DEATHSPELL OMEGA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18162
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 18:17

ultravox pisze:Dobre to porównanie do KING CRIMSON - kiedyś muzyczni rewolucjoniści, później kapela dla tych dla których "progresywność" oznacza dużą ilość dźwięków w utworze. To laska, która nie zrobi ci loda ani na pierwszej, ani na 500-tnej randce, tylko przez lata będzie cię zwodzić, żebyś zabierał ją do kina i kupował prezenty ;) Izabela Łęcka black metalu.
Noooooo.........nie do konca, to laska, ktora przez jakis czas robila ci ciagle tak dobrze i coraz lepiej, ze przywylkes, przestales zauwazac roznice i zaczelo cie to lekko nudzic. Kiedys sprobowales innych, to zauwazyles, ze prymitywne jebanko to jednak nie to samo, a sam zapal jednak nie wystarcza. Bo wystarczy, ze King Crimson czy Deathspell Omega wyda plyte i te wszystkie koslawe erzace probujace ich nasladowac od razu wygladaja jak odrapane Trabanty przy rasowym Ferrari.
woodpecker from space
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 18:27

THIS. takie samo lub podobne zajebiste granie zawsze nim będzie, niezależnie ile i od ilu płyt, co np. nie dotyczy takiego Autopsy. nad którym bezkrytycznie się pałujecie, które od lat nie koczuje po kanałach jakiegoś miasta śmierci i nie reanimuje trupów bezdomnych, tylko oddaje raz lepsze raz gorsze klocki. to za mało w tej kategorii.
bardzo dobrych piosenek nigdy za wiele, nawet jak spłodziło się wystarczająco płyt, by móc odejść na zasłużoną emeryturę. mi ich postawa mega imponuje i trzymam kciuki na przyszłość +)
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 18:33

Triceratops pisze: Noooooo.........nie do konca, to laska, ktora przez jakis czas robila ci ciagle tak dobrze i coraz lepiej, ze przywylkes, przestales zauwazac roznice i zaczelo cie to lekko nudzic. Kiedys sprobowales innych, to zauwazyles, ze prymitywne jebanko to jednak nie to samo, a sam zapal jednak nie wystarcza. Bo wystarczy, ze King Crimson czy Deathspell Omega wyda plyte i te wszystkie koslawe erzace probujace ich nasladowac od razu wygladaja jak odrapane Trabanty przy rasowym Ferrari.
Tak, zaczęło cię to nudzić, bo kiedyś się starała, a teraz już tylko powtarza te same słowa i gesty, ale już z przyzwyczajenia i bez tego błysku w oku. Wiesz, że to dziewczyna z klasą i że miałeś kiedyś farta, że na nią trafiłeś, ale czujesz też, że tak dobrze jak za czasów "Kenose" i "Chaining the Katechon" to już wam nigdy razem nie będzie.
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7964
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 18:48

Chyba, że mu tak pociągnie, ze z dupy prześcieradła nie będzie mógł wyciągnąć:) * tutaj wstawiamy odpowiednią nazwę kapeli.
'Come the Blessed Madness'
krov
zaczyna szaleć
Posty: 263
Rejestracja: 08-01-2016, 21:38

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:04

*Titan Mountain
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18162
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:20

Chyba kazdy wie jak jest z martwym ciagiem, na poczatku progres zapierdala jak szalony, ale po 2 latach nagle dochodzimy do sciany i zeby pobic rekord robimy pozornie marne 10kg na rok. Oczywiscie wiekszosc przez caly czas probuje roznego rodzaju periodyzacji, robi deloady, resety, zmienia objetosc i intensywnosc, cuduje rozne cwiczenia asekuracyjne i inne cuda niewidy, kiedy naprostszy jest liniowy progres o dwie najmniejsze fajery jakie sa. Tylko, ze taki progres jest praktycznie niezauwazalny, ale on ciagle jest. Znam kolesia, ktory bedac typowym kanapowcem robil jedna sesje martwego na tydzien, 2 serie po 3, I tak przez 2 lata. Co trening dokladal 2 kg - po kilogramie na strone. Latwo obliczyc, ze po 2 latach zrobil progres 200kg a to juz nie w kij pierdzial.

