niech wylatuj jej miejsce jest mniej wiecej w 3 dziesiatce.pogodancer pisze:To jeszcze jedna ciekawostka: jeśli turniej kobiet wygra Suarez-Navarro to Radwańska wypada z pierwszej "10", w innym przypadku w nowym rankingu wyląduje na miejscu nr 10.
Finał kobiet:
S. Williams - C. Suarez-Navarro
Tenis
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Tenis
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
już wyleciała z pierwszej 10 obecnie jest na 13 miejscu a jeżeli tak słabo będzie grała nadal to po RG i Wimbledonie widmo spadku z pierwszej 20 bardzo realne, grupa pościgowa gęstnieje
In a world of compromise...some don't
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
Wyniki finałów w Rzymie :
N. Djokovic - 2:0 R. Federer - Djokovic wygrał piąty z rzędu turnieju rangi ATP Masters 1000, po raz czwarty triumfował w Rzymie, wywalczył 53. mistrzostwo w karierze i szóste w 2015 roku oraz zapisał na swoim koncie 24. trofeum w zmaganiach Masters 1000. Więcej imprez złotej serii (27) wygrał tylko Rafael Nadal. Z kolei Federer ponownie nie wykorzystał szansy na zwycięstwo w Rzymie. Dla Szwajcara był to 129. finał w głównym cyklu w karierze, w którym poniósł 44. porażkę. W imprezach ATP Masters ma w dorobku 23. tytuły w 41. finałach. Zwyciężając w niedzielę, Nole wygrał 23. mecz z rzędu oraz pokonał Federera 19. raz w 39. konfrontacji.
M. Szarapowa 2:1 C. Suarez-Navarro - Szarapowa wygrała 35. turniej WTA w karierze (58 razy była w finale) , a na Foro Italico triumfowała po raz trzeci. Natomiast Hiszpanka przegrała sówj 8 finał w cyklu WTA, wygrała póki co tylko raz.
coraz bliżej do Rolanda Garrosa - u mężczyzn zdecydowany faworyt to Djokovic, za nim stawiam na Murraya, który wygrał dwa turnieje na mączce z rzędu (nowy trener mu służy), dalej Federer, Nishikori, Berdych i Ferrer, Nadal bez formy niestety - u kobiet S. Willimas i Szarapowa, dalej na pewno Halep, Suarez-Navarro może Kvitova, później masa innych zawodniczek gdyż u kobiet rywalizacja jest dosyć duża, zobaczymy.
N. Djokovic - 2:0 R. Federer - Djokovic wygrał piąty z rzędu turnieju rangi ATP Masters 1000, po raz czwarty triumfował w Rzymie, wywalczył 53. mistrzostwo w karierze i szóste w 2015 roku oraz zapisał na swoim koncie 24. trofeum w zmaganiach Masters 1000. Więcej imprez złotej serii (27) wygrał tylko Rafael Nadal. Z kolei Federer ponownie nie wykorzystał szansy na zwycięstwo w Rzymie. Dla Szwajcara był to 129. finał w głównym cyklu w karierze, w którym poniósł 44. porażkę. W imprezach ATP Masters ma w dorobku 23. tytuły w 41. finałach. Zwyciężając w niedzielę, Nole wygrał 23. mecz z rzędu oraz pokonał Federera 19. raz w 39. konfrontacji.
M. Szarapowa 2:1 C. Suarez-Navarro - Szarapowa wygrała 35. turniej WTA w karierze (58 razy była w finale) , a na Foro Italico triumfowała po raz trzeci. Natomiast Hiszpanka przegrała sówj 8 finał w cyklu WTA, wygrała póki co tylko raz.
coraz bliżej do Rolanda Garrosa - u mężczyzn zdecydowany faworyt to Djokovic, za nim stawiam na Murraya, który wygrał dwa turnieje na mączce z rzędu (nowy trener mu służy), dalej Federer, Nishikori, Berdych i Ferrer, Nadal bez formy niestety - u kobiet S. Willimas i Szarapowa, dalej na pewno Halep, Suarez-Navarro może Kvitova, później masa innych zawodniczek gdyż u kobiet rywalizacja jest dosyć duża, zobaczymy.
