ANTHRAX

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8977
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 00:53

Nigdy nie byłem fanem tej kapeli, więc pewno nie sięgne tez po nowy album. Edukacje zakonczyłem chyba gdzies na poziomie "Sound of white noise" i w sumie nie znalazłem w gej kapeli nic dla siebie.
535

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 09:30

[V] pisze:bo 535 wciąż sie śmieje z Metalliki i jest mi tak po ludzku przykro.
Ależ kolego, co też kolega takie rzeczy... martwić się z powodu bełkotu pierwszego lepszego birbanta?
Awatar użytkownika
bayzell
zaczyna szaleć
Posty: 111
Rejestracja: 24-11-2015, 19:25

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 12:01

Obrazek
TEJ PŁYTY NIE PRZESKOCZĄ !!! wiadomo.......
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 12:20

Nie, drogi Panie. Najlepszy ANTHRAX to "Speak English Or Die".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1690
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 12:37

Nie rozumiem tego uwielbienia dla Among The Living. Jest to jedna z najbardziej przecenionych płyt w historii. To już Spreading the Disease jest dużo lepsza. Stawianie ATL na równi z Master OF Puppets, Rust In Peace czy Reign in Blood (nawiązując do tworu o nazwie "Wielka 4") to jakieś nieporozumienie.
Ostatnio zmieniony 03-01-2016, 14:33 przez Gunman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 13:23

To oczywiste. Z samego amerykańskiego thrashu OVERKILL, EXODUS, DARK ANGEL, SACRED REICH czy SUICIDAL TENDENCIES kładą ANTHRAX na łopatki. Nie ta liga.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10050
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 20:55

Nie doceniałem tego zespołu w przeszłości ale teraz bardzo lubię (w zasadzie wszystko z wyłączeniem wieśniackiej jedynki) i sumię dziwię się, że są tak jebani. Mało tego, 'Worship Music' odświeżałem niedawno i płyta po prostu niszczy - nie wiem czy jest to ich najlepsza płyta w ogóle ale na pewno jest pełnoprawnym kandydatem do tego tytuł a nagrać taką po tylu latach na scenie to taka sztuka, jeżeli chodzi o thrash, udała się tylko Exodusowi na 'Tempo of the Damned'.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 21:20

[V] pisze:bo 535 wciąż sie śmieje z Metalliki i jest mi tak po ludzku przykro. Poza tym podoba mi się Blaze of Perdition a wstydziłem się przyznać I nie wiedziałem jak zagadać.
smutno bez panicza :(
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ANTHRAX

03-01-2016, 21:35

hcpig pisze:Nie doceniałem tego zespołu w przeszłości ale teraz bardzo lubię (w zasadzie wszystko z wyłączeniem wieśniackiej jedynki) i sumię dziwię się, że są tak jebani. Mało tego, 'Worship Music' odświeżałem niedawno i płyta po prostu niszczy - nie wiem czy jest to ich najlepsza płyta w ogóle ale na pewno jest pełnoprawnym kandydatem do tego tytuł a nagrać taką po tylu latach na scenie to taka sztuka, jeżeli chodzi o thrash, udała się tylko Exodusowi na 'Tempo of the Damned'.
Trochę tak to rzeczywiście wygląda, że "Worship Music" to ich najlepszy album. I tak, życzliwiej patrzę na te ich wypociny z lat 80: są ok, ale brak im konsekwencji. Jak już poszli w totalny żart, czyli S.O.D., to wyszło to świetnie, wręcz fantastycznie i nigdy tego jako ANTHRAX nie przebili. Jak poszli w niewiadomoco, to wyszly albumy z Bushem. Mój problem z tym zespołem polega na tym, że nie znam tak naprawdę ich płyt. Pomimo, że się staralem, słuchałem itd., to pamiętam tylko dwie: "Speak English Or Die" i "Worship Music". Reszta mi gdzieś ucieka, zapominam, odechciewa mi się, wyłączam w połowie. Ostatnio próbowałem posłuchać "Persistence Of Time" i odpadłem, usnąłem.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1690
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 12:43

