
Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9971
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4043
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
no i to jest jakaś pocieszająca wiadomość.
nowe płyty Kampfar i Borknagar pozostawiają wiele do życzenia, ale na żywo to całkiem co innego.
pamiętam Kampfar w Mega-Clubie (jeszcze za Piony), to mi dupę urwało.... liczę na podobne doznania
obecny w Krakowie.
nowe płyty Kampfar i Borknagar pozostawiają wiele do życzenia, ale na żywo to całkiem co innego.
pamiętam Kampfar w Mega-Clubie (jeszcze za Piony), to mi dupę urwało.... liczę na podobne doznania
obecny w Krakowie.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9971
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Bilety: 80 zł – przedsprzedaż, 90 zł – w dniu koncertu
Guilty of being right
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3256
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Przesadzają z tymi koncertami, ale raczej się wybiorę. Diabolical chyba jeszcze nie widziałem.
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Chwilę wcześniej w Krakowie jest Manegarm/Skyforger/EREB ALTOR więc jeśli będę wybierał to pewnie na Ereb Altor pójdę.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3256
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Wpada ktoś jutro do Warszawki?
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4043
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
ja dzisiaj dymam do Krakowa.gelO pisze:Wpada ktoś jutro do Warszawki?
dali radę ??
Borknagar zagrał coś z debiutu ?? Kampfar przekrojowo, czy skupił się na ostatnich trzech płytach ??
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9971
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
http://www.setlist.fm/setlist/borknagar ... 1f50b.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Guilty of being right
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3256
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Diabolical całkiem ok, chociaż brzmienie mieli zdecydowanie najsłabsze. Gitarzysta naginał po polsku niemal perfekcyjnie :) koncert 40 min
Kampfar widziałem czwarty raz na żyw, ale przyznam się bez bicia, że nie znam tego zespołu z płyt. Wokal kilka razy mówił, ze wracamy do 97 to 99 więc wnioskuje, że grali stare kawałki :) Grali dokładnie 1 h.
Borknagar chyba nawet set identyczny jak w linku wyżej. Mnie się podobało, trzy wokale - świetnie to brzmiało. Vortex na krzesełku, jakiś problem z nogą. Na początku nie zauważyłem tego i zastanawiałem się dlaczego taki niski się zrobił :D "Główny" wokale był typ z Susperia, obecnie Chrome Division. Niezły jajcarz z niego, można było się pośmiać z jego wygłupów - widać, że chłopak się zrobił z deczka :) Reszta, oprócz Oysteina i Baarda tez non stop popijała ciepłego Leszka. A propo Barrda, nieźle małolat zapierdala na tej perkusji, wywalił takie solo, że czapki z głów. Będą z niego ludzie. Grali 90 minet.
Set chyba identyczny jak z linka.
Merchu duzo i centy bardzo ok, jednak da się sprzedawać koszulki po 60 zł.
Jeśli ktoś się zastanawia czy iśc dziś to nie ma nad czym.
Kampfar widziałem czwarty raz na żyw, ale przyznam się bez bicia, że nie znam tego zespołu z płyt. Wokal kilka razy mówił, ze wracamy do 97 to 99 więc wnioskuje, że grali stare kawałki :) Grali dokładnie 1 h.
Borknagar chyba nawet set identyczny jak w linku wyżej. Mnie się podobało, trzy wokale - świetnie to brzmiało. Vortex na krzesełku, jakiś problem z nogą. Na początku nie zauważyłem tego i zastanawiałem się dlaczego taki niski się zrobił :D "Główny" wokale był typ z Susperia, obecnie Chrome Division. Niezły jajcarz z niego, można było się pośmiać z jego wygłupów - widać, że chłopak się zrobił z deczka :) Reszta, oprócz Oysteina i Baarda tez non stop popijała ciepłego Leszka. A propo Barrda, nieźle małolat zapierdala na tej perkusji, wywalił takie solo, że czapki z głów. Będą z niego ludzie. Grali 90 minet.
Set chyba identyczny jak z linka.
Merchu duzo i centy bardzo ok, jednak da się sprzedawać koszulki po 60 zł.
Jeśli ktoś się zastanawia czy iśc dziś to nie ma nad czym.
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Nie ma ktoś taniej biletu na Kraków sprzedać?
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
No i nikt nie miał taniej sprzedać, więc przepłaciłem w dniu koncertu, haha.
Diabolical - zrobili co mogli, nie porwali chyba nikogo, muzyka jest jak najbardziej ok ale to było za mało
Kampfar - z płyt ich za bardzo nie znam, słuchałem chyba tylko ze dwóch, w tym któraś z Melonem w tytule i chyba miałem inne wyobrażenie o ich muzyce, bo jak wyszli to tak pierdolło że okulary mi spadły.. to jednak zespół bardziej black niż viking, przynajmniej na koncertach
Borknagar - całkiem spoko, zagrali wszystkie 3 kawałki które znam, więc nie mogę narzekać, dla mnie set marzenie. Pod sceną pożogę siało trzech wodzirejów z Jastrzębia Zdroju, to nie był ktoś stąd może?
Poza tym każdy taki większy koncert przypomina mi, jaki łapię Weltschmerz i ból dupy na widok niektórych typów innych ludzi (tu wiedzie rej wypindrzona niby-metalówka, która krzywi się, gdy ktoś skacze koło niej).
Około 300 osób, więc przyzwoicie.
Diabolical - zrobili co mogli, nie porwali chyba nikogo, muzyka jest jak najbardziej ok ale to było za mało
Kampfar - z płyt ich za bardzo nie znam, słuchałem chyba tylko ze dwóch, w tym któraś z Melonem w tytule i chyba miałem inne wyobrażenie o ich muzyce, bo jak wyszli to tak pierdolło że okulary mi spadły.. to jednak zespół bardziej black niż viking, przynajmniej na koncertach
Borknagar - całkiem spoko, zagrali wszystkie 3 kawałki które znam, więc nie mogę narzekać, dla mnie set marzenie. Pod sceną pożogę siało trzech wodzirejów z Jastrzębia Zdroju, to nie był ktoś stąd może?
Poza tym każdy taki większy koncert przypomina mi, jaki łapię Weltschmerz i ból dupy na widok niektórych typów innych ludzi (tu wiedzie rej wypindrzona niby-metalówka, która krzywi się, gdy ktoś skacze koło niej).
Około 300 osób, więc przyzwoicie.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8984
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Teraz wycieraj mi monitor, bo oplułem kawą :DKarkasonne pisze:Borknagar - całkiem spoko, zagrali wszystkie 3 kawałki które znam, więc nie mogę narzekać, dla mnie set marzenie.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2389
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
Zaskoczyło Cię to? W 90% dzisiejsza publika koncertów zna właśnie te 3 kawałki kapeli, która gra.Harlequin pisze:Teraz wycieraj mi monitor, bo oplułem kawą :DKarkasonne pisze:Borknagar - całkiem spoko, zagrali wszystkie 3 kawałki które znam, więc nie mogę narzekać, dla mnie set marzenie.
Re: Borknagar, KAMPFAR, DIABOLICAL - WWA, KRK 04.2016
A mimo tego wykładają grubą kasę i pozwalają zespołom jakoś się utrzymać. Nie potępiam tego;)