
No to czas napisać kilka słów o zespole, w którym próbuję grać na bębnach ;) Historią nie będę zanudzał, bo jest krótka i sprowadza się do nagrania jednego słabo brzmiącego reha, pojawienia się na składance "Za krótko! Za szybko!" i zagrania jednego koncertu. W marcu tego roku nagraliśmy w bardziej profesjonalnych warunkach dwa numery, czego efektów posłuchać można na naszym bandcampowym profilu, pod tytułem "Fire".
http://seaghoat.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
A tu nieustannie się wieszający od niezliczonej ilości wejść profil na facebooku ;)
https://www.facebook.com/seaghoat" onclick="window.open(this.href);return false;