DESTRÖYER 666

[ImP]

http://kvlt.pl/newsy/destroyer-666-stre ... -wildfire/

nie słucham,poczekam aż dotrą do mnie fizyczne nośniki

Brałeś wszystkie wersje? Poważnie zastanawiam się nad boxem. Naszywka i brelok w sumie zbędne, ale dodatkowy numer kusi.

Swoją drogą chętnie zakupię PLP 'Defiance' i 'Phoenix Rising'.

[BC/AD]

Zamówiłem standartowe cd i Lp.Zastanawiałem się tez nad boxem,ale na razie go odpuszczam.Dodatkowy numer kusi,ale nie az tak aby nabyć digipacka;))).Mam nadzieje że za jakieś 2 tygodnie będę miał to juz w domu i wreszcie sobie posłucham.

[ImP]

Szkoda, że go na LP nie wrzucili. Gdzie zamawiałeś?

[BC/AD]

w agonii rec.,ale zawsze zamawiam tylko za pobraniem,jakoś szybciej to wtedy działa

[Raagoon]

Gdyby to wyszło pod nieznanym szyldem, nikt by nawet nie zwrócił uwagi na tę płytę.

[SCREAMBLOODYGORE]

Przesłuchałem i stwierdzam, że prawie każdy kawałek już gdzieś słyszałem.

[trup]

No fakt, ze np dużo Running Wild tam jest poutykane w rożnych momentach. Bardzo heavy i spokojny jest ten album. Malo diabla. Ale ja D666 łykam z zamkniętymi oczami wiec płyta mi się podoba. Po prostu. I już. Nawet chyba bardziej niż poprzednia. BDB!!!! :-)))) OD SERCA!!!

[tomaszm]

Nie kupiłbym tej płyty choćby płaczące dziecko z łzami w oczach chciało za ten album "piątkę" przy kasie Media Markt lub innego konsumenckiego belwederu dla kowalskich.

[Karkasonne]

Gdyby to wyszło pod nieznanym szyldem, nikt by nawet nie zwrócił uwagi na tę płytę.

No właśnie mam na odwrót, dotąd żadnej płyty D666 nie chciało mi się słuchać więcej niż raz, a ta mi się nawet podoba:)

[Sybir]

Powyższa opinia brzmi jak wyrok.

;)

[Drone]

Rzeczywiście, nie jest to najlepsza rekomendacja. Ale dziś zbadamy :)

[tomaszm]

Gdyby to wyszło pod nieznanym szyldem, nikt by nawet nie zwrócił uwagi na tę płytę.

No właśnie mam na odwrót, dotąd żadnej płyty D666 nie chciało mi się słuchać więcej niż raz, a ta mi się nawet podoba:)

I niech to posłuży za potwierdzenie z jaką padliną mamy do czynienia. Nie żebym się przypierdalał do Twojego gustu ale skrajnie inaczej odbieramy muzykę co widzę po Twoich wpisach:) Więc ma to logiczną całość:)

[BC/AD]

No fakt, ze np dużo Running Wild tam jest poutykane w rożnych momentach. Bardzo heavy i spokojny jest ten album. Malo diabla.

Miałem nie słuchać aż do czasu posiadania fizycznego nośnika.Nie wytrzymałem i posłuchałem sobie fragmentów kazdego kawałka z wildfire.Do tej pory słyszałem tylko Live and Burn.
Zawodu nie ma,ale jestem prawie pewien, że każde wcześniejsze wydawnictwo D666 rozjedzie tą płytę.Brak Shrapnela jednak chyba zrobił swoje.Zobaczymy jak będzie po odsłuchu całości.

[Karkasonne]

Nie analizowałem nigdy mojej spójności muzycznej z wami, ale lubię ten motorheadowo-runningwildowo-venomowy feeling który tu słyszę. Wszystkich powyższych jestem fanem, więc nie wiem dlaczego to miałoby tak odstraszać.

Edyt: Patrząc na to co wpisaliście gotów jestem pomyśleć że stałem się synonimem złego gustu, ale w sumie Venom i Bulldozer też nazywano najgorszymi zespołami świata więc będę miał dobre towarzystwo przynajmniej o_0

[BC/AD]

Ja też nie mam spójności muzycznej z większością użytkowników forum,ale co z tego;))). Ja nie mówię,że nowa płyta jest słaba.Jak posłucham całości to może okazac się ,ze jest świetna.
Mimo ,ze mam prawie 4dychy na karku to bardzo czekałem na tą płytę. Obok epki SADISTIC INTENT najbardziej wyczekiwane wydawnictwo.

[Karkasonne]

Słucham dalej.
Samo rozpoczęcie albumu to już kupa frajdy;] Ten wrzask, no klasyk.
Artiglio Del Diavolo - niekończąca się solówka, przypomina mi wygibasy Assassin
Hounds at ya Back - najlepszy kawałek Running Wild nienagrany przez Running Wild
Hymn to Dionysus - tutaj trochę przestaję rozumieć, jedyne co mi póki co nie leży w tej płycie to rozmydlone, post-rockowe brzmienie, zwłaszcza przy solówkach właśnie. Właściwie to czasem całe zagrania są post-rockowe. I niestety to co wychodzi lepiej np. Primordial, niekoniecznie wychodzi im. Ale to na razie 3 odsłuchy.

[Bohdan]

a od kiedy to Primordial jest post-rockowe?

[Karkasonne]

a od kiedy to Primordial jest post-rockowe?

Bogdanie, czytaj ze zrozumieniem, bo nie płacą mi za wyjaśnianie. Napisałem o post-rockowych elementach, a nie że D666 czy Primordial są zespołami post-rockowymi. Jak nie usłyszałeś to odpal "Bloodied Yet Unbowed".

[trup]

Gdyby to wyszło pod nieznanym szyldem, nikt by nawet nie zwrócił uwagi na tę płytę.

No właśnie mam na odwrót, dotąd żadnej płyty D666 nie chciało mi się słuchać więcej niż raz, a ta mi się nawet podoba:)

I niech to posłuży za potwierdzenie z jaką padliną mamy do czynienia. Nie żebym się przypierdalał do Twojego gustu ale skrajnie inaczej odbieramy muzykę co widzę po Twoich wpisach:) Więc ma to logiczną całość:)

Tomek, za dużo ruchasz. Gust Ci się stępił.

[Najprzewielebniejszy]

Właśnie brzmienie mi bardzo leży, bez przesadnego pompowania, przestrzennie, jakoś tak circa 92-95. No i Wildfire piękny, Hounds at ya Back - doskonały i Hymn to Dionysus wisienka na torcie. Finiszujący Tamam Shud nudny w chuj.