Never stop the madness

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Never stop the madness

13-12-2015, 21:28

Co jest? Nikt nie ćpo?
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2190
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: Never stop the madness

13-12-2015, 21:38

zielsko,hasz....nic wiecej jakos mnie to nie kreci....wolę alko i dobra muzykę...poza tym cały ten syf i tak nieźle ryje banie :)
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Never stop the madness

13-12-2015, 21:43

morbid pisze:zielsko,hasz....nic wiecej jakos mnie to nie kreci....wolę alko i dobra muzykę...poza tym cały ten syf i tak nieźle ryje banie :)
Zielsko bardzo lubię, po haszu mnie muli. Na studiach miałem bardzo złych kolegów. Jeden miał ksywkę wariat. jaka ksywka taki człowiek. 6 dni na białym leciał, kodeks postępowania administracyjnego znał na pamięć. Poszedł na egzamin, ślina mu ciekła z pyska taki był nagrzany. Wiedział wszystko, taka wiedza na 5 z plusem. Nic nie napisał- jak się go zapytałem co się stało, przecież wszystko wiedziałeś to powiedział , że nie potrafił zebrać myśli:)
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3553
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Never stop the madness

14-12-2015, 16:16

https://hyperreal.info/news/narkobaron- ... grozi-isis" onclick="window.open(this.href);return false;

niezłe jajca :D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Never stop the madness

14-12-2015, 19:30

to fejk
Grrrówno!
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3553
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Never stop the madness

14-12-2015, 19:36

W takim razie smuteczek...
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 18:04

i to jest najprawdziwsza z prawd krystyny

Obrazek
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Necropunk
w mackach Zła
Posty: 707
Rejestracja: 29-05-2015, 20:22

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 20:33

tomaszm pisze:
morbid pisze:zielsko,hasz....nic wiecej jakos mnie to nie kreci....wolę alko i dobra muzykę...poza tym cały ten syf i tak nieźle ryje banie :)
Zielsko bardzo lubię, po haszu mnie muli. Na studiach miałem bardzo złych kolegów. Jeden miał ksywkę wariat. jaka ksywka taki człowiek. 6 dni na białym leciał, kodeks postępowania administracyjnego znał na pamięć. Poszedł na egzamin, ślina mu ciekła z pyska taki był nagrzany. Wiedział wszystko, taka wiedza na 5 z plusem. Nic nie napisał- jak się go zapytałem co się stało, przecież wszystko wiedziałeś to powiedział , że nie potrafił zebrać myśli:)
Ja nie wiem jak ludzie mogą na bielsku jechać tygodniami. Po 2óch dniach furania moja śluzówka tak się wysuszała, że traciłem smak życia jak Stonoga po wygranej PiS. Generalnie od 6-7 lat dałem sobie spokój z takimi rzeczami. Raz do roku może kwasik na jęzorek, jak ktoś poczęstuje na imprezie to i koksik, ale in general to wychodzę z założenia, że im rzadziej tym lepiej :) Trawsko i hasz nigdy nie były dla mnie, na codzień wystarczająco zmulony jestem :)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10085
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 20:54

manieczki pisze:i to jest najprawdziwsza z prawd krystyny

Obrazek
varg ma wreszcie facebooka czy to nastepny "oficjalny profil" jak te wszystkie "burzum official"?
Guilty of being right
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 20:58

uglak pisze:
manieczki pisze:i to jest najprawdziwsza z prawd krystyny

Obrazek
varg ma wreszcie facebooka czy to nastepny "oficjalny profil" jak te wszystkie "burzum official"?
to konto yt i 100% pewne ok.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7147
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 21:27

Varg jest czysty !
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10085
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Never stop the madness

18-12-2015, 22:41

manieczki pisze:to konto yt i 100% pewne ok.
faktycznie ;-)
Guilty of being right
535

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 00:33

Nigdy nie zażywałem narkotyków, nie licząc oczywiście biseptolu szeroko proponowanego swego czasu przez konowałów, visolvitu, vibovitu, czy doskonałego do tej pory, mojego ulubionego syropu pini. Nigdy też nie paliłem żadnego z leczniczych ziół, tak przecież modnych w wieku dorastania, a pomagających na różne choroby przez całe życie. Jestem pod tym względem jak Jarek Maryja zawsze dziewica, ale nigdy, przenigdy nie chciałbym zobaczyć tych wszystkich opakowań , które opróżniłem i kwoty, którą byłem łaskaw na ten proceder wyasygnować. Jak to mówią. Łatwo przyszło, łatwo poszło i nie ma co płakać nad wypitym mlekiem.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 00:51

Necropunk:
Ja nie wiem jak ludzie mogą na bielsku jechać tygodniami. Po 2óch dniach furania moja śluzówka tak się wysuszała, że traciłem smak życia jak Stonoga po wygranej PiS. Generalnie od 6-7 lat dałem sobie spokój z takimi rzeczami. Raz do roku może kwasik na jęzorek, jak ktoś poczęstuje na imprezie to i koksik, ale in general to wychodzę z założenia, że im rzadziej tym lepiej :) Trawsko i hasz nigdy nie były dla mnie, na codzień wystarczająco zmulony jestem :)[/quote]

