TEMPLE NIGHTSIDE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 30-01-2017, 15:34
TEMPLE NIGHTSIDE
Death/Black Metal z Australii, w którym maczają palce ludzie odpowiedzialni za m.in. Ill Omen, Grave Upheaval, Vassafor i wiele innych. Do tej pory wydali dwa albumy, EPkę i parę splitów. Jest grobowo, jest monumentalnie, jest posępnie - określenia może i wyświechtane, ale w tym przypadku nie nadużyte, pasują idealnie. Zresztą można przekonać się samemu:
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Zeszłoroczny The Hecatomb to dla mnie bezapelacyjne podium zeszłego roku, chociaż minimalnie preferuję debiut.
Niedawno wydali split/trybut dla Cold Meat Industry wraz z w/w Grave Upheaval, Vassafor, Antediluvian i paroma innymi. Badał to ktoś?
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Zeszłoroczny The Hecatomb to dla mnie bezapelacyjne podium zeszłego roku, chociaż minimalnie preferuję debiut.
Niedawno wydali split/trybut dla Cold Meat Industry wraz z w/w Grave Upheaval, Vassafor, Antediluvian i paroma innymi. Badał to ktoś?
- zawlekacz
- w mackach Zła
- Posty: 690
- Rejestracja: 16-10-2007, 17:25
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Tak. Mistrzostwo świata ten hołd. U mnie znalazł się w czołówce zeszłorocznego podsumowania. W sprawie zespołu wypowiem się jak wrócę z pola.M.G. pisze:
Niedawno wydali split/trybut dla Cold Meat Industry wraz z w/w Grave Upheaval, Vassafor, Antediluvian i paroma innymi. Badał to ktoś?
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 30-01-2017, 15:34
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Zgadza się, ten sam utalentowany człowiek malował też okładkę m.in. dla, powiedzmy, zespołu obracającego się w podobnych kręgach, który debiutował w zeszłym roku i zasługuje na osobną wzmiankę - Qrixkuor. Może dziś wyskrobię wątek.zawlekacz pisze:okładka Hekatomb to mistrzostwo
Ostatnio Iron Bonehead wypuściło wersję CD (niestety digisleeve), chętnie się zaopatrzę.tomaszm pisze:Tak. Mistrzostwo świata ten hołd. U mnie znalazł się w czołówce zeszłorocznego podsumowania. W sprawie zespołu wypowiem się jak wrócę z pola.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Wielka szkoda, że losy Rogera i CMI potoczyły się tak, a nie inaczej - kultowa wytwórnia to była...M.G. pisze: trybut dla Cold Meat Industry
Fajna inicjatywa z tym tributem, ale nie odważyłem się z nim zapoznawać - jakoś ciężko mi sobie wyobrazić Antediluvian grający cover Raison d'être. ;)
Co do Temple Nightside - "The Hecatomb" konkretnie rozdał w zeszłym roku, ale debiut faktycznie jakby ciut lepszy.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 30-01-2017, 15:34
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Debiut jest dla mnie trochę lepiej wyważony - idealny balans pomiędzy atmosferą, a mięsem. Dwójka jest ugryziona nieco inaczej, więcej przestrzeni, bardziej klimatycznie, trochę mniej stęchlizny, ale marginalnie. Po prostu różnica w produkcji. Debiut ma również ciut lepiej zaakcentowane wokale, które dla mnie są jedną z najcharakterystyczniejszych cech ich muzyki - złowieszcze i przeszywające. Na The Hecatomb rozwiązali to trochę inaczej, nie że gorzej, ale na Condemnation bardziej mi leży.Plagueis pisze:M.G. pisze:Co do Temple Nightside - "The Hecatomb" konkretnie rozdał w zeszłym roku, ale debiut faktycznie jakby ciut lepszy.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7024
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
^ Ja słuchałem tego tribute albumu dla COLD MEAT. Dobra rzecz, niektóre przeróbki to mocny ogień. Znalazłem na soulseek w fajnej jakości.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16291
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
mam nadzieję, że koledze nie zabraknie zapału i będzie zamieszczał wpisy na temat zbliżonych stylistycznie zespołów.
najlepiej w dobrym tajmingu tj. np. tak jakoś po wydaniu płyty., niekoniecznie pół roku po.
proszę o więcej
najlepiej w dobrym tajmingu tj. np. tak jakoś po wydaniu płyty., niekoniecznie pół roku po.
