to jest nas dwóch ;)Karkasonne pisze:Nie mam już żadnych nadziei wobec nich po ostatnich 2 płytach. Żodnych.
RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15005
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3248
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
połączcie się kutasami zatem.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
" onclick="window.open(this.href);return false;
takie buty ponoć
takie buty ponoć
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Dobre te buty, może Rolf w końcu się podniesie. Nie powiem, brzmi to naprawdę fajnie, czuć w tym ducha starego RW.
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1008
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Oho zapowiada się zajebiście. Kurwa nie mogę się doczekać.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6815
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Ktoś tego serio słucha ?
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1008
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
oczywiścieTheDude pisze:Ktoś tego serio słucha ?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
ralfowi rozjaśniło się pod kopułą pewnie jedzie na suplementach typu


"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
-
- rozkręca się
- Posty: 70
- Rejestracja: 04-08-2014, 09:01
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
[youtube][/youtube]
widać,że dużo rumu obalili :)
widać,że dużo rumu obalili :)
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15005
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
chyba wyglada na to że w końcu Rolf wziął się do roboty i nagrał dobrą płyte :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15005
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
no czekałem na to od lat :)
kupie płyte Running Wild :)

kupie płyte Running Wild :)

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Mają w "Metal Hammerze" ekspertów od czasu i gramatyki, nie ma co.


Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Matko święta, co to do ch..a miłego jest? Postanowiłem, że będę przesłuchiwał każdy nowy ("metalowy") utwór wrzucony na tym forum. Przyznam się bez bicia, że Running Wild słuchałem ostatnio, będąc uczniem szkoły podstawowej i ... lubiłem ten zespół. Tymczasem...Ktoś tutaj ostatnio lał z Sabaton? To jest, mniej więcej, ten poziom.Thetoxicavenger pisze:[youtube][/youtube]
widać,że dużo rumu obalili :)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Hercules z Kevinem Sorbo na morzu
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
No racja, bo nie minęło 10 lat, tylko 11.moonfire pisze:Mają w "Metal Hammerze" ekspertów od czasu i gramatyki, nie ma co.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
płyta średnia posklejana z sprawdzonych patentów daleko jednak do wskrzeszenia starego ducha RW
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15005
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
nie oczekiwałem niczego więcej :) jest na tyle dobrze ze ja kupie, RW łykam prawie wszystko bez popity :)BOLEK pisze:płyta średnia posklejana z sprawdzonych patentów daleko jednak do wskrzeszenia starego ducha RW
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Shadowmaker - 2012Karkasonne pisze:No racja, bo nie minęło 10 lat, tylko 11.moonfire pisze:Mają w "Metal Hammerze" ekspertów od czasu i gramatyki, nie ma co.
Resilent - 2013
Jakim cudem 10 lat?
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
Ja też udaję, że tych płyt nie było, więc rozumiem ich doskonale.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: RUNNING WILD - Death Or Glory [1989]
prawie robi różnicę płyty nie kupię wystarczy mi flakŻułek pisze:nie oczekiwałem niczego więcej :) jest na tyle dobrze ze ja kupie, RW łykam prawie wszystko bez popity :)BOLEK pisze:płyta średnia posklejana z sprawdzonych patentów daleko jednak do wskrzeszenia starego ducha RW
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."