MALEVOLENT CREATION

[Nasum]

Jeszcze czekam na cd ale nie oparłem się pokusie i dwa razy posłuchałem. Świetny album, który potwierdza, że nie trzeba eksperymentów i udziwnień aby zagrac klasowy i interesujący death metal...

Nawet z trailerów ze studia zrezygnowali, nie podkręcali sztucznie atmosfery, nagrali i rzucili na rynek album, który jest pełen dobrych riffów, klasyczny do bólu, a jednocześnie pełen pasji.

[uglak]

profesjonalny plakat, szacunek!

[REINHARD IRRUMATOR]

do Ostravy rzut beretem, to i o Stodolnie można zahaczyć po koncercie :)

[pogodancer]

CD już jest, niestety z braku czasu przepuściłem przez zwoje zaledwie 3 razy, i za każdym razem podoba mi się coraz bardziej. Świetny, klasyczny album Malevolentów. Mieszanka Envenomed (za sprawą masy tnących, chwytliwych riffów) oraz spontanu i wkurwienia z debiutu + zajebiste wokale Hoffmana. Słuchając całości nawet deko przeciągnięty Blood Of The Fallen zupełnie mnie nie razi, chwila oddechu w tych raczej szybszych tempach.
Zajebisty Soul Razer, Imperium (świetne solo), 12th Prophecy, fajny powoli rozkręcający się Extinction Personified (wokal skojarzył mi się z Day Of Lamentation), i jak dla mnie absolutny hit Corporate Weaponry, kapitalny główny riff, a jak zaczyna się zwolnienie (akurat to mogli pociągnąć dłużej:)) to na mosznie pojawiają się ciary.
Póki co żadnych mielizn nie stwierdzono, zajebista płyta, która spokojnie wyląduje w pobliżu topu ich dyskografi. Z pewnością będzie słuchana bardzo często i z wielką przykjemnością.

E: gdzieś wyczytałem, że są jakieś przymiarki do trzeciej płyty Hateplow, co również bardzo bardzo mnie cieszy :)

[Jimmy Boyle]

^
Coś mi sie wydaje, że akurat Ty w tym temacie możesz być mało obiektywny ;)

[AroHien]

Obiektywnie czy tez nie, prawde napisał ;)

[pogodancer]

^
Coś mi sie wydaje, że akurat Ty w tym temacie możesz być mało obiektywny ;)

a to czemu?


:)

[Nasum]

No faktycznie, nie mam pojęcia czemu masz być nieobiektywny ;-)

[Mol]

E: gdzieś wyczytałem, że są jakieś przymiarki do trzeciej płyty Hateplow, co również bardzo bardzo mnie cieszy :)

te przymiarki ciagna sie od parenastu lat, wielokrotnie sam Fasciana pisal mi, ze zabiera sie za trojke HP, co z tego wyszlo kazdy widzi :) obym sie mylil, ale juz nie wierze, ze cokolwiek z tego bedzie.

[pogodancer]

no to się jeszcze pociągną ze 2 lata... nowa płyta, promocja, trasy, wóda, chyba faktycznie już nie ma na co liczyć

[Wasyl]

E: gdzieś wyczytałem, że są jakieś przymiarki do trzeciej płyty Hateplow, co również bardzo bardzo mnie cieszy :)

te przymiarki ciagna sie od parenastu lat, wielokrotnie sam Fasciana pisal mi, ze zabiera sie za trojke HP, co z tego wyszlo kazdy widzi :) obym sie mylil, ale juz nie wierze, ze cokolwiek z tego bedzie.

