No i jesteśmy w domu, bo tak właśnie jest.Lukass pisze: Cały ten mój tekst miał za zadanie przekazać jedną końcową myśl: że polski BM jest zarówno nieproporcjonalnie mocno jebany, jak i równie nieproporcjonalnie do zasług i przesadnie chwalony.
Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Moderator: Gore_Obsessed
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Ale przecież nie chodzi o to żeby w ogóle nie krytykować;bardziej o to żeby taka krytyka miała ręce i nogi,wtedy rodzi się dyskusja ,widzisz,że ktoś się wysilił,posłuchał płyty,wie o czym mówi i wtedy taka wymiana argumentów to sama przyjemnośc, o tyle o ile ma się otwartą głowę i jest się w stanie zaakceptować inny punkt widzenia a nawet (co bardzo rzadko się tutaj zdarza) zrewidować swoje stanowisko.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Wychodzi trochę niechęć do kolegi Plastka, a przecież "to bdb użytkownik, prawdziwy młot na pozerów".
Ostatnio zmieniony 25-11-2016, 21:13 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gall
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1123
- Rejestracja: 17-08-2015, 21:51
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Lola!535 pisze:Piękne "argumenty", ręce opadają. Coś jak "chłopiec chce zmieniać świat". No nic, też idę w kierunku lodówki i ołtarza z muzyką. Będę obserwował.
Tak patrzę z boku na to wszystko i widzę to tak. To dosadność Plastka wkurwiła górę i zaczęło się rozdawanie przywilejów moderatorskich. Nikt tu jednak nie ma jeszcze pomysłu na złoty środek, bo jeśli zacznie się ograniczać na całego tych, którzy nie lubią zespołu/albumu X i często to wyrażają, to już chuj bombki strzelił i nie będzie tak pięknych przepychanek jak te a propos Anthrax czy Arcturus. Może i nie za dużo wnosiły do dyskusji, ale urok miały niezaprzeczalny. Lizane się po dupach to też nie jest wyjście, bo i ono za wiele nie wnosi do dyskusji. Cała zabawa w forum polega na różnicy zdań. Jak nie ma iskry, to nie ma zarzewia dyskusji. Jakby wszyscy lubili to samo, byłoby nudno. To przecież oczywiste.
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Racja. To był ostatni masywny, wielowątkowy, "wielotematyczny" i wielotygodniowy "spór" na tym forum. Prawdziwa szermierka na klawiatury.
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Mienie nie, po prostu czasem masz takiego niejasnego starła ze serio nie czaje bazy. Jeden wpis o Candlemasspamietam ze musiałem z kolega razem czytać by zrozumieć. A ze podstęp to jasne, wy świnie zawszecos knujecie. Pozdrów, zaraz witchmaster wychodzi, jol.535 pisze:Problem leży ewidentnie po stronie odbiorcy. Na każdym kroku wietrzysz podstęp, szyderę i zasadzkę, a rzeczywistość jest zazwyczaj dużo przyjemniejsza.Karkasonne pisze:Kurde mi się tego jeszcze nie udało rozkminić. Zawsze muszę przeczytać kilka razy zanim domyśle się co chciał przekazać.COFFIN pisze:535, ale jest też mimo wszystko różnica, jak i co się pisze. Dla mnie Twoje podejście w wielu tematach nie ma nic wspólnego z debilizmem. Przynajmniej wiem, o czym mówisz i dlaczego. .
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Nie do końca zrozumiałem o co chodzi z tym "niejasnym starłem" , ale mógłbyś przypomnieć ten wpis o Candlemass, chętnie się pośmieję, może nawet coś wyjaśnię.Karkasonne pisze:Mienie nie, po prostu czasem masz takiego niejasnego starła ze serio nie czaje bazy. Jeden wpis o Candlemasspamietam ze musiałem z kolega razem czytać by zrozumieć. A ze podstęp to jasne, wy świnie zawszecos knujecie. Pozdrów, zaraz witchmaster wychodzi, jol.535 pisze:
Problem leży ewidentnie po stronie odbiorcy. Na każdym kroku wietrzysz podstęp, szyderę i zasadzkę, a rzeczywistość jest zazwyczaj dużo przyjemniejsza.
