Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]

[Wuja]

Już jest? W jakiej jakości? Kalkulatorowej?

[Harlequin]

To co, nagrali swój najlepszy album czy nie? Wiem, że wcześnie i w ogóle, ale jest cios. Jest cios.

Jak dla mnie nagrali swój najlepszy album. Ale cos madrzejszego i wiecej napisze po kilku odsłuchach. Pierwsze wrazenie niesamowite.

[Pacjent]

To co, nagrali swój najlepszy album czy nie? Wiem, że wcześnie i w ogóle, ale jest cios. Jest cios.

Jak dla mnie nagrali swój najlepszy album. Ale cos madrzejszego i wiecej napisze po kilku odsłuchach. Pierwsze wrazenie niesamowite.

Po pierwszym odsłuchu mam wrażenie wszechogarniającej psychodelii, co dobrze wróży na przyszłość.

[Plasfodeur]

To co, nagrali swój najlepszy album czy nie? Wiem, że wcześnie i w ogóle, ale jest cios. Jest cios.

Jak dla mnie nagrali swój najlepszy album. Ale cos madrzejszego i wiecej napisze po kilku odsłuchach. Pierwsze wrazenie niesamowite.

+sto

wstęp do drugiego wałka sprawił, że machałem rękami jak chasyd, podobna reakcja przy tym skądinąd wziętym bicie w tracku finałowym

[535]

Włączyłem dzisiaj rano w samochodzie. Wiele miłych memu sercu dźwięków się tutaj przetacza. Będzie słuchane. Będzie zamawiane.

[Sybir]

Będzie zamawiane.

+1 W zasadzie każdą kolejną płytę Oranssi Pazuzu, już od czasu debiutu, kupuję w ciemno.

[Plastek]

Wspaniała płyta, wybitna, jedna z najważniejszych płyt black metalowych ostatnich lat. Tak powinien wyglądać black metal, odarty z tych wszystkich gówien typu wkurwienie, mrok, satanizm, brutalność. Chciałbym zobaczyć chłopaków na żywo w przyszłym roku, może tutaj:

[Sybir]

Black metal? Masz źle otagowane pliki mp3, Plastku ;)

[Plastek]

Black metal? Masz źle otagowane pliki mp3, Plastku.

Możliwe, podobnie jak w wypadku Homospell Omega. Jeden chuj zresztą, tak czy siak jest to cepeliada dla wąsoli.

[Sybir]

Nie sądzę, Panie Kolego - tak samo, jak nie spodziewałem się użycia tak niskiej jakości argumentów przez tak światłego Użytkownika naszego forum.
Tak mi się przypomniało - wstawcie "bo Plastek" zamiast "bo Trotzky" ;)

Wątek DsO pomijam, bo co mnie tam DsO :D

[WaszJudasz]

Prześwietny album. Na okładce widzę nawiązanie do floydowskiego Echoes, tylko tak było mokre ucho, a tu widok z wnętrza dziurki w nosie. I faktycznie - niektóre fragmenty brzmią, jakby ktoś coś wciągał, a inne, jakby wciągnął coś naprawdę dobrego.

[byrgh]

Prześwietny album. Na okładce widzę nawiązanie do floydowskiego Echoes

to ma być zachęcające? ok :)

tymczasem słucham sobie debiutu tego zespołu. no fajny kabaret, nie powiem :D

Black metal? Masz źle otagowane pliki mp3, Plastku.

Możliwe, podobnie jak w wypadku Homospell Omega. Jeden chuj zresztą, tak czy siak jest to cepeliada dla wąsoli.

no właśnie coś w tę stronę

[Sybir]

Może napisz o tym do "Teraz Rock"? ;)

[kenediusze]

no fajny kabaret, nie powiem :D

Czemu kabaret?

Posłuchałem sobie nowego Oranssi uważniej wczoraj w nocy i żeby nie długość, to by było idealnie, a tak momentami nieco przymula (69 minut to jest jednak dużo, trudno utrzymać uwagę słuchacza na stałym poziomie, trzeba mieć dużo dobrych pomysłów i umiejętności), ale może to wina zmęczenia, kto wie. W każdym razie tam, gdzie nie przymula, jest kosmos jak należy i trans. I mniej też kolorowych ozdobników i świecidełek, czego było sporo na jedynce i dwójce, a więcej hipnotycznego, właściwie mało efektownego grania. Ostro popłynęli w stronę dość swobodnych form, podlewając to chyba większą niż dotychczas ilością bardzo głębokiego lasu, więc jest mocno obiecująco.
Fajnie bas dudni.

tak samo, jak nie spodziewałem się użycia tak niskiej jakości argumentów przez tak światłego Użytkownika naszego forum.

Przecież Plastek w tematach o muzyce to jest całkowita antyteza rozmówcy dysponującego jakimikolwiek argumentami, nie wiem w czym zdziwienie.

[Sybir]

Don Baton, starałem się tylko być uszczypliwy. Nic mi w życiu nie wychodzi :(

[Plastek]

No właśnie, skąd zdziwienie? Przecież pisałem w innym temacie:

Moim zdaniem jakakolwiek rozmowa z ludźmi nie ma sensu, do niczego nie prowadzi, niczego mnie nie uczy ani nie wzbogaca. 99% ludzi to bezwartościowe gówno i wymiana argumentów z nimi nie ma dla mnie sensu. A już tym bardziej w internecie. Stąd może wynikać wrażenie o braku argumentów tymczasem to świadome działanie.

[Sybir]

:D
O żadnym zdziwieniu z mojej strony mowy być nie może, wszak pisałem w pewnym temacie:

starałem się tylko być uszczypliwy

Plastku, tyle czytasz, a wszystko na nic :*

[Plastek]

Przestań, bo zrobię usta w podkówkę.

[[V]]

nowy album jest świetny.

[Sybir]

@Plastek: Obawiam się, że mógłbym tego nie przeżyć - przestaję zatem Cię dręczyć, już więcej nie będę :)

@[V]: wierzę Panu. Niech czym prędzej ktoś to do nas sprowadzi.