Wracajac do tematu: kiedy juz szybujemy tak w granicach maksa, ze nie da sie zrobic tej rewolucji jak kiedys ale ciagle jest to wysoki lot.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10108
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:26

Pomijając że to trolling a ten stary dziadyga ma DsO za sypanie kartofli to towarzysąca temu refleksja jest prawdziwa i jako taka - smutna :(
Yare Yare Daze
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:27

nocotypowiesz. w każdym razie, mądrze gada. i w końcu nie o Anthrax ;)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:49

Podoba mi się to co pisze Triceps, jednak rewolucja wciąż jest możliwa. Warto zwrócić uwagę jaką drogę przeszedł Mayhem ,pomijając kultową przeszłość od momentu gdy dołączył do nich Blasphemer właściwie każda płyta była inna i prawie każda wybitna. Dso dotarło do ściany, teraz została już taka koronkowa robota albo selfie do lustra na tle ciężarów .
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 19:58

Sęk w tym, że tutaj mamy do czynienia nie ze spowolnionym, ale jednak stałym wzrostem formy, tylko raczej z jej spadkiem. To nie jest materiał na miarę Fas, czy Si Monumentum, nie ma tutaj nic co by mnie jakoś mocno ruszało. Może pod tą blastomanią i milionem dźwięków na minutę kryję się jakaś muzyka, ale JA jej nie słyszę. Wcześniej była jakaś myśl przewodnia, jakieś charakterystyczne melodie, dramaturgia i momenty kulminacyjne. Tu jest tylko masturbacja formą, intensywność dla intensywności, ale bez treści. Może jak posłucham więcej razy to zmienię zdanie, ale problem w tym, że nie bardzo mam ochotę do tego wracać.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16289
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 20:08

mi się podoba, że Triceps, ma nowe okopy,
jeszcze nikt specjalnie nie strzela, ale chłopak już się sumiennie okopał,
nawet hełm założył,
gratulacje

ps. obserwuję pewną cykliczność
lys på slutten av lys
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 20:09

Podobnie pisałeś o Drought a to jest jednak zajebisty matex :)

Jeśli chodzi o nową,coś w tej muzyce jest,ale jest to kurewsko nieprzystępny album.Wpierdol from outer space. Wrócę do tego jeszcze,z Drought miałem podobną przeprawę a któregoś dnia te wszystkie elementy zaskoczyły i naprawdę zniszczył mnie ten album.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18162
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 20:49

Hmmm, w celach naukowych pogrubie ten tekst zeby unaocznic zjawisko. Otoz
ultravox pisze:Sęk w tym, że tutaj mamy do czynienia nie ze spowolnionym, ale jednak stałym wzrostem formy, tylko raczej z jej spadkiem. To nie jest materiał na miarę Fas, czy Si Monumentum, nie ma tutaj nic co by mnie jakoś mocno ruszało. Może pod tą blastomanią i milionem dźwięków na minutę kryję się jakaś muzyka, ale JA jej nie słyszę Wcześniej była jakaś myśl przewodnia, jakieś charakterystyczne melodie, dramaturgia i momenty kulminacyjne. Tu jest tylko masturbacja formą, intensywność dla intensywności, ale bez treści. Może jak posłucham więcej razy to zmienię zdanie, ale problem w tym, że nie bardzo mam ochotę do tego wracać.
Tu jest sedno. Jak wiesz, im intensywniejszy jest bodziec, tym szybciej receptory sie stepiaja, nabywaja swoistej opornosci na sygnal.
Tak jest np z tzw insulinoopornoscia, czyli coraz wiekszym stepieniem reakcji komorek trzustki na wysoki poziom glukozy we krwi. Wszyscy pisza naukowo, ze im wiecej cukrow jesz, tym bardziej ci insulina skacze i tym bardziej sie komorki uodparniaja na sygnal insuliny. Pomijam tutaj fakt, pomylenia skutku z przyczyna, bo to przeciez cytozol nie jest w stanie wychwytywac glukozy, poniewaz w mitochondrium nie chce przyjac wiecej pirogronianu, bo jest juz pelne szczawiooctanu i tluszczu. W kazdym razie fakty takie sa jakie sa, ludzie choruja na cukrzyce typ2 bo sie uodparniaja. To samo zreszta dotyczy kawoszy czy narkomanow, po pewnym czasie standardowa dawka nie robi tego co wczesniej, trzeba ja zwiekszyc albo......zresetowac uklad, receptory.
Krotko mowiac mozesz cierpiec na chwilowa omegoopornosc, dlatego jestes chwilowo gluchy na te piekne, kakofoniczne pasaze wizjonersko meandrujace posrod poszarpanych struktur i frenetycznych abstraktow dzwiekowych. Ale kiedy sie zresetujesz, oczyscisz umysl to wroci magia i czary i z pewnoscia to poczujesz :) Tylko na razie blednie winisz o to Deathspell Omege a nie siebie, a wiadomo, jezeli bledne zalozenia to i wnioski beda do dupy chocby towarzyszyla im najbardziej nieskazitelna logika.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