Drone pisze:To oczywiste. Z samego amerykańskiego thrashu OVERKILL, EXODUS, DARK ANGEL, SACRED REICH czy SUICIDAL TENDENCIES kładą ANTHRAX na łopatki. Nie ta liga.
Jak porównamy starsze albumy to z pewnością tak jest. Natomiast ostatnie płyty Overkill czy Exodus to właśnie "Worship Music" kładzie na łopatki i to nie ta liga. Inni cofają się w rozwoju (albo zatrzymują) a kolesie z Anthrax od ostatniej płyty pokazują, że jednak są coś warci.
Ostatni Exodus czy Overkill to stąpanie w miejscu niestety. SUICIDAL TENDENCIES nie znam ostatniej płyty więc nie oceniam.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17803
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 12:48

harvestman pisze:
Pacjent pisze:
Lobas pisze:Ostatni kawałek petarda!
Cała płyta petarda!
Dokładnie tak. W podsumowaniach 2016, jest to poważny kandydat do podium w kategorii zaskoczenia. Singiel i okładka zapowiadała straszną porutę a tu proszę, słucham, noga potupuje.
nie inaczej
woodpecker from space
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 13:21

Gunman pisze:
Drone pisze:To oczywiste. Z samego amerykańskiego thrashu OVERKILL, EXODUS, DARK ANGEL, SACRED REICH czy SUICIDAL TENDENCIES kładą ANTHRAX na łopatki. Nie ta liga.
Jak porównamy starsze albumy to z pewnością tak jest. Natomiast ostatnie płyty Overkill czy Exodus to właśnie "Worship Music" kładzie na łopatki i to nie ta liga. Inni cofają się w rozwoju (albo zatrzymują) a kolesie z Anthrax od ostatniej płyty pokazują, że jednak są coś warci.
Ostatni Exodus czy Overkill to stąpanie w miejscu niestety. SUICIDAL TENDENCIES nie znam ostatniej płyty więc nie oceniam.
"For All Kings" robi miazgę z takiego "Repentless"
PS. Ostatni SUICIDAL TENDENCIES jest bardzo słaby.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 13:40

Rozpoczynam zatem badania!
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 14:08

Drone pisze:
hcpig pisze:Nie doceniałem tego zespołu w przeszłości ale teraz bardzo lubię (w zasadzie wszystko z wyłączeniem wieśniackiej jedynki) i sumię dziwię się, że są tak jebani. Mało tego, 'Worship Music' odświeżałem niedawno i płyta po prostu niszczy - nie wiem czy jest to ich najlepsza płyta w ogóle ale na pewno jest pełnoprawnym kandydatem do tego tytuł a nagrać taką po tylu latach na scenie to taka sztuka, jeżeli chodzi o thrash, udała się tylko Exodusowi na 'Tempo of the Damned'.
Trochę tak to rzeczywiście wygląda, że "Worship Music" to ich najlepszy album. I tak, życzliwiej patrzę na te ich wypociny z lat 80: są ok, ale brak im konsekwencji. Jak już poszli w totalny żart, czyli S.O.D., to wyszło to świetnie, wręcz fantastycznie i nigdy tego jako ANTHRAX nie przebili. Jak poszli w niewiadomoco, to wyszly albumy z Bushem. Mój problem z tym zespołem polega na tym, że nie znam tak naprawdę ich płyt. Pomimo, że się staralem, słuchałem itd., to pamiętam tylko dwie: "Speak English Or Die" i "Worship Music". Reszta mi gdzieś ucieka, zapominam, odechciewa mi się, wyłączam w połowie. Ostatnio próbowałem posłuchać "Persistence Of Time" i odpadłem, usnąłem.
To posłuchaj jeszcze raz "Stomp 442" - bardzo energetyczna i zarazem wyluzowana płyta bez pretensji do czegokolwiek, za to wypełniona masą samochodowo-imprezowych hitów.

