo lepiej". Byłem przekonany, że nie ma tam tyle miejsca.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 18:24

No może nie dużo lepiej, jest pewna różnica. Przy DEATHTRIP słychać, że to rzecz nagrana przez maniaków pod czterdziestkę, którzy przy piwie dyskutują o wyższości DARKTHRONE nad MAYHEM (albo odwrotnie) i w pewnym momencie dochodzą do wniosku, że "a chuj, to nagramy własną płytę i pokażemy wam jak to naprawdę powinno wyglądać", a CLANDESTINE BLAZE jest takie bardziej "na serio" - cmentarze, tanie wino, jedzenie kotów i słuchanie BURZUM z kaset. Ta "powaga" sprawia, że CB mi lepiej wchodzi, jakoś się to zdaje bardziej autentyczne, o ile można cały gatunek traktować w tych kategoriach.

No ale w obu wypadkach mamy doskonała wycieczkę w przeszłość, bardzo bym chciał, żeby i Fenriz sobie tych płyt posłuchał i wyciągnął właściwe wnioski :D
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
535

Re: CLANDESTINE BLAZE

05-04-2015, 18:29

Właściwe, czyli żeby w końcu nagrał coś na miarę Soulside Journey. Tak. To jest myśl.
ODPOWIEDZ