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Miało być stajlem :D autokorekta
To było coś o motywie z sabatów na ostatniej płycie, chyba tam się national Acrobat dopatrzyłes ale było naprawdę trudno mi to wtedy wywnioskować.
Idę bo się zaczyna
To było coś o motywie z sabatów na ostatniej płycie, chyba tam się national Acrobat dopatrzyłes ale było naprawdę trudno mi to wtedy wywnioskować.
Idę bo się zaczyna
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2292
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
widzę, że cały czas wraca zarzut, że admini i moderatorzy chcą uczynić z tego forum jednomyślące stadko klepiących się i przyznających sobie rację ciotek... no kurwa ile razy jeszcze będę pisał to samo
Wszelkie zróżnicowanie opinii jest jak najbardziej mile widziane na tym forum przez wszystkich i nikt temu nie zaprzeczy. Chodzi tylko o sytuację, gdy ktoś, zamiast wyrażać własne zdanie poprzez choćby i najgłupsze argumenty, obrzuca chamskim gównem każdego kto tylko bąknie coś przeciwnego., Nie raz, nie dwa razy, ale kilkanaście, do kilkudziesięciu razy w jednym wątku.
Każdy kto robi coś takiego i to notorycznie zasługuje na permanentny ban na całe forum i pewnie w 99% przypadków tym by się to skończyło. Tutaj tymczasem dostaje zakaz pisania w niewielkiej (ale faktycznie dosyć kluczowej) części forum, ale dostaje swoją prywatną przestrzeń, gdzie nikt mu nie będzie ingerował w jego radosną twórczość.
Czy to jest zrozumiałe? Nie potrafię jaśniej.
Wszelkie zróżnicowanie opinii jest jak najbardziej mile widziane na tym forum przez wszystkich i nikt temu nie zaprzeczy. Chodzi tylko o sytuację, gdy ktoś, zamiast wyrażać własne zdanie poprzez choćby i najgłupsze argumenty, obrzuca chamskim gównem każdego kto tylko bąknie coś przeciwnego., Nie raz, nie dwa razy, ale kilkanaście, do kilkudziesięciu razy w jednym wątku.
Każdy kto robi coś takiego i to notorycznie zasługuje na permanentny ban na całe forum i pewnie w 99% przypadków tym by się to skończyło. Tutaj tymczasem dostaje zakaz pisania w niewielkiej (ale faktycznie dosyć kluczowej) części forum, ale dostaje swoją prywatną przestrzeń, gdzie nikt mu nie będzie ingerował w jego radosną twórczość.
Czy to jest zrozumiałe? Nie potrafię jaśniej.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
No to, do chuja miłego wreszcie to zróbcie, zamiast mnożyć tłumaczenia i pozorować demokratyczne rozwiązania. Nie wiem o co tutaj chodzi. Sami wyhodowaliście, tolerując przez lata, a teraz nagle wielki problem.Olo pisze:widzę, że cały czas wraca zarzut, że admini i moderatorzy chcą uczynić z tego forum jednomyślące stadko klepiących się i przyznających sobie rację ciotek... no kurwa ile razy jeszcze będę pisał to samo
Wszelkie zróżnicowanie opinii jest jak najbardziej mile widziane na tym forum przez wszystkich i nikt temu nie zaprzeczy. Chodzi tylko o sytuację, gdy ktoś, zamiast wyrażać własne zdanie poprzez choćby i najgłupsze argumenty, obrzuca chamskim gównem każdego kto tylko bąknie coś przeciwnego., Nie raz, nie dwa razy, ale kilkanaście, do kilkudziesięciu razy w jednym wątku.
