DAVID BOWIE

[Skaut]

The Next Day w wersji 2CD+DVD za rozsądny hajs > http://www.fan.pl/katalog/p92388888_dav ... t_day.html" onclick="window.open(this.href);return false;

no i to jest dobra cena

[Graveyard Shift]

A znakomita składanka podsumowująca dorobek mistrza za jeszcze lepszy hajs:
http://www.fan.pl/katalog/p92806993_dav ... anged.html

Kto jeszcze Davida B. nie słuchał- to to wydawnictwo może być dlań znakomitym wabikiem! Młodziaki do sklepów!

[mietek_fog]

" onclick="window.open(this.href);return false;
idzie nowe.

[Skaut]

idzie nowe.

ZAJEBISTY numer

[Drone]

Zgadza się, dos-ko-na-ły!

[Wasyl]

ZAJEBISTY numer

[SCREAMBLOODYGORE]

ZAJEBISTY numer

muzycznie i wizualnie.

[moonfire]

Bowie w bardzo dobrej formie. Wie, jak kończyć.

[kenediusze]

Nie przychodzi mi na chwilę obecną na myśl żaden stary rockowy dziad który by obecnie wciąż miał tyle do powiedzenia i ciągle jednak czegoś szukał. Prawdę mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej retrologicznego, a tu niespodzianka, bo singiel brzmi raczej futurystycznie, niby transowe krauty, niby jazzujące jamowanie, ale jakieś takie z innego wymiaru to wszystko.

[Harlequin]

Nie przychodzi mi na chwilę obecną na myśl żaden stary [...] dziad, [...] który ciągle jednak czegoś szukał.

On wciąż szuka i nie znajduje:

[mietek_fog]

Nie przychodzi mi na chwilę obecną na myśl żaden stary rockowy dziad który by obecnie wciąż miał tyle do powiedzenia i ciągle jednak czegoś szukał. Prawdę mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej retrologicznego, a tu niespodzianka, bo singiel brzmi raczej futurystycznie, niby transowe krauty, niby jazzujące jamowanie, ale jakieś takie z innego wymiaru to wszystko.

Scott Walker?

[Melepeta]

Doskonały numer.

[mietek_fog]

" onclick="window.open(this.href);return false;

jak on leci...

[Skaut]

jak on leci...

można jedynie powiedzieć, że daleko mu do Krzysztofa Krawczyka

[Harlequin]

Dopiero teraz posłuchałem i "Blackstar" i "Lazarus". Generalnie to tak:

[REINHARD IRRUMATOR]

jest to nokaut, kurwa nie mogę się nadziwić co ten "młodzieniec" robi ufff uchhh

[iggy]

ten lazarus to jest tak dojebany, że ja nawet nie. mógłby z powodzeniem grać dad rocka, a mimo prawie siedemdziesiątki dorzucił mega kose

[ultravox]

"Lazarus" jest ok, ale jednak nie robi mi tak bardzo jak "Blackstar".

[rafalt.sobczak]

"lazarus", dzisiaj przez przypadek usłyszałem w Trójce, podczas przejażdżki samochodem. Obłędny jest ten kawałek, obłędny.

[Harlequin]

Nikt nic o płycie roku?