ANTAEUS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
					Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
	Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gunman
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1745
 - Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
 
Re: ANTAEUS
Jeżeli chodzi o digisraki to w ostatnim czasie najlepiej wydanym albumem który kupiłem jest nowe CdG w cenie zbliżonej do Antaeus.
            
			
									
									
						- COFFIN
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 7969
 - Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
 
Re: ANTAEUS
Tyle, że to nie zwykle digi, a digibook z dwiema płytami i potężnym bookletem. NED może się schować.
            
			
									
									'Come the  Blessed Madness'
						- Gunman
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1745
 - Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
 
Re: ANTAEUS
Tak czy siak, w przyzwoitej cenie można wypuścić płytę w porządnym wydaniu tylko trzeba chcieć. Tak jak nie jestem zwolennikiem innych wydań jak jewel case to nowe CdG aż miło wziąć do ręki.
            
			
									
									
						- 
				535
 
Re: ANTAEUS
Nie mylmy ch... z ogórkiem , CdG to raczej digibook w stylu Peaceville. Z digipakiem niewiele ma wspólnego.
            
			
									
									
						- WaszJudasz
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3567
 - Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
 
Re: ANTAEUS
Ot co. Można? Można.Gunman pisze:Tak czy siak, w przyzwoitej cenie można wypuścić płytę w porządnym wydaniu tylko trzeba chcieć. Tak jak nie jestem zwolennikiem innych wydań jak jewel case to nowe CdG aż miło wziąć do ręki.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
						- COFFIN
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 7969
 - Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
 
Re: ANTAEUS
Już o tym była gadka na poprzednich stronach. Wychodzi na to, że to Francuzi tak się zakochali w tych zjebanych wydaniach, bo jakoś trzy pozycje Teitanblood, a wczesniej kolegów z Zwickau mogli wydać w zwykłym pudełku.Gunman pisze:Tak czy siak, w przyzwoitej cenie można wypuścić płytę w porządnym wydaniu tylko trzeba chcieć.
'Come the  Blessed Madness'
						- Anthropophagus
 - w mackach Zła
 - Posty: 739
 - Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
 - Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym
 
Re: ANTAEUS
Zajebista płyta ale to jednak nie poziom "Blood Libels", ani pod względem brzmieniowym, kompozycyjnym jak i pod względem intensywności, wszystko powiedziałbym o jedną dziesiąta niżej od poprzedniczki niemniej jednak i tak urywa dupę. Bardzo prawilny powrót na koniec roku!
            
			
									
									"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
						- Piotr Rybak
- 
				mistrzsardu
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3393
 - Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
 - Lokalizacja: Trójmiasto
 
Re: ANTAEUS
Bez dwóch zdań, nowa płyta to wspaniały album! Biczowanie co się zowie!
            
			
									
									Celem życia nie jest przeżycie.
						- 
				mistrzsardu
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3393
 - Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
 - Lokalizacja: Trójmiasto
 
Re: ANTAEUS
Cały czas 10/10 niżej nie będzie. Pytanie do posiadaczy płyt winylowych - jest wkładka z tekstami? Wydanie kompaktu to jakaś żenada, jak to wygląda w przypadku LP?
            
			
									
									Celem życia nie jest przeżycie.
						- nagrobek
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3806
 - Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
 
Re: ANTAEUS
LP wydany przyzwoicie /printed inner sleeve . tekstów brak.
            
			
									
									
						- 
				pr0metheus
 
Re: ANTAEUS
Ciekawe wywiade. 
http://www.musickmagazine.pl/archiwa/6087#more-6087" onclick="window.open(this.href);return false;
            
			
									
									
						http://www.musickmagazine.pl/archiwa/6087#more-6087" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				tomaszm
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10382
 - Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
 - Lokalizacja: Doliny
 
Re: ANTAEUS
Bardzo fajny wywiad. Widać po załączonych historiach, że kolesie to niekiepscy wykolejeńcy i rockendrolowcy.  Totalna anarchia życiowa, bez pierdolenia głupot o mrocznym lordzie na czarny orszaku prowadzących ich przez życie tylko brud,smród i schizofrenia zmagań życiowych bohaterów wywiadu.
            
			
									
									
						- Pierec
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 331
 - Rejestracja: 26-11-2014, 17:53
 
Re: ANTAEUS
duży zawód ta ostatnia płyta, niby fajnie, ale już nie takie intensywne, brak siły trochę. jak mam słuchać Antaeus to wolę już posłuchać po raz tysięczny Blood Libels.
            
			
									
									
						- Drone
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9917
 - Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
 
Re: ANTAEUS
I tu się zgodzę. Nowy ANTAEUS zajebisty, Ale jak włączę po tym "Blood Libels" to głowa odpada.
            
			
									
									Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
						- 
				535
 
Re: ANTAEUS
Pamiętam, że tak samo pisałeś o ostatnim Marduk. Konsekwentnie. Szanuję.Drone pisze:I tu się zgodzę. Nowy ANTAEUS zajebisty,.
- Drone
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9917
 - Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
 
Re: ANTAEUS
Nic się nie zmieniło :)535 pisze:Pamiętam, że tak samo pisałeś o ostatnim Marduk. Konsekwentnie. Szanuję.Drone pisze:I tu się zgodzę. Nowy ANTAEUS zajebisty,.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
						- 
				tomaszm
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10382
 - Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
 - Lokalizacja: Doliny
 
Re: ANTAEUS
Ostatnia płyta wcale nie jest gorsza od poprzedniczki. Jest mniej skomasowana i intensywna- śmiało można puścić sobie dowolny kawałek między śniadaniowym obżarstwem a czytaniem porannej prasy - nie jak u poprzedniczki gdzie płyta stanowiła pewien monolit. To nie jest żaden zarzut w przypadku tej płyty- jest bardziej "hiciarska" ale to żadna ujma. Taki jej przebojowy charakter.
            
			
									
									
						- Drone
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9917
 - Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
 
Re: ANTAEUS
Tu zgoda. Ale stężenie patologii jest większe na poprzedniej. Gdyby nie było BL, to ta nowa doskonale pełniłaby jej rolę.
            
			
									
									Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
						- 
				tomaszm
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10382
 - Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
 - Lokalizacja: Doliny
 
Re: ANTAEUS
Bez znaczenia jak dla mnie. Nie naszą rolą jest układać i pisać scenariusze życiowe osób odpowiedzialnych za ten twór muzyczny. Tak widać musiało być. Potrzeba tworzenia chwili i czyste emocje.
            
			
									
									
						- Skaut
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 7410
 - Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
 






