CRADLE OF FILTH vs DIMMU BORGIR

[535]

Piekni, mlodzi...
wyksztalceni
z duzych miast
eh...

z kredytami

[COFFIN]

Dobrze piszesz. Mam nawet taką jedną taśmę z serii pirackich koncertowych. Emperor tam był i Dimmu Borgir. Powiem tak. Stormblast z płyty, a Stormblast tam, to dwa różne światy. Kompletnie inne wrażenie.

Dokladnie. Gdzieś tam kiedyś wrzucałem obraz z With Full Force, gdzie zagrali w klasycznym instrumentarium, do tego bas wysunęli sporo do przodu i wyszło zajebiscie. Choć po koncercie sami mówili coś innego:D

[535]

Choć po koncercie sami mówili coś innego:D

Widocznie, po skończonej "sztuce" do garderoby wkroczyły brzuchate opoje ze skrzynkami do rozpicia, miast zachwyconych gorących niemieckich nastolatek. Zrozum ten ból tworzenia.

[manieczki]

Czy niemieckie nastolatki sa tak samo brzydkie jak niemki 20+?
Oh, wait a moze z moja morda to jest moj rynek docelowy :D

[535]

Czy niemieckie nastolatki sa tak samo brzydkie jak niemki 20+?
Oh, wait a moze z moja morda to jest moj rynek docelowy :D

No przecież napisałem "ból tworzenia". Nie wiem jak tobie pomóc. Mogę zaoferować solidnie zbudowanego gościa ze skrzynką w jednej łapie i z paczką precelków skawińskich w drugiej. Nic więcej nie mogę zrobić.

[manieczki]

Czy niemieckie nastolatki sa tak samo brzydkie jak niemki 20+?
Oh, wait a moze z moja morda to jest moj rynek docelowy :D

No przecież napisałem "ból tworzenia". Nie wiem jak tobie pomóc. Mogę zaoferować solidnie zbudowanego gościa ze skrzynką w jednej łapie i z paczką precelków skawińskich w drugiej. Nic więcej nie mogę zrobić.

Ale byloby jedzone i pite w rytm tego hitu?

[youtube][/youtube]

[535]

Można by spróbować. Uwielbiam tego żyda.

[youtube][/youtube]

[Stoigniew]

umknął mi ten temat, więc wracając do sedna wątku to pozwolę sobie na wypowiedź,
Zarówno Kredki jak i Dimmu zaczynały albumami które te dwadzieścia lat temu nam się podobały a dzisiaj mamy do nich sentyment... zarówno jeden jak i drugi zespół zaczął potem nagrywać płyty które nam się przestawały podobać, wśród wielu opinii padały i takie które mówiły o tym że obydwa zespoły osiągnęły dna... jeśli tak to mój głos oddaję na Angoli bo moim subiektywnym zdaniem nagrywając "Hammer..." od tego dna się mocno odbili... Dimmu raczej dalej tam tkwią....
tyle.

[hcpig]

W przypadku DIMMU BORGIR jest tak, że te straszliwe nowsze płyty objawiają ukrytą prawdę o tych starych. Choć wytrawny słuchacz nie dawał się nabrać nawet wtedy na to gówno.

Tyle że nowe tzn. PEM/DCA są lepsze od starych.

[uglak]

W przypadku DIMMU BORGIR jest tak, że te straszliwe nowsze płyty objawiają ukrytą prawdę o tych starych. Choć wytrawny słuchacz nie dawał się nabrać nawet wtedy na to gówno.

Tyle że nowe tzn. PEM/DCA są lepsze od starych.

zgadzam sie co do lepszosci (zwlaszcza DCA), ale to wcale nie takie nowe plyy - biorac pod uwage date powstania zespolu to jednak obydwie powstaly w pierwszej polowie ich dzialanosci

[hcpig]

No jak zwał tak zwał, czy 'nowe' czy 'środkowe', wiadomo że nie Abrakadabra to już jakiś power metalowy szit.

Ale PEM tak czy inaczej najlepsza, nie lubię tych wielkich hollywoodzkich superprodukcji blackowych ale ta jest jedną z nielicznych które niszczą a tak naprawdę wszystko to dzięki mocnym wpływom Arcturus i przede wszystkim przejęciu pałeczki przez Galdera z OMC. Na tym albumie skończyło się śmieszne plumkanie, jest rozmach jak ch...

[trup]

takie ooo...



“This is the tape recorder Dimmu Borgir used to record all the rehearsal demo’s from the time period 1993 - aprox 1998.”