Amfa to straszny syf, zjazd w połączeniu z alkoholem jest przeokrutny. Ale znam takich co maja już zęby zjedzone od tego gówna i to wcale nie jakieś ćpunki czy żule z ulicy tylko ludzie którzy zbyt ambicjonalnie podchodzą do życia i się muszą sztucznie nakręcać. Ja generalnie tylko popalam na uspokojenie ale dobry koksik mógłbym przyjąć(na teneryfie w Hiszpani była prosto z Afryki nazywała się Cocojambo, każdy smoluch co handluje okularami ma ją pod pazuchą i wyrywała z butów). U nas na rynku nie do dostania. Wszystko to jakieś shity i lepiej się tego nie tykać a najlepiej w ogóle nie brać:)
Ostatnio zmieniony 20-12-2015, 02:16 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
535

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 00:58

Tam zaraz Afryka. Ja ostatnio zapijam produktami regionalnymi z Orlickich Hor. Dobruśka, Rychnov i te sprawy. Tutaj był jeden sympatyczny kolega z tamtych rejonów, ale nie wiedzieć czemu wybrał emigrację wewnętrzną i brakuje skurczybyka.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 01:09

535 pisze:Tam zaraz Afryka. Ja ostatnio zapijam produktami regionalnymi z Orlickich Hor. Dobruśka, Rychnov i te sprawy. Tutaj był jeden sympatyczny kolega z tamtych rejonów, ale nie wiedzieć czemu wybrał emigrację wewnętrzną i brakuje skurczybyka.
A co to za produkty? Może jakieś zdjęcie w wiadomym temacie? Bo napić to się akurat bardzo lubię i smakować dobre rzeczy
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
535

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 01:42

Kilka razy już się przewinęły Rampuśak, Kneżna, Kaśtan, a teraz seria świąteczna...
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3553
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 08:54

tomaszm pisze: ale dobry koksik mógłbym przyjąć(na teneryfie w Hiszpani była prosto z Afryki nazywała się Cocojambo, każdy smoluch co handluje okularami ma ją pod pazuchą i wyrywała z butów).
Nie ma czegoś takiego jak "koks z Afryki", chyba, że w sensie, że szlakiem przez Afrykę sprowadzany. Akurat zażywanie koksu uważam za wysoce niemoralne, albowiem to jedyny narkotyk, przy którym masz pewność, że sproro osób zostało brutalnie zajebanych, ażeby do Ciebie dotarł.
tomaszm pisze:tylko ludzie którzy zbyt ambicjonalnie podchodzą do życia i się muszą sztucznie nakręcać

Modafinil ponoć zdrowszy: https://hyperreal.info/info/jak-modafin ... ilem-ludzi" onclick="window.open(this.href);return false;
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 11:43

tomaszm pisze:Wszystko to jakieś shity i lepiej się tego nie tykać a najlepiej w ogóle nie brać:)
+1
535 pisze:Nigdy nie zażywałem narkotyków, nie licząc oczywiście biseptolu szeroko proponowanego swego czasu przez konowałów, visolvitu, vibovitu, czy doskonałego do tej pory, mojego ulubionego syropu pini. Nigdy też nie paliłem żadnego z leczniczych ziół, tak przecież modnych w wieku dorastania, a pomagających na różne choroby przez całe życie. Jestem pod tym względem jak Jarek Maryja zawsze dziewica, ale nigdy, przenigdy nie chciałbym zobaczyć tych wszystkich opakowań , które opróżniłem i kwoty, którą byłem łaskaw na ten proceder wyasygnować. Jak to mówią. Łatwo przyszło, łatwo poszło i nie ma co płakać nad wypitym mlekiem.
+1

Krystian jest dumny.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16034
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Never stop the madness

20-12-2015, 18:53

tomaszm pisze:
morbid pisze:zielsko,hasz....nic wiecej jakos mnie to nie kreci....wolę alko i dobra muzykę...poza tym cały ten syf i tak nieźle ryje banie :)
Zielsko bardzo lubię, po haszu mnie muli. Na studiach miałem bardzo złych kolegów. Jeden miał ksywkę wariat. jaka ksywka taki człowiek. 6 dni na białym leciał, kodeks postępowania administracyjnego znał na pamięć. Poszedł na egzamin, ślina mu ciekła z pyska taki był nagrzany. Wiedział wszystko, taka wiedza na 5 z plusem. Nic nie napisał- jak się go zapytałem co się stało, przecież wszystko wiedziałeś to powiedział , że nie potrafił zebrać myśli:)

Rzeczywiście, beka;-) Najbardziej rozbawił mnie fragment, w którym piszesz że koleś znał na pamięc kodeks postępowania administracyjnego ;-)
ODPOWIEDZ