
Amerykańska scena death metal posiada legendy wielkie i małe. Powstały w 1989 r. HEADROT jest legendą malutką. W czasach zamierzchłych zespół zdążył wydać dwa dema i EP-kę, zawierające toporny death metal z wieloma walorami jak np. niesamowity ciężar połączony z dużą dozą dziarskich rozwiązań melodycznych, pozbawionych na szczęście tandetnej przebojowości, co od razu nasuwa analogie do tuzów sceny fińskiej. HEADROT niestety zamilkł w roku 1993.
W 2010 r. otrzymaliśmy prezent w postaci kompilacji, zawierającej wszystkie materiały tej kapeli,

" onclick="window.open(this.href);return false;
a rok później HEADROT reaktywował się i rozpoczął pracę nad debiutanckim albumem. Płyta "Human Buffet" wyszła 30 maja 2016 r.

" onclick="window.open(this.href);return false;
i jeśli komuś nie szkoda 20 zł na kawałek rasowego, amerykańskiego death metalu to może kupić CD tutaj:
http://www.sklep.oldtemple.com/album/10 ... et-headrot" onclick="window.open(this.href);return false;