Może i potężniej, ale też głupiej. Potęga to kwestia brzmienia - rzecz czysto techniczna.Headcrab pisze: Doskonały numer. Brzmi potężniej niż streetcleaner.
JK FLESH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: JK FLESH
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
sratatata...przesadziłeś pan z intelektem...longinus696 pisze:Może i potężniej, ale też głupiej. Potęga to kwestia brzmienia - rzecz czysto techniczna.Headcrab pisze: Doskonały numer. Brzmi potężniej niż streetcleaner.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: JK FLESH
To, albo komuś brakuje argumentów :)535 pisze:sratatata...przesadziłeś pan z intelektem...longinus696 pisze:Może i potężniej, ale też głupiej. Potęga to kwestia brzmienia - rzecz czysto techniczna.Headcrab pisze: Doskonały numer. Brzmi potężniej niż streetcleaner.
The madness and the damage done.
Re: JK FLESH
Argumentów? Słowo przeciwko słowu. Byłeś w Czechach? Widziałeś? Słyszałeś?Kurt pisze: To, albo komuś brakuje argumentów :)
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: JK FLESH
Nie zamierzam przepraszać za swoja inteligencję :)535 pisze: sratatata...przesadziłeś pan z intelektem...
BTW, to jeden z czynników, który pozwala nie dać się nabrać na kiepską muzykę :)
edit: a w ogóle kto powiedział, że muzyki należy słuchać tylko sercem? Natomiast powiem serio, że ostatni Godflesh nie porusza moich nawet najczulszych strun. Tak to przynajmniej mógłbym go bronić jako guilty pleasure, a tu lipa.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
Wybrałem pierwszy z brzegu. Powodzenia w kolekcjonowaniu płyt z kurdyjskim disco.longinus696 pisze:W sumie dobrze, że zapodałeś ten kawałek, bo miałem sobie odpalić tę płytę ponownie dla sprawdzenia, czy coś się nie zmieniło, ale teraz już wiem, że nie ma po co :) Wolę spędzić czas z kurdyjskim disco.535 pisze:Widzę, że w starem łódzkiem jakaś plaga nastała. Wychodzo zaniedbania sprzed trzydziestu lat. Jebana służba zdrowia.
[youtube][/youtube]
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
Niech slucha kurdyjskiego disko i w tle robi demotywatory, gify i inne obrazki osmieszajace przyszlego najezdzce Polski. Wojna XXIw. !
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: JK FLESH
Niby czego to ma dowodzić, bo nie bardzo rozumiem.535 pisze: Wybrałem pierwszy z brzegu. Powodzenia w kolekcjonowaniu płyt z kurdyjskim disco.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
To a propos kurdyjskiego disco, bo też nie łapię związku. Jesteś ekspertem? Załóż temat, wypisz najważniejsze "bendy", wrzuć coś do encyklopedii i nie zapomnij stwierdzić, że reszta to nuda i gówno, bo w takim tonie ostatnio operujesz. Szkoda.longinus696 pisze:Niby czego to ma dowodzić, bo nie bardzo rozumiem.535 pisze: Wybrałem pierwszy z brzegu. Powodzenia w kolekcjonowaniu płyt z kurdyjskim disco.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
Przestan ok :| bo Cie znienawidza i beda lobbowac za banem dla Ciebie :|535 pisze:To a propos kurdyjskiego disco, bo też nie łapię związku. Jesteś ekspertem? Załóż temat, wypisz najważniejsze "bendy", wrzuć coś do encyklopedii i nie zapomnij stwierdzić, że reszta to nuda i gówno, bo w takim tonie ostatnio operujesz. Szkoda.longinus696 pisze:Niby czego to ma dowodzić, bo nie bardzo rozumiem.535 pisze: Wybrałem pierwszy z brzegu. Powodzenia w kolekcjonowaniu płyt z kurdyjskim disco.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
Niech spierdalają. Wszyscy. Łącznie z niemrawym zarządem. "Wsiegda gatow" mówi to panu coś?manieczki pisze:
Przestan ok :| bo Cie znienawidza i beda lobbowac za banem dla Ciebie :|
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
Cytowanie tak wybitnego i zasluzonego czlowieka dla Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w takim kontekscie nie przystoi... nawet na forum pelnym profesorow od muzyki.535 pisze:Niech spierdalają. Wszyscy. Łącznie z niemrawym zarządem. "Wsiegda gatow" mówi to panu coś?manieczki pisze:
Przestan ok :| bo Cie znienawidza i beda lobbowac za banem dla Ciebie :|
Kiszczak tez juz pomalu mowi papa
http://parezja.pl/kiszczak-w-szpitalu-s ... -jest-zly/" onclick="window.open(this.href);return false;
To ja z tym Wiajpi?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
Nie da rady. Znowu jebłem robotą i nie mam nawet tego o czym śpiewajo w tej piosence.manieczki pisze:
To ja z tym Wiajpi?
[youtube][/youtube]
edit
ale jutro pewnie będę w zajezdni, więc wpadaj...
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
Nowa wylewke trzeba zrobic?535 pisze:ale jutro pewnie będę w zajezdni, więc wpadaj...
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
Tak. Będę wylewał. Tysiąc metrów w jednym kawałku. Nie dość, że w świętą niedzielę, to jeszcze w pojedynkę. Potrzebuję, żeby mi ktoś po papierosy skoczył. Jesteś kolega?manieczki pisze:Nowa wylewke trzeba zrobic?535 pisze:ale jutro pewnie będę w zajezdni, więc wpadaj...
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
To co zwylke - czyli Fajranty bez filtra?535 pisze:Tak. Będę wylewał. Tysiąc metrów w jednym kawałku. Nie dość, że w świętą niedzielę, to jeszcze w pojedynkę. Potrzebuję, żeby mi ktoś po papierosy skoczył. Jesteś kolega?manieczki pisze:Nowa wylewke trzeba zrobic?535 pisze:ale jutro pewnie będę w zajezdni, więc wpadaj...
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: JK FLESH
Wolałbym Popularne, ale jeżeli palisz Fajranty bez filtra to z grzeczności, nie odmówię.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: JK FLESH
Robol z robolem to sie zawsze dogada. Nie to co te profesury, ktore beda sie licytowac kto ma racje i co jest lepsze.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: JK FLESH
Nie chce mi się, bo i tak nie docenicie.535 pisze: To a propos kurdyjskiego disco, bo też nie łapię związku. Jesteś ekspertem? Załóż temat, wypisz najważniejsze "bendy", wrzuć coś do encyklopedii
A skąd, rajcuję się masą rzeczy przecież. Równie dobrze mógłbym odbić piłeczkę i powiedzieć, że Ty łykasz wszystko jak pelikan.535 pisze:i nie zapomnij stwierdzić, że reszta to nuda i gówno, bo w takim tonie ostatnio operujesz. Szkoda.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Nie da się go obronić jako guilty pleasure, bo sam Broadrick na tym albumie spięty jak plandeka na żuku.longinus696 pisze:Natomiast powiem serio, że ostatni Godflesh nie porusza moich nawet najczulszych strun. Tak to przynajmniej mógłbym go bronić jako guilty pleasure, a tu lipa.
Coś tam było! Człowiek!