Każdy kto robi coś takiego i to notorycznie zasługuje na permanentny ban na całe forum i pewnie w 99% przypadków tym by się to skończyło. Tutaj tymczasem dostaje zakaz pisania w niewielkiej (ale faktycznie dosyć kluczowej) części forum, ale dostaje swoją prywatną przestrzeń, gdzie nikt mu nie będzie ingerował w jego radosną twórczość.
Czy to jest zrozumiałe? Nie potrafię jaśniej.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4682
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
To jest całkowicie zrozumiałe i jasne jak słońce. Sparafrazuję: "wypierdalaj chomiku do swojej klatki i biegaj sobie na kółku". Nie jestem wielkim fanem radosnej twórczości Plastka. Ale skończy się tak, że część ludzi, którzy by nijak nie wzięli udziału w jego akcjach, pójdzie do jego klatki i będzie się z nim bawić na jego kółku tylko po to, żeby pokazać, że nie podobają im się takie metody. Mi się w każdym razie nie podobają. To nie jest forum młodych chrześcijan (?!?). Obrażanie się za chuja czy nawet dziesięć chujów nie przystoi. Lepszy chlew niż zastój.Olo pisze:Tutaj tymczasem dostaje zakaz pisania w niewielkiej (ale faktycznie dosyć kluczowej) części forum, ale dostaje swoją prywatną przestrzeń, gdzie nikt mu nie będzie ingerował w jego radosną twórczość.
Czy to jest zrozumiałe? Nie potrafię jaśniej.
Ja podejrzewam, że kolega 535 niektóre teksty układa po pijaku ze swoją ekipą i później przy betoniarce robią sobie jaja, jak ktoś próbuje to rozkminić.Karkasonne pisze:Mienie nie, po prostu czasem masz takiego niejasnego stajla ze serio nie czaje bazy. Jeden wpis o Candlemass pamietam ze musiałem z kolega razem czytać by zrozumieć. A ze podstęp to jasne, wy świnie zawsze cos knujecie. Pozdrów, zaraz witchmaster wychodzi, jol.535 pisze:Problem leży ewidentnie po stronie odbiorcy. Na każdym kroku wietrzysz podstęp, szyderę i zasadzkę, a rzeczywistość jest zazwyczaj dużo przyjemniejsza.Karkasonne pisze: Kurde mi się tego jeszcze nie udało rozkminić. Zawsze muszę przeczytać kilka razy zanim domyśle się co chciał przekazać.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Ja tam się fest najebałem ale jestem zdania że każda zła opinia o Autopsy powinna być karana imperatywnym banem. Chyba że mój cumpel Plastek nazwie to nudnym gównem do spłukania w kiblu wtedy jestem w stanie zrozumieć. W sumie to nudne gówno ,nie wiem do chuja dlaczego akurat tak lubię ten zespół podobnie jak te z takim owłosieniem na 5 mlilimetrów bardziej jak tak zupełnie łyse. To chyba jakieś zboczenie, w każdym bądż razie odpalam Sull Grinder i piję wódkę.
