Oranssi Pazuzu+Cobalt /12/13/14.05.2017/Kraków-Gdańsk-Poznań

[est]

Widzisz Sybir, gdybyś był na sali to może pomógłbyś wokaliście Cobalt, a tak to musiała po niego karetka przyjechać :D

[Sybir]

Myślisz, że podzieliłby się ze mną suplementami i w ten sposób zostałby uratowany? :D

[est]

Chyba nie, bo na bisie Oranssi Pazuzu dzielił się ze wszystkimi ze sceny. Nie pomogło ;)

[Pierec]

koncert Cobalt to była wojna i black metal na 100%. wykurwisty koncert, istna zagłada i spore zaskoczenie bo płyty choć zajebiste to takiego zniszczenia nie zapowiadały. stałem z rozdziawionym pyskiem jakbym patrzył na erupcje wulkany.
Oranssi zahipnotyzowało mnie totalnie swoim kosmosem i dosłownie zakrzywiali czasoprzestrzeń. wychodząc myślałem sobie 'co tu się właśnie odjebało?' podsumowując, warto było się tłuc na drugi koniec polski. w chuj warto : ))
pozdro dla wszystkich spotkanych na koncercie.

[MinT]

w sumie już rzadko odzywam się na ten temat, ale widzę, że jebanie na Bazyla nadal w modzie

OCZYWIŚCIE nie jest to klub formatu B90 i nawet nie ma co porównywać.

Na szczęście jednak to nie marginalne głosy malkontentów się liczą i napędzają ten koncertowy huragan, tylko nader pozytywne opinie artystów, dźwiękowców i tour managerów, którzy chcą do tego klubu wracać.

[Karkasonne]

w sumie już rzadko odzywam się na ten temat, ale widzę, że jebanie na Bazyla nadal w modzie

OCZYWIŚCIE nie jest to klub formatu B90 i nawet nie ma co porównywać.

Na szczęście jednak to nie marginalne głosy malkontentów się liczą i napędzają ten koncertowy huragan, tylko nader pozytywne opinie artystów, dźwiękowców i tour managerów, którzy chcą do tego klubu wracać.

Ci ,,malkontenci" to tacy sami ludzie, jak ta zadowolona część.

Moda, rotfl.

[535]

Malkontentom to bym w ogóle biletów nie sprzedawał, a najlepiej wpuszczać tylko tych w krawatach.
[youtube][/youtube]

[MinT]

Albo przynajmniej liczyć podwójnie za bilet. :)