to przecież klasyczny masterful - nie podoba mi się = gówno i jeszcze trzeba wysrać elaborat z akcentem na inwektywy opisujące jak bardzo śmierdziPlastek pisze:Kurwa sedno.Nostromo pisze: Osobiście mam wyjebane na to czy jeden Janusz z drugim Januszem słucha Iron Maiden i czy wokal Diamonda sprawia, że ma stujkę czy nie. Czytam i się dziwię w wielu momentach, ale ani mi to ciśnienia nie podnosi, ani nie budzi się we mnie misjonarz z nieodpartym poczuciem potrzeby udowadniania innym, że się mylą. Tutaj nawet nie ma co próbować gadać, bo koledzy już z góry zabetonowani w swych, jedynie słusznych, poglądach i gotowi zagazować za zamach na ich niezależność.
Nasze małe herezje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Biały
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-06-2012, 10:17
Re: Nasze małe herezje
Re: Nasze małe herezje
E tam, to trochę tak jakby ktoś na zebraniu fanów Deathspell Omega powiedział, że zajebiście lubi "Heavy Metal Hamsters", też by wszystkim monokle pospadały i zadławiliby się kieliszkiem ajerkoniaku. A Powerwolf to dokładnie te same wibracje co bardziej wyluzowany Helloween, kupa radochy i pastisz.Drone pisze:Za taki coming out proponuję 10 lat odśnieżania ulic w Jakucku bez czapki.Potwierdzam ze Powerwolf zajebisty, w zasadzie 100% Helloween i Running Wild worship z jajem, "Lucyfer in starlight" fantastyczne:)
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Najgorsze co tu może być to odstępstwo od głosu większości. A jeszcze do tego krytyka "świętych krów"...O w chuj, nie ma życia!Biały pisze:to przecież klasyczny masterful - nie podoba mi się = gówno i jeszcze trzeba wysrać elaborat z akcentem na inwektywy opisujące jak bardzo śmierdziPlastek pisze:Kurwa sedno.Nostromo pisze: Osobiście mam wyjebane na to czy jeden Janusz z drugim Januszem słucha Iron Maiden i czy wokal Diamonda sprawia, że ma stujkę czy nie. Czytam i się dziwię w wielu momentach, ale ani mi to ciśnienia nie podnosi, ani nie budzi się we mnie misjonarz z nieodpartym poczuciem potrzeby udowadniania innym, że się mylą. Tutaj nawet nie ma co próbować gadać, bo koledzy już z góry zabetonowani w swych, jedynie słusznych, poglądach i gotowi zagazować za zamach na ich niezależność.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Re: Nasze małe herezje
Przy stwierdzeniu "kto nie lubi Judas Priest to pedał" wyjebało mi dziwnometr, co ma zrobić Halford w tej sytuacji?Nerwowy pisze: Kto nie lubi wczesnego Maiden i Priest to pedał i nie ma prawa wypowidać się o metalu.
Taka prawda ;)
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Nasze małe herezje
słusznie, bo to bdb filmNostromo pisze:Po tym wszystkim obejrzę "Brokeback mountain".
Re: Nasze małe herezje
To ten słynny obraz o homoseksualnych kałbojach?yossarian84 pisze:słusznie, bo to bdb filmNostromo pisze:Po tym wszystkim obejrzę "Brokeback mountain".
Zdecydowanie. Jeżeli chodzi o ten temat, ale o całe forum także.Nostromo pisze:Więcej dystansu Panowie.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10256
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Nasze małe herezje
Myślę że wszyscy 'oburzeni' sami mogliby od ręki zrobić listę MOJE TOP 10 ZESPOŁÓW KTÓRYCH NIELUBIENIE ZASZOKUJE FORUME tylko się chyba wstydzą.
Przecież właśnie lubienie wszystkiego jest podejrzane i świadczy o braku gustu,
Dawajta i nie bójta się, po to jest ten temate na forume.
Tool - instrumentalnie ok, wokal z kategorii love or hate (wybieram to drugie) ale nie przemawia to do mnie, bardzo lubię jedynie 2 utwory natomiast RZYGAM kiedy czytam fanbojów ktorzy traktują ten zespół niczym jakąś reinkarnację King Crimson 20 lat później
Przecież właśnie lubienie wszystkiego jest podejrzane i świadczy o braku gustu,
Dawajta i nie bójta się, po to jest ten temate na forume.
Tool - instrumentalnie ok, wokal z kategorii love or hate (wybieram to drugie) ale nie przemawia to do mnie, bardzo lubię jedynie 2 utwory natomiast RZYGAM kiedy czytam fanbojów ktorzy traktują ten zespół niczym jakąś reinkarnację King Crimson 20 lat później
Yare Yare Daze
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
O, King Crimson - pretensjonalny, nadęty syf.
