BOLT THROWER

[hcpig]

Pewnie znajdą się tacy, którzy wyssali ich muzykę z mlekiem matki, a pierwsze płyty poznali mając lat 4. Czekam na recenzję ich albumów na Metalorecenzjach.

Cieniutki ten wpis trocaka, jak przeklejka z tego co niedawno na fb napisał fenriz. Teraz Bolt thrower pany, jasne.

No tak, można nie lubieć (sam nie przepadam za BT, słucham jak coś tylko 2 pierwszych LP) ale ile razy Trocki pisał że to w większości bieda i II czy III liga, teraz okazało się że zespół był 'fajny' a teraz jest nawet 'absolutnie wyjątkowy'.

[Gall]

Taka dygresja. Albo Trocak poleciał z poziomem Kleryków na łeb na szyję, albo ktoś inny za niego się w to bawi i to w bezdennie denny sposób. Na samym początku ten profil aż kipiał od fajnych , obszernych opisów płyt, próbował zarażać muzyką inną niż reszta, a teraz to jakieś chujowe heheszki i kwiatki takie jak ten o BT.

[[V]]

Może tak,może nie.Piotrek I tak popełnił w chuj zajebistych tekstów więc szacunek jest,był i będzie. Zobaczcie jaki wpływ miał na to forume np, ile płyt polecił.

[Gall]

Jasna sprawa, jednak pytanie brzmi: co się stało, że się zesrało?

[[V]]

Jasna sprawa, jednak pytanie brzmi: co się stało, że się zesrało?

formuła się wypaliła. Powiem Ci tak: dobry wywiad zawsze się wybroni, napocisz się nad najlepszym felietonem czy recenzją a ludzie I TAK ZAPOMNĄ. Dlatego te blogi muszą umrzeć. Ludzie lubią zaglądać za kulisy, miec wiadomości z pierwszej ręki,jest coś lepszego niż tłusty wywiad albo biografia z której dowiadujesz się zajebistych rzeczy?NIE.

[Triceratops]

Na samym początku ten profil aż kipiał od fajnych , obszernych opisów płyt, próbował zarażać muzyką inną niż reszta,

o tak, mial dobre zrodlo ;)

[[V]]

Na samym początku ten profil aż kipiał od fajnych , obszernych opisów płyt, próbował zarażać muzyką inną niż reszta,

o tak, mial dobre zrodlo ;)

Ty powinieneś prać sierściuchów na Anthrax.Taki zdolny człowiek ;)

[535]

Może tak,może nie.Piotrek I tak popełnił w chuj zajebistych tekstów więc szacunek jest,był i będzie. Zobaczcie jaki wpływ miał na to forume np, ile płyt polecił.

Żeby było jasne. Piotrek to bardzo sympatyczny gość. Nie wrzuciłem tego, żeby się z niego nabijać. Raczej z jego klienteli, jak kiedyś to zgrabnie, chyba nawet tutaj ujął.

[[V]]

Może tak,może nie.Piotrek I tak popełnił w chuj zajebistych tekstów więc szacunek jest,był i będzie. Zobaczcie jaki wpływ miał na to forume np, ile płyt polecił.

Żeby było jasne. Piotrek to bardzo sympatyczny gość. Nie wrzuciłem tego, żeby się z niego nabijać. Raczej z jego klienteli, jak kiedyś to zgrabnie, chyba nawet tutaj ujął.

na fb to bardzo widać.Nie wiem jak obecnie bo nie śledze profilu,ale kiedyś to była czołobitnosc straszna,zreszta na forum wciąż to widac u niektórych.

[535]

Nie wiem jak to tam działa, ale chyba jak ktoś za bardzo szumi, to można go wyłączyć, więc zostaje to, co zostaje. Nie mówię, że to wszystko jest złe. Do czwartego komentarza jest miło, przy szóstym zaczyna mdlić, a przy dziesiątym, głowa ląduje w misce. Bez względu jak dobre, było to co owe komentarze sprowokowało.