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
No ale zara zara. Kto jest pijany. Ja, czy ekipa? Może betoniarka? Co jest w nich nie tak? Co leży? Gramatyka, interpunkcyja, logika, czy ortografia? Dawaj mi tu szybko, bo muszę Błażejowi łaciarzowi, naszemu specjaliście od polonistyki nakreślić jutro zagadnienie. On się zna. Maturę chłopak ma i dwa lata polonistyki na UJocie zaliczył. To nie przelewki, Chociaż za wylewki jednak lepiej płacili i już z nami został.Lukass pisze: Ja podejrzewam, że kolega 535 niektóre teksty układa po pijaku ze swoją ekipą i później przy betoniarce robią sobie jaja, jak ktoś próbuje to rozkminić.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4682
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Wylewki zawsze lepsze niż przelewki. A ja wiem, kto tam u Was pijany? Pewnie Ty, ekipa, betoniarka, majster i zleceniodawcy. To jest Polska, wstaliśmy z kolan, jesteśmy z tego dumni i tu się pije. I nic nie leży, Po prostu czasami myśl biegnie zakosami niczym zdrowo najebany metalowiec, zahaczający o znaki drogowe po obu stronach ulicy, a czasami nawet na ulicy obok. A wszystko to zalane świeżym betonem. Trzeba szybko rozkminić, bo później przyschnie i już nie da rady.535 pisze:No ale zara zara. Kto jest pijany. Ja, czy ekipa? Może betoniarka? Co jest w nich nie tak? Co leży? Gramatyka, interpunkcyja, logika, czy ortografia? Dawaj mi tu szybko, bo muszę Błażejowi łaciarzowi, naszemu specjaliście od polonistyki nakreślić jutro zagadnienie. On się zna. Maturę chłopak ma i dwa lata polonistyki na UJocie zaliczył. To nie przelewki, Chociaż za wylewki jednak lepiej płacili i już z nami został.Lukass pisze: Ja podejrzewam, że kolega 535 niektóre teksty układa po pijaku ze swoją ekipą i później przy betoniarce robią sobie jaja, jak ktoś próbuje to rozkminić.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2292
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Lukass pisze:Lepszy chlew niż zastój..
Niestety, ale źle rozumujesz bo NAJPIERW pojawił się chlew, a potem pojawił się zastój jako jego konsekwencja.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Nie, nie skończy się tak. Masz trochę mylne wyobrażenie na temat ludzi stąd. Poleci za nim z jeden kundel, może dwóch góra. W ostatecznym rachunku liczy sie tylko to, że sporo konkretnych ludzi przestało pisać przez jednego, czy dwóch idiotów. Bo im się już nie chciało kopać i tracić czasu. Ale z tego, co słyszę i czytam część ma zamiar wrócić. I bardzo dobrze.Lukass pisze: To jest całkowicie zrozumiałe i jasne jak słońce. Sparafrazuję: "wypierdalaj chomiku do swojej klatki i biegaj sobie na kółku". Nie jestem wielkim fanem radosnej twórczości Plastka. Ale skończy się tak, że część ludzi, którzy by nijak nie wzięli udziału w jego akcjach, pójdzie do jego klatki i będzie się z nim bawić na jego kółku tylko po to, żeby pokazać, że nie podobają im się takie metody. Mi się w każdym razie nie podobają. To nie jest forum młodych chrześcijan (?!?). Obrażanie się za chuja czy nawet dziesięć chujów nie przystoi. Lepszy chlew niż zastój.
'Come the Blessed Madness'
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
No właśnie.Olo pisze:Lukass pisze:Lepszy chlew niż zastój..
Niestety, ale źle rozumujesz bo NAJPIERW pojawił się chlew, a potem pojawił się zastój jako jego konsekwencja.
'Come the Blessed Madness'
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
Faktycznie tak masz? Ja nie mogę sobie pozwolić na takie fanaberie. W pracy zawsze jestem trzeźwy, a pisząc tutaj bardzo rzadko pijany.Lukass pisze: Po prostu czasami myśl biegnie zakosami niczym zdrowo najebany metalowiec,...
Re: Nowa wersja Masterful (UPDATE)
No właśnie. Wszyscy to widzieli, niektórzy obecnie oburzeni i obrażeni, nawet przyklaskiwali, ale nikt nie zareagował, a teraz, nagle, taka akcja. W jakim celu? Co chcecie osiągnąć?COFFIN pisze:No właśnie.Olo pisze:Lukass pisze:Lepszy chlew niż zastój..
Niestety, ale źle rozumujesz bo NAJPIERW pojawił się chlew, a potem pojawił się zastój jako jego konsekwencja.