Tak samo ten kabotyn David Bowie.
Tak samo ten kabotyn David Bowie.
Ostatnio zmieniony 02-07-2017, 19:10 przez Plastek, łącznie zmieniany 1 raz.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Nasze małe herezje
tak535 pisze:To ten słynny obraz o homoseksualnych kałbojach?yossarian84 pisze:słusznie, bo to bdb filmNostromo pisze:Po tym wszystkim obejrzę "Brokeback mountain".
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: Nasze małe herezje
no i o to biega. mój 'wywód' nie miał być żadnym rzuceniem jedynej słusznej prawdy w eter, bo nie wierzę w takie obiektywne wartości zbytnio, a jedynie chęcia pokazania, że święta krowa niekoniecznie taka święta jest. reaguje się tutaj na kalanie pewnych zespołów z jakimś wręcz islamskim zacięciem. powiedz źle o Autopsy i Voivod (oba lubię nota bene, tego drugiego mocniej mocno) - od razu zjawi się ktoś kto podnosi głos 'JAK MOŻNA'. ja jedynie tym swoim długim wywodem, których zazwyczaj staram się unikać (chujowo wychodzi) chciałem pokazać, że można nie lubić tych krów i mieć ku temu konkretne powody, a nie tylko zasłaniać się gustem. ot reakcja na tą irytującą czołobitność.Nostromo pisze:Jeżeli ktoś nie lubi Black Sabbath, a cała scena thrash mogłaby dla niego nie istnieć to co ja mam z tym zrobić? Nie świadczy to, ani o jego wyjątkowości, ani o tym, że zna się mniej/bardziej na muzyce. Na szczęście samodzielne myślenie oraz posiadanie własnego zdania jest jeszcze legalne. Więcej dystansu Panowie. Cieszmy się, że mamy wybór. A teraz idę słuchać Ironów i oglądać MMA podczas przeżuwania golonki, którą zamierzam popić bimbrem. Po tym wszystkim obejrzę "Brokeback mountain". Równowaga musi być.
nie powiedziałbym jedynie, że to jest klasyczny masterful, że żyłki pękają i niektórzy się unoszą (wliczając mnie samego niestety, tak się dać złapać) - to jest klasyczne forum internetowe, masterful na tym tle się nie różni od for dla wędkarzy i fanów RPG.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
temat rzeka IMO.hcpig pisze:Myślę że wszyscy 'oburzeni' sami mogliby od ręki zrobić listę MOJE TOP 10 ZESPOŁÓW KTÓRYCH NIELUBIENIE ZASZOKUJE FORUME tylko się chyba wstydzą.
Przecież właśnie lubienie wszystkiego jest podejrzane i świadczy o braku gustu,
Dawajta i nie bójta się, po to jest ten temate na forume.
Tool - instrumentalnie ok, wokal z kategorii love or hate (wybieram to drugie) ale nie przemawia to do mnie, bardzo lubię jedynie 2 utwory natomiast RZYGAM kiedy czytam fanbojów ktorzy traktują ten zespół niczym jakąś reinkarnację King Crimson 20 lat później
Re: Nasze małe herezje
Chciałbym przeczytać jakiś przykład owej reakcji, bo mam wrażenie, że to się odbywa w głowach niektórych użytkowników. Dawaj pan konkrety. Cytaty proszę.HSVV pisze: no i o to biega. mój 'wywód' nie miał być żadnym rzuceniem jedynej słusznej prawdy w eter, bo nie wierzę w takie obiektywne wartości zbytnio, a jedynie chęcia pokazania, że święta krowa niekoniecznie taka święta jest. reaguje się tutaj na kalanie pewnych zespołów z jakimś wręcz islamskim zacięciem. powiedz źle o Autopsy i Voivod (oba lubię nota bene, tego drugiego mocniej mocno) - od razu zjawi się ktoś kto podnosi głos 'JAK MOŻNA'.
edit
Wychodzi tutaj tak jedna chyba typowo polska, a już na pewno forumowa przypadłość. Polak jest zawsze niezadowolony. Jak nie piszą to chuje, bo się nie interesują, a jak piszą, to też chuje bo się podlizują i pałują. Srać mi się chce od tego co tu widzę.
