LIMBONIC ART
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4556
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: LIMBONIC ART
Panowie jaja sobie robicie, albo wkręcacie. Innej możliwości nie ma. Przecież ten zespół, nawet oceniany w momencie wydania płyt, nagrywał zwyczajny przepitolony kał.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: LIMBONIC ART
Ament! Zespół podobać może się tylko głuchym albo upośledzenym...bez urazy. I te kurwa ich rajstopy z lycry. Dramat.Lukass pisze:Panowie jaja sobie robicie, albo wkręcacie. Innej możliwości nie ma. Przecież ten zespół, nawet oceniany w momencie wydania płyt, nagrywał zwyczajny przepitolony kał.
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3292
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: LIMBONIC ART
Na szczęście wasze zdanie nic nie znaczy :)
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3513
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3292
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: LIMBONIC ART
średniej na Rate Your Music :)
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4556
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: LIMBONIC ART
Nie musisz się przejmować moim zdaniem, tak więc spoko. Ale Rate Your Music? Nie wiem. Pomyśl, czy chciałoby się komukolwiek tracić czas na ocenianie płyt kapeli, którą uważa za kupę? Mi by się nie chciało i sądzę, że podobne podejście innych ludzi może nieco fałszować te oceny. Już pomijam prawdę "większość ma gówniany gust", co straszliwie obciąża takie głosowania. Popatrz sobie na profil Sabaton, najwyżej oceniane płyty są gdzieś tylko leciutko poniżej analogicznych wydawnictw Limbonic Art. Czy to znaczy, że są to niezłe wydawnictwa?Only_True_Believers pisze:średniej na Rate Your Music :)
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12383
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: LIMBONIC ART
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Jak wychodziły pierwsze dwa albumu to ja raczej pamiętam zachwyty krytyków, bo podobno nikt wcześniej nie ożenił tak klasyki z black metalem jak właśnie bohaterowie tego wątku. Pierwsze zgrzyty padły w przypadku Ad Noctum i to tylko za produkcję. Jak wspomniałem - ja nadal lubię ich posłuchać. Jest to muzyka w pewnym stopniu naiwna i jestem w stanie dostrzec jej wady, ale pomimo tego, jej słuchanie sprawia mi przyjemność i przenosi w czasie do lat pięknej młodości. To mi naprawdę wystarcza.Lukass pisze:Panowie jaja sobie robicie, albo wkręcacie. Innej możliwości nie ma. Przecież ten zespół, nawet oceniany w momencie wydania płyt, nagrywał zwyczajny przepitolony kał.
all the monsters will break your heart
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4556
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: LIMBONIC ART
Ciężko mi mówić o krytykach, bo szczerze mówiąc zwyczajnie nie pamiętam. Hype był, tyle pamiętam. Żeby była jasność: jedynki i dwójki sporo się słuchało, ale zawsze miałem wrażenie, że jednak jest to inna (niższa) liga, niż kapele, które rządziły i dzieliły w tym gatunku, zresztą pełnym zespołów, co tu dużo mówić, dość przeciętnych.nicram pisze:Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Jak wychodziły pierwsze dwa albumu to ja raczej pamiętam zachwyty krytyków, bo podobno nikt wcześniej nie ożenił tak klasyki z black metalem jak właśnie bohaterowie tego wątku. Pierwsze zgrzyty padły w przypadku Ad Noctum i to tylko za produkcję. Jak wspomniałem - ja nadal lubię ich posłuchać. Jest to muzyka w pewnym stopniu naiwna i jestem w stanie dostrzec jej wady, ale pomimo tego, jej słuchanie sprawia mi przyjemność i przenosi w czasie do lat pięknej młodości. To mi naprawdę wystarcza.Lukass pisze:Panowie jaja sobie robicie, albo wkręcacie. Innej możliwości nie ma. Przecież ten zespół, nawet oceniany w momencie wydania płyt, nagrywał zwyczajny przepitolony kał.