03-11-2016, 23:12

Nieprzypadkowo użyłem dużych liter pisząc słowo JA - chodzi mi o to, że jest to moja subiektywna opinia dnia dzisiejszego, a nie jakaś prawda objawiona na temat tej płyty. Dopuszczam możliwość, że kiedyś zmienię zdanie, bo już nie raz zmieniałem w przypadku różnych płyt i zespołów. To normalne zjawisko. Póki co wrażenia są jednak takie jakie są i bardziej obstawiam, że kreatywność Deathspell Omega, tak samo jak u prawie wszystkich istniejących zespołów, zaczyna się z czasem wypalać. Jest to zjawisko tak samo normalne jak starzenie się, więc nawet jeśli nie teraz, to prędzej czy później i tak ich dopadnie ;)

Dodam też, że nie ma żadnego znaczenia to, czy brak chemii pomiędzy mną i tym materiałem to wina moja, czy zespołu Deathspell Omega. Może z czasem zmieni się moja percepcja, a może to muzyka na tej płycie zmieni się z czasem tak, że lepiej trafi w mój gust. Bez znaczenia. Chemia jest albo jej nie ma. Teraz nie ma.
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: DEATHSPELL OMEGA

04-11-2016, 09:52

Triceratops pisze: piekne, kakofoniczne pasaze wizjonersko meandrujace posrod poszarpanych struktur i frenetycznych abstraktow dzwiekowych
Tak, ale z drugiej strony 25 lat temu zapoczątkował on wrota do funkcjonalności zaufanej marki, dziś świadczy o rutynowej formie, która nie potrafi zgasnąć. A ta, asystowała przez kolejne, długie lata.
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18162
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEATHSPELL OMEGA

04-11-2016, 10:21

To jest chyba oczywiste dla kazdego wyrobionego i wytrawnego sluchacza.....
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16289
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DEATHSPELL OMEGA

04-11-2016, 10:37

Triceratops pisze:To jest chyba oczywiste dla kazdego wyrobionego i wytrawnego sluchacza.....
właśnie się zastanawiałem, skąd moje, coraz mniej pozytywne emocje związane z Twoją osobą ..
jakby się wyjaśnia
napisz jeszcze o guście i ocenie obiektywnej
i zastąpisz miejsce wiesz kogo
gratuluję

a i dodaje jeszcze elementy pogardy i bufonady i będziemy w domu
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18162
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEATHSPELL OMEGA

08-11-2016, 13:35

Ej no sory, nie wiedzialem jak lubisz :D Daj jakas rozpiske co i jak mam pisac.

W ogole troche mnie smuci ta cisza, Wielka Omega wydaje plyte bedaca w skali gustu obiektywnego niemal perfekcyjna a tu taka cisza. Czyzby wszyscy w religijnej ciszy i modlitewnym uniesieniu kontemplowali z nabozna czcia i naleznym pietyzmem dzielo Wielkiej Omegi? Slusznie.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: DEATHSPELL OMEGA

08-11-2016, 13:40

Tak, trwam w modlitwie i wypatruję znaków w ten Sądny Dzień.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16289
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DEATHSPELL OMEGA

08-11-2016, 13:44

Triceratops pisze:Ej no sory, nie wiedzialem jak lubisz :D Daj jakas rozpiske co i jak mam pisac.

W ogole troche mnie smuci ta cisza, Wielka Omega wydaje plyte bedaca w skali gustu obiektywnego niemal perfekcyjna a tu taka cisza. Czyzby wszyscy w religijnej ciszy i modlitewnym uniesieniu kontemplowali z nabozna czcia i naleznym pietyzmem dzielo Wielkiej Omegi? Slusznie.
da się zrobić,
dla kolegów wszystko ;-)
lys på slutten av lys
ODPOWIEDZ