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: Nasze małe herezje
nie miałem Ciebie na myśli nawet pisząc to. poza tym to były pierwsze nazwy, które mi z rozpędu do dyni przyszły, ale Twojej opinii odnośnie krytyki Iron Maiden chyba nie muszę daleko szukać, bo 2 strony wstecz wystarczy. :D
przykładowo nadal zajebiście lubię Manowar, ale też nie widzę powodu żeby z kelthuzowskim zacięciem orać pozerów za uważanie tego zespołu za swoisty kabaret. swoją drogą Manowar > przepaść >Iron Maiden, to truizm.
przykładowo nadal zajebiście lubię Manowar, ale też nie widzę powodu żeby z kelthuzowskim zacięciem orać pozerów za uważanie tego zespołu za swoisty kabaret. swoją drogą Manowar > przepaść >Iron Maiden, to truizm.
ale o co chodzi, jakie niezadowolenie. ludzię pisza o tym czego nie lubią, wszystko zgodnie z ideą tematu.Wychodzi tutaj tak jedna chyba typowo polska, a już na pewno forumowa przypadłość. Polak jest zawsze niezadowolony. Jak nie piszą to chuje, bo się nie interesują, a jak piszą, to też chuje bo się podlizują i pałują. Srać mi się chce od tego co tu widzę.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
Plastek pisze:O, King Crimson - pretensjonalny, nadęty syf.
kurde, srogi cios, bo bym się chyba nawet zastanawiał, czy to nie najlepszy zespół jaki znam. po koncercie w Zabrzu, to w sumie niezwykle prawdopodobne :)
Re: Nasze małe herezje
Czyli propaganda jest skuteczna. BDB! O to mi właśnie chodzi.HSVV pisze:nie miałem Ciebie na myśli nawet pisząc to. poza tym to były pierwsze nazwy, które mi z rozpędu do dyni przyszły, ale Twojej opinii odnośnie krytyki Iron Maiden chyba nie muszę daleko szukać, bo 2 strony wstecz wystarczy. :D
Wracając do Iron Maiden. No i co tam takiego napisałem? Rwałem koszulkie? Kładłem się na torach? Bić chciałem kogoś?
Jednak chyba nie do końca.HSVV pisze: przykładowo nadal zajebiście lubię Manowar, ale też nie widzę powodu żeby z kelthuzowskim zacięciem orać pozerów za uważanie tego zespołu za swoisty kabaret. swoją drogą Manowar > przepaść >Iron Maiden, to truizm.
ale o co chodzi, jakie niezadowolenie. ludzię pisza o tym czego nie lubią, wszystko zgodnie z ideą tematu.Wychodzi tutaj tak jedna chyba typowo polska, a już na pewno forumowa przypadłość. Polak jest zawsze niezadowolony. Jak nie piszą to chuje, bo się nie interesują, a jak piszą, to też chuje bo się podlizują i pałują. Srać mi się chce od tego co tu widzę.
No i tak przy okazji. W okolicach wydania Kings of Metal, czyli w 1988, miałem nawet przegrany z radia ten materiał, ale zasadniczo wisi mi ta kapela, pocieszny band do żartów na temat skórzanych gaci oraz kolekcji olejków do opalania. Natomiast nie widzę powodu, by wywoływać konflikt.
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: Nasze małe herezje
Kings Of Metal mniej lubię (podobnie jak Fighting The World, za bardzo rock'n'rollowe są, chociaż mają WIELKIE momenty), tutaj bardziej sentyment przemawia, bo 'pierwsza'. natomiast żeby poczuć potęgę stali polecam Triumph Of Steel. kiedy jestem samotny i smutny zawsze odpalam ten album i jaja, jak i owłosienie same rosną. aż odpalę.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
no dla Ciebie truizm, ale zaraz ktoś przyleci i napisze, że manowar jebane pedały, a Iron Maiden, zwłaszcza wczesny, to wspaniały punk rockowo metalowy wpierdol :)HSVV pisze: swoją drogą Manowar > przepaść >Iron Maiden, to truizm.
i tak można w nieskończoność
Re: Nasze małe herezje
To oczywiste.Heretyk pisze:no dla Ciebie truizm, ale zaraz ktoś przyleci i napisze, że manowar jebane pedały, a Iron Maiden, zwłaszcza wczesny, to wspaniały punk rockowo metalowy wpierdol :)HSVV pisze: swoją drogą Manowar > przepaść >Iron Maiden, to truizm.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Nasze małe herezje
ja pierdole co tu się odpierdala istna burza mózgów napijcie się lepiej browara
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
no właśnie :)
a w ogóle ładnie się temat rozkręcił. dawno tu nie było tylu emocji :)
a w ogóle ładnie się temat rozkręcił. dawno tu nie było tylu emocji :)