Właściwie to zwróciłem uwagę na ten temat głównie dlatego, że padło ostatnio trochę słów o Emperor. Że się muzyka zestarzała, że trochę infantylna, że melodyjki, i w ogóle. Tak sobie pomyślałem, że jeśli muza Emperor się zestarzała, to na Limbonic Art brak mi określeń oraz skali. Mimo wspomnień lat szczenięcych, zdecydowanie nie wrócę do tej kapeli.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12383
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: LIMBONIC ART
Też widziałem te rozkminy, że Emperor się zestarzał. Ja tam wciąż wracam. Zestarzałem się wraz z nimi. Zgadzam się, że Limbonic Art to nie była liga mistrzów. Dla mnie ich muzyka jednak nadal ma jakiś urok, choćby był to urok butterface. :-) Na pewno siła sentymentu odgrywa jakąś rolę, ale nie zamierzam robić sobie z tego powodu jakiejś psychoanalizy. Po prostu lubię Limbonic Art. Niech będzie to moje guilty pleasure. :-)
all the monsters will break your heart
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4335
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: LIMBONIC ART
taki nius
http://masterful-magazine.com/news.php? ... &id=349937" onclick="window.open(this.href);return false;
http://masterful-magazine.com/news.php? ... &id=349937" onclick="window.open(this.href);return false;
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
Re: LIMBONIC ART
Takie nic w sumie. Włączyłem, chwilę próbowałem się skupić, ale nie dałem rady.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1337
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: LIMBONIC ART
Nie ma wiochy, ale mogłoby być lepiej. Kto gra w tym zespole teraz, bo internety milczą?
Ja nie słuchałem ich od dawna i zawsze utożsamiałem ich z nieco innymi brzmieniami, no zobaczymy, myślę, że może wyjść z tego coś ciekawego.
Ja nie słuchałem ich od dawna i zawsze utożsamiałem ich z nieco innymi brzmieniami, no zobaczymy, myślę, że może wyjść z tego coś ciekawego.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12383
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: LIMBONIC ART
Zgadzam się z kolegą Anzhelmo. Nie ma wiochy, choć sam początek nie zwiastował niczego dobrego. Zwolnienie i gitary fajne. Mam nadzieję, że nie będzie to kloc taki jak poprzednia płyta.
all the monsters will break your heart
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9916
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: LIMBONIC ART
Jak milczą? Teraz to solowy projekt Daemona.Anzhelmoo pisze:Nie ma wiochy, ale mogłoby być lepiej. Kto gra w tym zespole teraz, bo internety milczą?
Yare Yare Daze
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1337
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: LIMBONIC ART
No to wyjaśnia czemu nie mogłem znaleźć innego członka kapeli, dzięki ;) Co sądzicie o tych ich ostatnich tworach? Może to trochę wstyd, ale od Ad Noctum nie znam nic od nich. A nowy album może być doskonałym pretekstem do odświeżenia sobie tych wydawnictw ;)hcpig pisze:Jak milczą? Teraz to solowy projekt Daemona.Anzhelmoo pisze:Nie ma wiochy, ale mogłoby być lepiej. Kto gra w tym zespole teraz, bo internety milczą?
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9916
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: LIMBONIC ART
Mi osobiście "Phantasmagoria" bardzo się podoba. Odejście Morfeus'a nie wpłynęło znacząco na jakość muzyki LA.Anzhelmoo pisze: Co sądzicie o tych ich ostatnich tworach?
Nowy kawałek też bardzo ok.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3292
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: LIMBONIC ART
Jako psychofan LA z czasów z morfeuszem, napiszę ,że nie brzmi to jakoś szczególnie zachęcająco. Pewnie kupie jak stanieje do 20 zł tak jak ta ostatnia której jeszcze nie słuchałem.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6807
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: LIMBONIC ART
Ruskie już mają


- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3998
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: LIMBONIC ART
...i to już od tygodnia.TheDude pisze:Ruskie już mają
ja przesłuchałem.
Ani się nie załamałem ani nie wpadłem w eksatzę. Pierwsze wrażenie było takie że jest jakby ciutkę lepiej i przystępniej niż na "Phantasmagoria".
Nie zmienia to jednak faktu że jest to płyta dla wiernych fanów. Dla pozostałych raczej niekoniecznie.