Kto wyjebał zajebisty temat o Lumpie z Beskid?

[fistofeles]

nowy kawałek

[empir]

Nie wadzi mi czy ktoś lubi czy nie LB. Ale porównywanie ich do RATM jest wg mnie nie na miejscu.
Ale ja tam się nie znam bo z RATM znam tylko doskonale debiut a LB tylko z teledysków.

[manieczki]

[youtube][/youtube]
Popłakałem się :(

[TheDude]

Jeszcze 'Chocolate Starfish..." to było całkiem fajne, rozrywkowe granie rap-rockowe. Potem sama lipa, a te nowe kawałki to ja pozostawię bez komentarza.

[Żułek]

[youtube][/youtube]

Pauly rządzi ;)

[harvestman]

Zaraz po premierze kupiłem jedynkę i mam ją do dzisiaj. Jest tam trochę całkiem fajnego grania, rzeczy z jakimi pozniejszy Limp Bizkit się raczej nie kojarzy.

[youtube][/youtube]

[Żułek]

osobiście wole 2 i 3 ale debiucik również posiadam i z chęcią do niego wracam :)

[harvestman]

Odważne wyznanie wziąwszy pod uwagę profil tego forum. Osobiście jak wracam to do jedynki, nie za często, tak mniej więcej raz na trzy lata się zdarzy. Moim zdaniem dwójka i trójka to nie to samo, za bardzo to było już wtedy wygładzone, dopasowane do potrzeb stacji radiowych i MTV.

[Żułek]

skoro jest temat o Kornach i Ratmach to czemu nie można lubić Lumpa ? bez przesady ;)
jedynka jest spoko ale nie do końca moje klimaty, jako że lubie hh dwójka i trójka zaskoczyły u mnie od razu, same hiciorki ;)

[Żułek]

kiedyś

dziś

[hcpig]

No i jaki jest konsensus po latach?

[Bloodcult]

W sprawie czego ?

[Scorn]

Nic się nie zmieniło. To był, jest i będzie zespół dla nastoletnich szczyli.

Ale!
W moim przypadku był to bardzo pożyteczny zespół. W podstawówce przedstawił mi agresję w muzyce. Był dla mnie wprowadzeniem w mocniejszą muzykę i trampoliną, na której zacząłem skakać i szukać coraz mocniejszych wrażeń. Takie zespoły też są potrzebne.

[bartwa]

Ostatnio napierdalam namiętnie Chocolate w samochodzie, pierwsze 4 numery dokładnie. Bardziej mi wchodzi niż Significant. Kumpel twierdzi, że Starfish jest weselsza, bo konta się już zgadzały.

[Żułek]

No i jaki jest konsensus po latach?

2 świetne płyty (2 i 3) reszta zaorać czyli bez zmian

[maciek z klanu]

No i jaki jest konsensus po latach?

2 świetne płyty (2 i 3) reszta zaorać czyli bez zmian

Zgadzam się, ale Debiut tez był bdb. W Polsce całkowicie niedoceniany. Pamiętam jak fani LB myśleli że dwójką to debiut.

[bartwa]

Zgadzam się, ale Debiut tez był bdb. W Polsce całkowicie niedoceniany. Pamiętam jak fani LB myśleli że dwójką to debiut.

Na pewno jest najostrzejszy. Mam diabła na cedeku.

[Triceratops]

kiedyś

dziś

Niezla stylowa, prawie jak Roger Waters

[Żułek]

No i jaki jest konsensus po latach?

2 świetne płyty (2 i 3) reszta zaorać czyli bez zmian

Zgadzam się, ale Debiut tez był bdb. W Polsce całkowicie niedoceniany. Pamiętam jak fani LB myśleli że dwójką to debiut.

bo nie był promowany, ja też myślałem że dwójka to debiut a potem trafiłem na klip do Faith i tak trafiłem do debiutu
ale jakoś nigdy specjalnie mi nie podszedł za mało pajacowania

[maciek z klanu]

kiedyś

dziś

Niezla stylowa, prawie jak Roger Waters

I trochę jak Korwin w peruce i okularach walesy