MY DYING BRIDE

[RippingHeadache]

W tekście recenzji jest błąd. Powstali nie na początku 9-tej dekady ale u jej schyłku. :)

[harvestman]

W tekście recenzji jest błąd. Powstali nie na początku 9-tej dekady ale u jej schyłku. :)

1990 to schyłek 9 dekady???

[RippingHeadache]

W tekście recenzji jest błąd. Powstali nie na początku 9-tej dekady ale u jej schyłku. :)

1990 to schyłek 9 dekady???

A nie?

[harvestman]

W tekście recenzji jest błąd. Powstali nie na początku 9-tej dekady ale u jej schyłku. :)

1990 to schyłek 9 dekady???

A nie?

No tak, wybacz :)

[Skaut]

Ale mi się zrobiło! Nowy MY DYING BRIDE stawiam wyżej od nowego PARADISE LOST. Zero mielizn i bezwartościowych utworów. Kilka poważnych przebojów i bezbłędne wokale. Mniam!

O nie tu panicz troszke pojecha moim zdaniemł:) Dobry materiał ale paradajsi lepsiejsi:).
The Plague Within nadal moim numerem jeden 2015.

Oczywiście, że tak.

[535]

Lubię My Dying Bride, ale niestety. Ta płyta pachnie jedną wielką mielizną. Przebrnąłem przez nią za którymś tam podejściem. Nie wiem, czy znajdę czas i ochotę na kolejne, a już z pewnością nie wpiszę do notesu w pozycji "pilny zakup". Paradise Lost nagrali album zdecydowanie ciekawszy. Najbardziej rzucił mi się w uszy A Thorn Of Wisdom...Przecież tutaj brakuje tylko Gahana na drugim wokalu.
[youtube][/youtube]

[manieczki]

[youtube][/youtube]

[empir]

Spotkałem się ze stwierdzeniem, że jest to najlepszy MDB od czasu "procentów". Zdecydowanie podpisuje się pod tym i chcę podkreślić, że własnie takiego oblicza tego zespołu oczekiwałem. Bez przesadnej brutalności, z nutką nostalgii i równowagą między growlem a śpiewanymi partiami. Plyta na wieczorową porę, do pozycji leżącej, dla osoby spokojnej, dojrzałej do kontemplacji...

Jeszcze nie wiem czy najlepsza od czasów procentów ale słucha się jej wyśmienicie.

[Sgt. Barnes]

http://www.blabbermouth.net/news/my-dyi ... ollection/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Raagoon]

Due to production difficulties at Peaceville, ‘Harvest Of Dread’ will not be manufactured and has been withdrawn from sale.

All preorders will be refunded.

Peaceville apologises for the disappointment.

[Sgt. Barnes]

Due to production difficulties at Peaceville, ‘Harvest Of Dread’ will not be manufactured and has been withdrawn from sale.

All preorders will be refunded.

Peaceville apologises for the disappointment.

Niezły gnój :-)

[moonfire]

Kryzysik finansowy? :)

[uglak]

Oni siedza od poczatku w peacevile, wiec na pewno nie problemy z prawami jak u Vader/WHP

[harvestman]

[youtube][/youtube]

[535]

[youtube][/youtube]

Proszę nie bałaganić w tematach. Wątek o Ulver już jest. Zapraszam.
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... ilit=ulver" onclick="window.open(this.href);return false;

[sen]

My Dying Bride sign to Nuclear Blast!
For 27 years, MY DYING BRIDE from West Yorkshire have been the voice of the hopeless and broken, combining haunting sounds with crushing misery and melancholy. With their signature sound they've shaped the doom metal scene like barely any other act and integrated both soft violin melodies and violent death metal growls into their music, whilst always staying strictly loyal to themselves. And since the early Nineties, the band's masterminds and founding members Andrew Craighan and Aaron Stainthorpe forged beautiful grief into twelve studio albums with songs of epic length.
However for their 13th release, the band is now bound for new horizons and proudly announces their signing to Nuclear Blast Records!
Singer and lyricist Aaron Stainthorpe comments:
"It is with great pleasure that MY DYING BRIDE can announce they will be joining forces with the formidable Nuclear Blast Records in early 2017 and have already begun working on material for the next LP and singles. It is no secret that Nuclear Blast have continued to expand greatly over the years, signing epic bands from all corners of the world and giving them the chance they deserve to make something of themselves in the ever expanding metal scene. And it’s time that MY DYING BRIDE came along for the ride. We are hoping that this wedding between a very solid label and a well established act will bear fruit of mighty proportions in the exciting years to come.
Cheers!

Pytam po co i dlaczego

[Medard]

Dawno nic nie było w tym temacie.
Tym razem na smutno, bo prawdziwie.

Wyjaśnienia Aarona w sprawie odwołania koncertów w 2017 roku. Informacja o chorobie nowotworowej pięcioletniej córki.
Plany na nowy album.

http://www.mydyingbride.net/news

[Lukass]

Było widać, że coś bardzo złego się u nich dzieje. Oby się poukładało, nigdy tak do końca nie straciłem wiary w tę kapelę, a ostatnia - jak na razie - płyta tylko mnie umocniła w przekonaniu, że wciąż mają kilka słów do powiedzenia.

[Medard]

Było widać, że coś bardzo złego się u nich dzieje. Oby się poukładało, nigdy tak do końca nie straciłem wiary w tę kapelę, a ostatnia - jak na razie - płyta tylko mnie umocniła w przekonaniu, że wciąż mają kilka słów do powiedzenia.

Liczę, że wydadzą płytę i zobaczymy ich w Polszy na koncertach, najlepiej klubowych.
Skoro Katatonia może, to MDB tym bardziej, gdy Aaron dojdzie do siebie.
Zawsze jeszcze pozostaje Metalmania. Kto wie, czy nie zaproszą jak będzie możliwość.

[Lukass]

To zespół do klubu, oby nie Metalmania. Ich pierwszy klubowy koncert, jaki widziałem (z Anathemą, rok 1996) to była idealna apokalipsa, śmierć i zniszczenie. Plus zdecydowanie zbyt wielu ludzi, biorąc pod uwagę przepisy ppoż.