[[V]]

Nie wiem jak to tam działa, ale chyba jak ktoś za bardzo szumi, to można go wyłączyć, więc zostaje to, co zostaje. Nie mówię, że to wszystko jest złe. Do czwartego komentarza jest miło, przy szóstym zaczyna mdlić, a przy dziesiątym, głowa ląduje w misce. Bez względu jak dobre, było to co owe komentarze sprowokowało.

Stado potakiwaczy. I nie chodzi nawet o to żeby jebać dla zasady, ale żeby mysleć za siebie.Posłuchać,zweryfikować i byc szczerym wobec samego siebie:Ok ,fajnie napisane,ale nie zgadzam się,nie czuje tego.Dzisiaj coraz mniej tego widzę. O wiele łatwiej biorę na klatę że ktoś coś jebie jesli autentycznie tego POSŁUCHAŁ.Wtedy jestem w stanie to uszanować.

[535]

Z tym myśleniem za siebie, to będzie coraz trudniej. Za dużo bodźców. Z kolei tego, czy ktoś przesłuchał i tak nie jesteś w stanie zweryfikować. Do tego zabawne jest to, jak "jeden gust" potrafi dokonać uniwersalnej recenzji wielu płyt, różnych gatunków. I wszystkim się podoba.

[COFFIN]

Może zajrzyjcie na czwartą i piątą stronę tematu. Btw - fachowcy z kleryków po chuju fest, ale jak szefowi kradli kołpaki to zamiast zejść i dać po mordzie lepiej było płakać na tej smutnej stronie, jak to policja chujowo działa:) Eh, ten wegetarianizm.

[535]

Może coś o Bolt Thrower. Nie mogę powiedzieć, że jestem bardzo zmartwiony, bo nie jestem. Gdy byłem młodszy, przystojniejszy i hormony buzowały nie tylko na twarzy, kochałem tę kapelę. Wspaniałe jedynka i dwójka, biły się o splendor w moim prywatnym rankingu z Hallucinations, czy Expositionsprophylaxe...Być może, w pewnym momencie byli blisko szczytu, ale to było dawno i zapewne nieprawda. Ostatnia płyta, którą dobrze pamiętam i znam to ...for Victory. Rok, może półtora wstecz, nie wyciągałem tego z samochodu. Ciężka, porywająca z nieznoszącym słowa sprzeciwu wokalem. Numer tytułowy podnosił ciśnienie i rachunki na stacji. Potem od przypadku do przypadku, bez zobowiązań, ale faktem jest, że nigdy dupy nie dali. Odeszli (?) z tarczą, pozostawiając wijące się w konwulsjach ciała.

[535]

będzie ta nowa płyta czy nie będzie ? oto jest pytanie

Będzie w 2016.

Pudło. Panie inżynierze. Nie będzie niczego.

[Gumiak]

Mam nadzieję, że Atheist nie pójdzie w ślady BT i nie odwali takiej samej lipy.

[535]

Jak dla mnie mogą iść do piachu. Za długo to wszystko trwa. Wątpię, żeby drugi raz się udało. Przynajmniej dla historii, zostaną zespołem kompletnym. Bez skazy.

[Hellrocker]

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Heretyk]

Może coś o Bolt Thrower. Nie mogę powiedzieć, że jestem bardzo zmartwiony, bo nie jestem.

podobnie. lubiłem ten zespół oczywiście, bo chyba nie da się nie lubić, ale płakać nie zamierzam. zresztą ostatnią płytą zawiesili poprzeczkę tak wysoko, że i tak by jej nie przeskoczyli. o czym zresztą sami mówili w wywiadach

[Deathhammer66]

Na płytę też nie miałem ciśnienia, bo wydali wystarczająco doskonałego materiału, najbardziej mnie smuci, że najprawdopodobniej nie będzie już szansy na koncert. Wątpię, że zachce im się siana i rozgłosu, raczej nie będzie reaktywacji, to nie są tego typu ludzie.

A tak w ogóle to kocham ten zespół, pod względem całokształtu znaleźliby się w moim top5 death metalu, a może i nawet top3. Już to chyba kiedyś mówiłem, ale nie ma lepszej kapeli która tak sprawnie grałaby mega chwytliwe riffy nie tracąc przy tym na brutalności i bezpośredniości przekazu.