In a world of compromise...some don't
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: Tenis
zrobil to z latwosciaKAKAESIAK pisze:
N. Djokovic - 2:0 R. Federer.
niech to miejsce niebawem zniknie
- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: Tenis
To wszystko śmierdzi mi klasycznym wielkim szlemem dla Nole, pierwszym gdzieś tak od lat 60tych pewnie.
E: aż sobie sprawdziłem, i ostatni taki wyczyn to rok 1969 w wykonaniu Roda Lavera, u kobiet Steffi Graf w roku 1988, więc raczej niecodzienne osiągnięcie
E: aż sobie sprawdziłem, i ostatni taki wyczyn to rok 1969 w wykonaniu Roda Lavera, u kobiet Steffi Graf w roku 1988, więc raczej niecodzienne osiągnięcie
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
całkiem możliwe chociaż taki Wimbledon bywa nieobliczalny, tam może mieć problem z Murrayem (będącym w dobrej formie, wygrał dwa turnieje na mączce co mu się dawno nie zdarzyło), szkoda że Nadal i Cilic są po kontuzji bez formy albo taki Del Potro nie może wyleczyć urazu, nie wiadomo czy Roanic zagra także to też powinno ułatwić Djokovicowi wygraną w Paryżu
In a world of compromise...some don't
- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: Tenis
otóż to, wszystko za tym przemawia, najgroźniejsi rywale albo kontuzjowani, albo po kontuzjach bez formy; jedynie Murray może namieszać, na trawie zawsze groźny, a w tym sezonie i na mączce świetnie sobie radzi... zobaczymy
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
brak jest jakiś młodych graczy Dimitrow bez formy, młodzi jak Tomic, Kyrgios, Sock czy też Coric to jeszcze nie ten poziom, Roanic tyko coś tam gra, z innych graczy to Berdych gra przyzwoicie ale pewnego poziomu raczej już nie przeskoczy, Federer z całym szacunkiem ale na takie długie turnieje to już chyba zdrowia nie ma, Ferrer i Wawrinka stały poziom ale nie na więcej aniżeli 1/4, Nadal bez komentarza, Cilic i Del Potro jak wspomniałem gdzieś wcześniej albo kontuzjowani albo bez formy, pozostaje tylko tak naprawdę w grze Murray i Nishikori, chociaż Japończyk rok temu był w lepszej predyspozycji, nie wiem może ktoś z trójki Francuzów Gasquet, Tsonga czy też Monfils, może Goffin albo Feliciano Lopez, nieźle gra Isner i Robredo oraz Bautista-Augut, może Cuevas albo Karlovic który chyba jako ostatni pokonał Djokovica, ale to chyba nie jest poziom aby zatrzymać rozpędzonego Serba
In a world of compromise...some don't
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
Roland Garros już trwa w najlepsze a tutaj taka cisza kilka niespodzianek już jest odpadli m.in. Dimitrow, Isner natomiast pewnie dalej idą Nishikori, Federer, Wwarinka i Berych (już są w 1/8), dzisiaj swoje mecze grają Murray, Nadal, Djokovic. U kobiet już pożegnały się m.in. V. Williams, Halep, Bouchard, Radwańska, Woźniacki, Vinci, Bencici, Pawliuczenkowa, w 1/8 już są jest Szarapowa, Muguruza, Cornet, Safarowa, Ivanovic, Makarowa, Kvitovaa dzisiaj swoje mecze grają S. Williams, Azarenka, Errani, Petkovic, Keys, Stephens, Bacsinszky.
zaległe sprawy :
WTA Strasburg :
S. Stosur 2:1 K. Mladenovic - Stosur wywalczyła swoje siódme trofeum (bilans finałów 7-14), pierwsze na pomarańczowej mączce. W 2010 roku Stosur zdobyła tytuł w Charleston, ale na zielonym korcie ziemnym. Dla Mladenović był to pierwszy singlowy finał w głównym cyklu. W najnowszym notowaniu rankingu WTA Francuzka awansuje do czołowej 50. Stosur przesunie się na 22. pozycję.
