METALLICA

[Triceratops]

Dobrze napisane. Nie zgodzę się tylko z oceną S/T. Jeszcze parę lat temu miałem o tym krążku bardzo podobne zdanie. Na dzień dzisiejszy uważam że jest to wspaniała płyta. Szczytowe osiągniecie tego zespołu.

O to to, wspaniala plyta, zawsze wyslucham z przyjemnoscia.

[hcpig]

Co ludzie mają z tym Czarnym Albumem ja nie wiem, pewnie bolą te dwie nieszczęsne ballady katowane przez TV, tak jak gdyby miały cokolwiek wspólnego z resztą, takie 'My Friend of Misery' niszczy, zwłaszcza pierwszoplanowe partie basu i ekstra solo.

[Triceratops]

Etos metalowca im pewnie nie pozwala, kij w dupie, sztywny kark, mordercze spojrzenie, elitarnosc...... ja tam lubie te plyte i jak wloncze to cala leci, mam nawet w aucie i nie zawahuje sie jej zapuscic podczas jazdy.

[moonfire]

Osobiście nic do Czarnego Albumu nie mam. Cenię w zasadzie równo z Load - moim zdaniem najlepsze płyty Metalliki. W thrashu są i byli lepsi.

[harvestman]

Co ludzie mają z tym Czarnym Albumem ja nie wiem, pewnie bolą te dwie nieszczęsne ballady katowane przez TV, tak jak gdyby miały cokolwiek wspólnego z resztą, takie 'My Friend of Misery' niszczy, zwłaszcza pierwszoplanowe partie basu i ekstra solo.

Do wymienionego powyżej dokładam The God That Failed, cios niemiłosierny. Mam tak jak kolega Moonfire i wychodzę z założenia że łagodniejsza, alternatywno - rockowa Metallica to najlepsza Metallica. Jak wracam do ich płyt to właśnie do tych.

[hcpig]

O to, to! Drugi najlepszy numer na płycie. Tak jak na AJFA jest zły i gorzki 'Harvester of Sorrow' albo schozofreniczne 'Frayed Edge of Sanity' a ludzie się jarają jakimś nędznym 'One' albo przez jego pryzmat oceniają całość.

[Deathhammer66]

Przecież "One" jest zajebiste, najlepsza ballada tego zespołu jak dla mnie.

[hcpig]

'Sanitarium' U mean.

[harvestman]

To ja będę oryginalny i napiszę że najlepsza " ballada" to Bleeding Me i to nie jest żart :)

[Plastek]

Etos metalowca im pewnie nie pozwala, kij w dupie, sztywny kark, mordercze spojrzenie, elitarnosc...... ja tam lubie te plyte i jak wloncze to cala leci, mam nawet w aucie i nie zawahuje sie jej zapuscic podczas jazdy.

Tak, to jest racja. Czarny Album to bardzo dobry album.

[hcpig]

To ja będę oryginalny i napiszę że najlepsza " ballada" to Bleeding Me i to nie jest żart :)

To jest bardzo dobry typ! Albo ' The Outlaw Torn', monumentalne, przydługie kolosy, tak naprawdę totalnie nieprzystępne i akomercyjne, Januszów patroszo i nudzo.

[harvestman]

To jest bardzo dobry typ! Albo ' The Oultaw Torn', monumentalne, przydługie kolosy, tak naprawdę totalnie nieprzystępne i akomercyjne, Januszów patroszo i nudzo.

Outlaw Torn, Fixxxer czy The House Jack Built to numery z mojego top 10 tego zespołu

[hcpig]

O, to dawajmy swoje topy wałów Mety (bez coverów).

1. Ain't My Bitch
2. Outlaw Torn
3. Damage Inc.
4. My Friend of Misery
5. Fuel
6. Leper Messiah
7. Harvester of Sorrow
8. Orion
9. Trapped Under Ice
10. I Disappear

[harvestman]

Kolejność przypadkowa

1. Ride The Lighting
2. Eye Of The Beholder
3. The Thing That Should Not Be
4. My Friend Of Misery
5. The God That Faild
6. Fixxer
7. Outlaw Torm
8. Bleeding Me
9. The House Jack Built
10. Where The Wild Things Are/ Carpe Diem Baby

[hcpig]

Nie ma slashy i ukośników, 10 wałów to 10, mnie też bolało jak nie załączyłem 'Disposable Heroes' i 'Devil's Dance' :/

[harvestman]

Nie ma slashy i ukośników, 10 wałów to 10, mnie też bolało jak nie załączyłem 'Disposable Heroes' i 'Devil's Dance' :/

No tak, chyba że na własne potrzeby zmontuję jakiś medley. Jednak zasady to zasady, jesteśmy dorośli, nie walimy w chuja, Carpe Diem Baby wypada :P

[kenediusze]

Nie zgodzę się tylko z oceną S/T. Jeszcze parę lat temu miałem o tym krążku bardzo podobne zdanie. Na dzień dzisiejszy uważam że jest to wspaniała płyta. Szczytowe osiągniecie tego zespołu.

To ja to widzę raczej odwrotnie, jak poznałem czarny album w szkole to się nim kompletnie zachłysnąłem, katowałem to miesiącami w kółko, na okrągło, do dzisiaj znam każdy dźwięk z tej płyty. A potem zaczęło się z biegiem lat dezaktualizować, z każdym rokiem coraz bardziej. I jasne, są tam bdb numery (The God That Failed rozdaje), ale jest też dużo jałowego mielenia i kawałków, które mimo iż są niezłe, traktuję raczej jako wypełniacze (Dont Tread On Me, Struggle Within, Wherever I May Roam, no nigdy się nie szło przekonać) - kurde, ta płyta trwa równo godzinę :D to jest bardzo dużo jak na album metalowy, któremu w 9 przypadkach na 10 spokojnie wystarcza przedział 30 - 45 min. Powyżej trzeba już mieć naprawdę dużo dobrych pomysłów żeby zachować spójność płyty i nie przynudzać.

No i jakieś to jest takie zawieszone między metalem a rockiem, metal grali lepiej wcześniej, a rocka lepiej później. Taki typowy album przejściowy. Obiektywnie to pewnie bdb płyta, ale kompletnie mnie to już nie bierze. Może kiedyś się odmieni.

Właściwie na upartego takie zarzuty można postawić każdej płycie Metalliki od Master of Puppets w górę albo i od RTL nawet. Co tylko wskazuje, że jest to ogólna przypadłość tej kapeli.
,

'Sanitarium' U mean.

+1

[Żułek]

akurat The Struggle Within jest zajebiste, jeden z moich ulubionych numerów na Black
Don`t Tread On Me to chyba jedyny numer który bym wywalił

[booshee]

http://www.metalinjection.net/fashion/m ... it-company" onclick="window.open(this.href);return false;

lol

[harvestman]

Tymczasem, bohaterowie tematu zostali twarzami luksusowej włoskiej firmy odzieżowej Brioni. Co oczywieste są wstrząśnięci i podekscytowani :)