
Idzie ktoś? Szukam planów na weekend.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
wogole mnie to nie dziwi, ten zespol po bardzo udanym debiucie zamienil sie w trendziarska sraczkeKarkasonne pisze:wokalista dosłownie wsadza paszczę w aparat jednego z fotografów robiąc straszne miny. Jeśli to nie jest pozerstwo, to ja już nie wiem co nim jest.
.
Ciekawe że mało selektywnie, dla mnie pod barierką było doskonale, to była pierwsza rzecz jaką zauważyłem.trup pisze:Witchmaster rozpierdolił jak zawsze, ale... to był chyba ich drugi najlepszy koncert jaki widziałem. Pierwszy to ten na Thrash em All festiwal pod Olsztynem w "panderozie". Tortorum broniło się muzycznie. Klimat odpowiedni do muzy. Choć brzmienie wg mnei za mało selektywne jak na taką muzykę. Ściana bębnów i basu. Gitary schowane bardzo. Wokal brzmiał MOCNO i za to plus. A imidż i miny... no chyba to black metal więc zupełnie mnie dziwi zarzut o pozerstwo.... A barierkę zarówno na Tortorum jak i Witchmaster "posuwał" bardzo dobrze bawiący się Necrosodom. Brawa dla niego bo z reguły muzycy innych kapel noszą się jak gwiazdy i się "nie wygłupiają" pod sceną... W Witchmaster oczywiście inferno. Na dwie gitary brzmiało to naprawdę mocno. Lepiej też pan akustyk poruszał gałkami bo Witcmaster brzmiało zajebiście. Dojebali tak, że nie było co zbierać! Tzn. można było ozbierać strzykawki które Bastis rzucił w publikę. Co było w strzykawkach... śmiem twierdzić, że sperma. Tacy z nich figlarze... :)))
A no i jeszcze załapałem się na dwa utwory Bestiality. BDB black/death thrash. Prezentowali się naprawdę dobrze. pod koniec drugiego (jak się okazało ostatniego) utworu wysiadł im mikrofon i panowie zakończyli. Ludziska klaskali więc się chyba podobało.
BDB koncert. Kto nie był ten za radiem maryja.