W listopadowym numerze Terrorizera jest parę słów Phila na ten temat
"Speaking of kicks in the ass, how about a new HatePlow
album? No, seriously. This time it’s happening.
“That’s definitely happening!” Phil roars with delight. “Most of
the songs are already written and demoed, I actually wrote some
of them with Derek Roddy, he’s a friend and lives around here.
It’s taken a while though, because I need a singer and so many
people want to sing for HatePlow! But just the other day I was
over at Kyle Symons’ place, he wanted to hear the bonus tracks
from the new Malevolent album, and I actually showed him the
HatePlow stuff and he really loved them. I really want him to do
it because he’s the same guy who sang on the first two albums, so
I convinced him to do it after we come back from the Malevolent
tour, after the holidays. He’s short on time because he’s now a
police officer, can you believe that? But we’ll do it and I’m fucking
happy about it.”

[uglak]

http://www.metalsucks.net/2015/06/11/ma ... ist-dicks/" onclick="window.open(this.href);return false;

internetowi wojownicy poprawnosci politycznej w akcji - jakis bohater zadeklarowal nawet w komentarzach, ze usunie ze swojego dysku ich mp3ki ;-)

[Nasum]

No po takim ultimatum Phil na pewno zesrał się ze strachu w spodnie ;-) Jakim trzeba być debilem, żeby zagrozić, chociaż to słowo na wyrost, usunięcie utworów mp3 z dysku.....ręce opadają...

[Pacjent]

Fasciana to niezły herbatnik :) Przypominam: "Według muzyka 3 lipca 2009 roku w Fort Lauderdale w trakcie napadu rabunkowego w sklepie oddano w jego kierunku strzały z broni palnej. Fasciana stwierdził także iż oddał w kierunku napastnika dwa strzały w wyniku czego ten poniósł śmierć. Jednakże według miejscowej policji zdarzenie nie miało miejsca i nie zostało odnotowane w kartotece. Odnotowany został tylko przypadek udziału gitarzysty w incydencie z 1 kwietnia 2009 roku związanym z przemocą domową."

[uglak]

7 Gates donosi ze cos sie zle podzialo w MC - poludniowo- i polnocnoamerykanskie trasy odwolane, a wedlug metal archives jedynym czlonkiem MC jest obecnie Phil

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Nasum]

Prawda jest taka, że MC tak naprawdę nigdy super stabilnego składu nie miał i zawsze ktoś tam przychodził i odchodził, tym bardziej jak czytam w wywiadach pełne entuzjazmu wypowiedzi że" ten skład jest najlepszy jaki kiedykolwiek miałem", to z niepokojem czekam aż któryś z muzyków zrezygnuje. Ale żeby tak wszyscy opuścili okręt, to musiała być niezła chryja. Mam nadzieję, że Phil zakasze rękawy i czym prędzej skrzyknie nowych grajków, w sumie to ma w tym doświadczenie.

[pogodancer]

ale jakby się z Hoffmanem na dobre pożegnali ( nie pierwszy raz z resztą:)) to by było szkoda, bo gość ostatnio w wyborowej formie jest i obok Phila jednak znak firmowy Malevolentów, a z chętnymi do grania w MC raczej problemu nie będzie, kwestia selekcji a w tym faktycznie Phil doświadczenie jakieś ma :)

[Nasum]

Hoffman to taki syn marnotrawny, jak sam wspominałeś odszedł z zespołu już niejeden raz, spięć z Philem też pewnie nikt już zliczyć nie potrafi, ale to jego głos jest wizytówką tej kapeli i byłoby naprawdę szkoda, gdyby już tam nie ryczał.

[pogodancer]

Widzę, że na metal archives skład już po korekcie:)
Z drugiej strony na to patrząc może tempa nabiorą prace nad "trójką" HatePlow, dobrze by było.

[Nasum]

Jednak mimo wszystko chujowo. Przez te wszystkie roszady opóźnią się prace nad kolejną płytą, jeśli chodzi o Hateplow to nawet się nie łudzę. Ale zanim skompletuje nowych muzyków, zanim tamci opanują materiał by grać koncerty, zanim zaczną wymyslać nowe numery... pewnie dwa, trzy lata przyjdzie nam czekać.