DESASTER

[BC/AD]

w kwietniu The Oath of an Iron Ritual

[domel666]

w kwietniu The Oath of an Iron Ritual

bdb news!!!!

[Tymothy]

nowy kawałek

http://www.metalblade.com/desaster/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Tymothy]

drugi z nadchodzącej płyty

http://www.deaf-forever.de/desaster-end-of-tyranny" onclick="window.open(this.href);return false;

[Harlequin]

Jak wrażenia?

[tomaszm]

Jak wrażenia?

Zupełnie bez obsrania dupy. Piszę z pozycji zagorzałego fana. Spodziewałem się znacznie więcej, a te kawałki wieją nudą. Najpierw Destroyer mnie rozczarował, teraz może się historia powtórzyć z Desastser. Nie ma świętych krów, dadzą dupy to pierwszy ich publicznie wybatożę:)

[Stoigniew]

jedno jest pewne - Ameryki nie odkrywają, ale im nie o to chodzi. Płyta pewnie będzie podobna do poprzedniczki bo przecież stylu nie zmienią. Od nich będzie zależało czy zaczną przynudzać, czy jednak czymś zaskoczą.
Zresztą chuj z płytą, bo jaka by nie była i tak pewnie zakupię, ważne żeby może w końcu przyjechali na jakieś koncerty do naszego smutnego jak pizda kraju

[ImP]

Oba numery niezłe (pierwszy trochę lepszy) i nic więcej. Dla porównania taki Satan's Soldiers Syndicate zamiatał już w pierwsze kilkanaście sekund... W sumie to jeszcze poprzedniej nie kupiłem, więc i z nową nie ma ciśnienia.

[tomaszm]

jedno jest pewne - Ameryki nie odkrywają, ale im nie o to chodzi. Płyta pewnie będzie podobna do poprzedniczki bo przecież stylu nie zmienią. Od nich będzie zależało czy zaczną przynudzać, czy jednak czymś zaskoczą.
Zresztą chuj z płytą, bo jaka by nie była i tak pewnie zakupię, ważne żeby może w końcu przyjechali na jakieś koncerty do naszego smutnego jak pizda kraju

Och na koncert Desaster to ja pierwszy składam podpis na liście obecności. Zresztą nie tylko ja. A co do poprzedniczki to była znakomita, pełna pięknych wirtuozowsko-warszatowo-kompozycyjnie kawałków. Obecne takie niestety nie są.

[youtube][/youtube]

Uwielbiam chłopców za tą tzw lekkość ducha i brak spiny na pośladach co często towarzyszy metaluchom wszelkiego rodzaju



Wyjebiści są

[Harlequin]

Rzeczywiście takie se te kawałki. Trochę rozczarowujące nawet

[tomaszm]

Rzeczywiście takie se te kawałki. Trochę rozczarowujące nawet

Masz rację. Z drugiej strony oni nagrali tyle znakomitego stuffu przez całe życie, że można im to wybaczyć. Włączam z ostatniego longplaya i płaczę do poduszki.

[youtube][/youtube]

[TORTURER]

Kto tęskni za teutońską barbarzyńską mocą w Desaster,niech posłucha Eurynomos.Klimat jak z najlepszych płyt Desaster, duch Tyrants of the Netherworld.Zespół się dla mnie zglajszachtował po Divine Blasphemies,poprawnie i nic poza tym.

[trup]

Eeee tam.... marudzicie jak stare dewoty. Dobre numery. Mniej średniowiecza więcej metalicznej krwii ale bez blamażu. Kupa radochy, że nowy album wychodzi! No i koncerty w tym smutnym jak pizda kraju to jestem za tym bardziej, że NIE BIORĄ kokosów za zagranie! Dziwę się, że do tej pory nikt się nie skusił na organizację...

[trup]

Kto tęskni za teutońską barbarzyńską mocą w Desaster,niech posłucha Eurynomos.Klimat jak z najlepszych płyt Desaster, duch Tyrants of the Netherworld.Zespół się dla mnie zglajszachtował po Divine Blasphemies,poprawnie i nic poza tym.

Fakt. Zwłaszcza, że tam Okkulto się udziela. Ale jest bardziej Heavy i Venomowato. Ale muza przednia. Iron Pegasus chyba ich wydało??

[trup]

Jak już weszliśmy w polecanki to bdb też jest norweski INCULTER

[youtube][/youtube]

[trup]

w kwietniu The Oath of an Iron Ritual

bezczelnie zerżnęli okładkę od polskiej hordy.... świntuchy!

[SOWIX666]

I jeszcze duński Whelm. W zeszłym roku.

[Harlequin]

Właśnie słucham sobie pierwszy raz i w chuj mi się ta płyta nie podoba. Tony melodyjek, jakiegoś meblościankowego czadu spod znaku Arch Enemy. Koniunkturalne i nieszczere, ja tego nie kupuje.

[Nekromantheon]

Słabiutki ten nowy Desaster. Przesłuchałem z dwa razy i cieszę się, ze w ciemno Lp nie zamowilem

[Block69]

Zgadza się. 2 razy przesłuchałem i prędko do tego nie wrócę. Strasznie to nijakie.