Muszę się kiedyś uczciwie wziąć za ten Anthrax, bo też mi przeleciał przez uszy swego czasu. Jest jednak tyle aktualnie ważniejszych rzeczy do przesłuchania, że nie wiem kiedy to nastąpi. Pewnie na emeryturze.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 14:24

longinus696 pisze:
Drone pisze:
hcpig pisze:Nie doceniałem tego zespołu w przeszłości ale teraz bardzo lubię (w zasadzie wszystko z wyłączeniem wieśniackiej jedynki) i sumię dziwię się, że są tak jebani. Mało tego, 'Worship Music' odświeżałem niedawno i płyta po prostu niszczy - nie wiem czy jest to ich najlepsza płyta w ogóle ale na pewno jest pełnoprawnym kandydatem do tego tytuł a nagrać taką po tylu latach na scenie to taka sztuka, jeżeli chodzi o thrash, udała się tylko Exodusowi na 'Tempo of the Damned'.
Trochę tak to rzeczywiście wygląda, że "Worship Music" to ich najlepszy album. I tak, życzliwiej patrzę na te ich wypociny z lat 80: są ok, ale brak im konsekwencji. Jak już poszli w totalny żart, czyli S.O.D., to wyszło to świetnie, wręcz fantastycznie i nigdy tego jako ANTHRAX nie przebili. Jak poszli w niewiadomoco, to wyszly albumy z Bushem. Mój problem z tym zespołem polega na tym, że nie znam tak naprawdę ich płyt. Pomimo, że się staralem, słuchałem itd., to pamiętam tylko dwie: "Speak English Or Die" i "Worship Music". Reszta mi gdzieś ucieka, zapominam, odechciewa mi się, wyłączam w połowie. Ostatnio próbowałem posłuchać "Persistence Of Time" i odpadłem, usnąłem.
To posłuchaj jeszcze raz "Stomp 442" - bardzo energetyczna i zarazem wyluzowana płyta bez pretensji do czegokolwiek, za to wypełniona masą samochodowo-imprezowych hitów.

Muszę się kiedyś uczciwie wziąć za ten Anthrax, bo też mi przeleciał przez uszy swego czasu. Jest jednak tyle aktualnie ważniejszych rzeczy do przesłuchania, że nie wiem kiedy to nastąpi. Pewnie na emeryturze.
Hehe, nie uwierzysz, ale obudziłem się dziś w nocy i nie mogłem zasnąć. Postanowiłem zatem, że włączę jakąś nudną płytę, żeby szybciej usnąć. Padło na "Stomp 442" - zaskakująco dobrze mi się jej słuchało, ale faktycznie w połowie usnąłem. Wokale Busha jednak klasa. Zdążyłem się jeszcze utwierdzić w przekonaniu, że ta płyta to podejście ANTHRAX do stylistyki PANTERY, a nawet RATM.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1690
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 15:23

A znacie Volume 8? Jak wypada w porownaniu ze Stomp 442? Ciągle nie mogę jej kupić a z innych źródeł nie lubię słuchać.
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 716
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 15:34

Zamawiasz w Fanie japońca za 234 zł, czekasz dwa miesiące i masz płytę. Pomogłem ?
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1690
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 16:00

Nie ;) Choć doceniam, że chciałeś dobrze. Przynajmniej nówka. Strasznie nie lubię kupować używek, zwykle przychodzą w niezadowalającym stanie a jestem zboczony na punkcie śladów i rys na płytach.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3064
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 17:00

Walczę z tym nowym materiałem od rana. Próbuję ze wszystkich stron i cały czas docieram do tej samej konkluzji - jest to wielki, twardy i nikomu niepotrzebny KLOC. "Worship Music" to prawdopodobnie ich najlepsza płyta (nie licząc oczywiście tego, co robili w ramach S.O.D.), starocia lubię, ale nigdy nie wywoływały we mnie większych emocji, etapu z Bushem nie znam. Nigdy jednak nie miałem żadnego problemu z wokalami Belladonny. Aż do "For All Kings". Podejdę jeszcze to tego za jakiś czas, nie poddam się tak bez walki, ale dzisiejszy dzień uznaję za zmarnowany.
Awatar użytkownika
Deathhammer66
w mackach Zła
Posty: 948
Rejestracja: 25-01-2015, 21:40

Re: ANTHRAX

04-01-2016, 17:01

E tam, niezła płyta. Spodziewałem się sraki a jest kilka momentów naprawdę bardzo dobrych(i sporo takich se, ale to było do przewidzenia). Solidne 6/10.
ODPOWIEDZ