WTA Norymberga :
K. Knapp 2:1 R. Vinci - Knapp święciła swój drugi singlowy triumf (trzy razy była w finale). Dla Vinci był to 13. singlowy finał w głównym cyklu, bilans to teraz 9-4. Sześć z dziewięciu swoich tytułów wywalczyła ona na korcie ziemnym. Po turnieju w Norymberdze Vinci awansuje do Top 40 rankingu. Knapp przesunie się w okolice 40. miejsca.
ATP Genewa :
T. Belucci 2:0 J. Sousa - Dla Brazylijczyka to czwarte trofeum w głównym cyklu i trzecie wywalczone na szwajcarskich kortach ziemnych (bilans 4-2). Dzięki zwycięstwu w Genewie Bellucci, aktualnie 60. rakieta globu, wzbogaci się o 250 punktów rankingowych i powróci do Top 50. O kilka miejsc w górę przesunie się również notowany obecnie na 50. pozycji Sousa. Dla Portugalczyka był to pierwszy finał w głównym cyklu w karierze.
ATP Nicea :
D. Thiem 2:1 L. Mayer - Thiem wywalczył debiutanckie zwycięstwo w główny cyklu. Dla Mayera, był to trzeci finał w głównym cyklu w karierze i drugi przegrany. Jedyny tytuł wywalczył przed rokiem w Hamburgu.
zaległe sprawy :
WTA Strasburg :
S. Stosur 2:1 K. Mladenovic - Stosur wywalczyła swoje siódme trofeum (bilans finałów 7-14), pierwsze na pomarańczowej mączce. W 2010 roku Stosur zdobyła tytuł w Charleston, ale na zielonym korcie ziemnym. Dla Mladenović był to pierwszy singlowy finał w głównym cyklu. W najnowszym notowaniu rankingu WTA Francuzka awansuje do czołowej 50. Stosur przesunie się na 22. pozycję.
WTA Norymberga :
K. Knapp 2:1 R. Vinci - Knapp święciła swój drugi singlowy triumf (trzy razy była w finale). Dla Vinci był to 13. singlowy finał w głównym cyklu, bilans to teraz 9-4. Sześć z dziewięciu swoich tytułów wywalczyła ona na korcie ziemnym. Po turnieju w Norymberdze Vinci awansuje do Top 40 rankingu. Knapp przesunie się w okolice 40. miejsca.
ATP Genewa :
T. Belucci 2:0 J. Sousa - Dla Brazylijczyka to czwarte trofeum w głównym cyklu i trzecie wywalczone na szwajcarskich kortach ziemnych (bilans 4-2). Dzięki zwycięstwu w Genewie Bellucci, aktualnie 60. rakieta globu, wzbogaci się o 250 punktów rankingowych i powróci do Top 50. O kilka miejsc w górę przesunie się również notowany obecnie na 50. pozycji Sousa. Dla Portugalczyka był to pierwszy finał w głównym cyklu w karierze.
ATP Nicea :
D. Thiem 2:1 L. Mayer - Thiem wywalczył debiutanckie zwycięstwo w główny cyklu. Dla Mayera, był to trzeci finał w głównym cyklu w karierze i drugi przegrany. Jedyny tytuł wywalczył przed rokiem w Hamburgu.