proszę o więcej
lys på slutten av lys
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Też wolę debiut. Podobne zespoły z Antypodów to Vassafor i Eucharist. Ten drugi ma 2 bardzo fajne mini longi wydane w ubieglym roku prze IBP. Także rzekomo black metalowy Ill Omen na ostatniej produkcji ociera się o takie grobowe klimaty. Australia/Nowa Zelandia ma wyrazistą scene i godnie kontynuuje tradycje chociażby Disembowelment.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1450
- Rejestracja: 14-05-2011, 15:03
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Znam tylko Hecatomb i po dwóch odsłuchach jakie nastąpiły od momentu zakupu,naprawdę mi się podoba.Debiut niestety nie znam chociaż wiem,że lata za grosze.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Tak, sam brałem w Under the sign of Garazel i jestem debiutem oczarowany. Jest wyśmienity.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 30-01-2017, 15:34
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Eucharist jest świetny, kupiłem ostatnio ich zeszłoroczną EPę "Endarkenment" na taśmie, nie zdziwiłbym się gdyby tworzyli to ci sami ludzie. Ill Omen ma kilka punktów stycznych z Temple Nightside, wszak ten sam wokal, ale jest to inne granie. Niemniej również bardzo lubię.bartwa pisze:Też wolę debiut. Podobne zespoły z Antypodów to Vassafor i Eucharist. Ten drugi ma 2 bardzo fajne mini longi wydane w ubieglym roku prze IBP. Także rzekomo black metalowy Ill Omen na ostatniej produkcji ociera się o takie grobowe klimaty. Australia/Nowa Zelandia ma wyrazistą scene i godnie kontynuuje tradycje chociażby Disembowelment.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2407
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Zawsze miałem gdzieś tam na liście zakupów, ale jakoś się rozmijaliśmy. Dzisiaj w końcu zakupiłem 2 pierwsze płyty.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Ostatnio przerabiałem Ill Omen-,na dłuższą metę czułem się znużony ale nie powiem- jest w tym klimat i słychać pewne konotacje z bohaterami tematu tyle ,że jest bardziej blackmetalowo.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3314
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Offtop - no właśnie co się stało z Rogerem i CMI?Plagueis pisze:Wielka szkoda, że losy Rogera i CMI potoczyły się tak, a nie inaczej - kultowa wytwórnia to była...M.G. pisze: trybut dla Cold Meat Industry
Celem życia nie jest przeżycie.
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
w sumie to był czas, gdzie wszystko prawie co wychodziło z CMI brałem w ciemno ;)Plagueis pisze:Wielka szkoda, że losy Rogera i CMI potoczyły się tak, a nie inaczej - kultowa wytwórnia to była...M.G. pisze: trybut dla Cold Meat Industry
Fajna inicjatywa z tym tributem, ale nie odważyłem się z nim zapoznawać - jakoś ciężko mi sobie wyobrazić Antediluvian grający cover Raison d'être. ;)
w latavh 90tych to bez wątpienia jedna z ciekawszych wytwórni z bardzo różnorodną muzyką. Do tej pory mam masę CD`ków z CMI, obecnie to już chyba rarytasy, aczkolwiek takie płyty Mortiisa są dla mnie obecnie nie do przejścia.
-
- rozkręca się
- Posty: 54
- Rejestracja: 10-05-2015, 17:41
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Znakomity materiał, w nowym 7gates jest wywiad z gościem odpowiedzialnym za TN i Ill Omen.
-
- rozkręca się
- Posty: 35
- Rejestracja: 12-11-2010, 01:40
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
przeinwestował i firma padłamistrzsardu pisze:Offtop - no właśnie co się stało z Rogerem i CMI?Plagueis pisze:Wielka szkoda, że losy Rogera i CMI potoczyły się tak, a nie inaczej - kultowa wytwórnia to była...M.G. pisze: trybut dla Cold Meat Industry
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10129
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Jestem zachwycony nową płytą bohaterów tematu- nieprawdopodobne jest to jak "dobry sprzęt i regulacja suwaków" ma kolosalne znaczenie wpływające na całość odbioru. Na sprzęcie domowym wszytko wydawało się przebasowane, zbyt mało klarowne, efekt" pogłosu z czeluści katakumb" zaburzał dostrzeżenie masy smaczków zawartych w tych niebotycznie rozpasanych utworach napisanych wręcz z wyobraźnią przestrzenną. Wszystko po paru technicznych zabiegach ułożyło się w jedną monolityczną całość, same utwory są przepełnione pomysłami na kolejne zaskoczenie i oczarowanie słuchacza. Poprzedniczka jest ciut gorsza, brzmienie jest bardziej organiczne i przyjaźniej nastawione dla słuchacza a same kompozycje są gorsze .Jednak to muzyka prosto z katakumb więc w stosunku do nowej to żaden zarzut odnośnie jej produkcji tym bardziej ,że nowego wydawnictwa inaczej sobie nie wyobrażam jak w obecnej postaci. To płyta ,która z każdym kolejnym odsłuchem buduje swój autorytet i w kategorii śmierć metalu zdecydowanie przesuwa się na prowadzenie zostawiając w tyle same Irrkalian Oracle.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 30-01-2017, 15:34
Re: TEMPLE NIGHTSIDE
Być może dojdę niedługo do podobnych wniosków. Nawet w tym momencie słucham The Hecatomb i z każdym przesłuchaniem prezentuje się zacniej.
A jak widzi się EPa "Prophecies of Malevolence"? Ostatnio wyhaczyłem z Darker Than Black za całe 5€ i była to bardzo dobra inwestycja. Chyba najbardziej agresywny materiał, lektura uzupełniająca względem debiutu, ale i tak poziom nieosiągalny dla wielu. Bardzo równy zespół.
A jak widzi się EPa "Prophecies of Malevolence"? Ostatnio wyhaczyłem z Darker Than Black za całe 5€ i była to bardzo dobra inwestycja. Chyba najbardziej agresywny materiał, lektura uzupełniająca względem debiutu, ale i tak poziom nieosiągalny dla wielu. Bardzo równy zespół.