" onclick="window.open(this.href);return false;
Bilety 55 zeta.
Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Odegra solówki ze wszystkich płyt Sunn O)))
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Stefan zapowiedział, że będzie to wyjątkowy koncert, na którym oprócz specjalnej kompozycji poświęconej żołnierzom wyklętym, zagra też trochę muzyki żydowskiej. Po koncercie debata na temat Skrzypka na Dachu oraz inspiracji Synagogą Nożyków zawartą w utworze Big Church [megszentségteleníthetetlenségeskedéseitekért].
Będę ;)
Będę ;)
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Wiadomo, co jest za ścianą - sąsiedztwo zobowiązuje :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Dał pan Stefan do pieca, a raczej pieców, bo były 2 Ampegi, 2 Orange i 2 Hiwatty. Srogo rozczarowali się ci, którzy myśleli, że będą to jakieś gitarowe rozważania. Był to regularny koncert SUNN O))), tylko w wersji solo. Podróż do wnętrza dźwięku i z powrotem. Było wspaniale :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Okazało się, że program koncertu będzie obejmował tylko fragmenty "Ballad do kieliszka czerwonego wina". ;)
Bylo głośno, strzela mi w uszach nieznośnie do tej pory. Jednocześnie zadziwiająca jest precyzja z jaką ułożył ten set.
Myślałem że będzie zgrzytal i ekaperymentowal, a tu jednak spójnie i klimatycznie dowalil takie drony, że tynk się sypal. Wersja solo w dodatku wydaje się znacznie bardziej surowa i jazgotliwa niż z zespołem, który daje jednak więcej powietrza. Tutaj Stefan zagonil nas w ślepy róg, nie było gdzie uciekać w tym przytulnym Pardon To Tu.
Bylo głośno, strzela mi w uszach nieznośnie do tej pory. Jednocześnie zadziwiająca jest precyzja z jaką ułożył ten set.
Myślałem że będzie zgrzytal i ekaperymentowal, a tu jednak spójnie i klimatycznie dowalil takie drony, że tynk się sypal. Wersja solo w dodatku wydaje się znacznie bardziej surowa i jazgotliwa niż z zespołem, który daje jednak więcej powietrza. Tutaj Stefan zagonil nas w ślepy róg, nie było gdzie uciekać w tym przytulnym Pardon To Tu.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Stephen O'Malley (SUNN O)))) solo - Warszawa, 02.03.2016
Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Słuchu, wszystkiego najlepszego : )