In a world of compromise...some don't
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4031
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Tenis
Kubot dojebał :)
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
support music, not rumors
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
Jedziemy dalej 1/4
dzisiaj :
Nishikori - Tsonga
Federer - Wawrinka
Ivanovic - Svitolina
Muguruza - Safarowa
jutro :
Murray - Ferrer
Djokovic - Nadal
Williams - Errani
Bacsinszky - Van Uytvanck
dzisiaj :
Nishikori - Tsonga
Federer - Wawrinka
Ivanovic - Svitolina
Muguruza - Safarowa
jutro :
Murray - Ferrer
Djokovic - Nadal
Williams - Errani
Bacsinszky - Van Uytvanck
In a world of compromise...some don't
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Tenis
S. Williams - Safarowa - taki finał stawiałbym na Williamsową, raz że jest mocna fizycznie i w formie to jeszcze Safarowa gra w finale debla
u mężczyzna Wawrinka w finale czeka na zwycięzce pary Djokovic - Murray (po 3 setach było 2:1 dla Serba w czwartym 3:3 i mecz przerwano)
u mężczyzna Wawrinka w finale czeka na zwycięzce pary Djokovic - Murray (po 3 setach było 2:1 dla Serba w czwartym 3:3 i mecz przerwano)
In a world of compromise...some don't
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2288
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Tenis
Ależ p r z e c u d o w n y finał RG. Wawrinka rozjebał galaktyki.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tenis
Trochę za stary, żeby chociaż częściowo mu dorównać. Finału szkoda, kibicowałem Djokovicowi, ale co zrobić. Wawrinka był po prostu lepszy i spokojniejszy w swojej grze.Wasyl pisze:Tak jest. Po pierwszym secie myślałem, że skończy się jak zwykle (jak u kobiet). Szwajcar pokazał jednak klasę. Następca Federera?
The madness and the damage done.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10710
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Tenis
Nie mogę już zdzierżyć Janowicza. Koleś obrażony jest na cały świat, bo przeciwnik raczył stawić mu opór. I ta akcja z wypraszaniem dziennikarza. Takie rzeczy wybacza się mistrzom, a nie kolesiowi, który jak na razie nic znaczącego nie osiągnął. Zresztą Radwańska też ma skłonność do uskuteczniania fochów. Nie wiem skąd się, to bierze.
Jeszcze trochę i zacznę mu życzyć raka, do kompletu, bo jakąś formę zespołu Tourette’a już chyba ma.
Jeszcze trochę i zacznę mu życzyć raka, do kompletu, bo jakąś formę zespołu Tourette’a już chyba ma.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2288
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Tenis
Jeżeli chodzi o Janowicza to po prostu gość pada ofiarą swojego cholerycznego charakteru. Na zewnątrz widać to całkiem inaczej - jakby miał pretensje do całego świata, a nie do siebie, ale prawda jest taka, że w trakcie tego meczu frustracja kompletnie go zniszczyła. Wiadomo, że oczekiwania były dosyć konkretne. W poprzednim turnieju wyglądało na to, że forma rośnie i stabilizuje się. Na wimbledonie miał być ten moment, gdy Janowicz nareszcie pokaże się z lepszej strony i dobrnie znów wysoko w drabince, że wrócą pozytywne myśli, a tu .. bach.. problemy z zawodnikiem notowanym kilkadziesiąt miejsc niżej (choć Anderson męczył się z nim dziś konkretnie). Naprawdę rozumiem wkurwienie faceta na samego siebie. Mam nadzieję, że popracuje z jakimś zajebistym psychologiem, który pomoże mu podczas meczu zamieniać destrukcyjną frustrację w zaciekłość i motywację. Umiejętność zapomnienia o przegranym chwilę wcześniej punkcie, straconej szansie na przełamanie i koncentracja na najbliższej akcji - to klucz do sukcesu, gdy ma się już warunki i talent. A tych Janowiczowi odmówić nie można. Można powiedzieć, że psychika do poprawy, ale najlepszą terapią byłoby dla niego właśnie odbudowanie swojej pewności w turnieju wysokiej rangi.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10710
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Tenis
Przyjąłbym do wiadomości, to tłumaczenie gdyby nie to, że już jakiś czas po meczu, na konferencji prasowej dalej uskuteczniał, te cyrki. To nie jest tylko kwestia meczowych emocji, tylko jakiegoś ogólnego nastawienia, postawy.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy