IMMOLATION

[Gall]

Atonement w jewel case rzucili:

https://www.mystic.pl/plyty_cd,immolati ... ,28004.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

[Wasyl]

Tegom chciał!!

[ramonoth]

Jebać. Widzieli setlistę na aktualnej trasie? Atonement w przewadze. Jaram się strasznie.

[Lukass]

O proszę, W końcu coś się w Krakowie podzieję, fajnie. Pewnie na wszystkim poza Immolation będę.

o patrzcie go, jaki buntownik! ta edycja to podejrzewam z powodu "podzielę", ale coś mi podpowiada, że wyedytowałeś dla esencji posta :D

Autokorekty, autokorekty wszędzie. Tylko tej części z buntownikiem nie łapię. Jeśli chodzi o to że nie idę na Immolation to dlatego, że już ich widziałem z Macabre i Napalm Death, a sami w sobie mnie nie interesują (poszedłem dla Macabre).

Ok, wolność mamy. Ale - tak z ciekawości pytam - do kurwy nędzy, jak występ najlepszej istniejącej kapeli DM może nie być interesujący? :D

[Nasum]

Jebać. Widzieli setlistę na aktualnej trasie? Atonement w przewadze. Jaram się strasznie.

Widzieli. Będzie srogi wieczór ;-)

[535]

o patrzcie go, jaki buntownik! ta edycja to podejrzewam z powodu "podzielę", ale coś mi podpowiada, że wyedytowałeś dla esencji posta :D

Autokorekty, autokorekty wszędzie. Tylko tej części z buntownikiem nie łapię. Jeśli chodzi o to że nie idę na Immolation to dlatego, że już ich widziałem z Macabre i Napalm Death, a sami w sobie mnie nie interesują (poszedłem dla Macabre).

Ok, wolność mamy. Ale - tak z ciekawości pytam - do kurwy nędzy, jak występ najlepszej istniejącej kapeli DM może nie być interesujący? :D

Widocznie taka jest "najlepsza", a występ tak "interesujący". Mam do tego przybytku jakieś dziesięć kilometrów i szczerze mówiąc dopiero twoja uwaga spowodowała, że zastanawiam się czy mógłbym się tam ewentualnie udać.

[ultravox]

Nagłośnienie to osobna kwestia (to faktycznie często kuleje), ale widziałem Immolation parę razy i uważam ich za jedna z nielicznych kapel death metalowych, która potrafi oddać na żywo energię znaną ze swoich płyt.

[ark00xp]

Szykuje się kolejna trasa po Europie.

[Stoigniew]

nie ma się co jarać, sądząc po trasach jakie MM organizuje to jest mało prawdopodobne że wpadną do Polski.
Podejrzałem sobie stronę na pejsbuku i jestem trochę zdziwiony że trasa GORGOROTH, GEHENNA organizowana przez polską firmę (bo chyba taką jest MasiveMusic) ominęła nasz kraj. Podobnie NILE, TERRORIZER...
szkoda że Kmiołek tak olewa polskich fanów....

[Lukass]

Niestety, zapewne masz rację. Przy tym Gorgoroth wyjaśnienie jest chyba takie, że to trzecia czy czwarta część trasy - na poprzedniej z Melechesh grali u nas. Ale dla mnie to trasa GEHENNY z późnym występem jeszcze jednej kapeli, na której można napić się piwa :D Znaczy się, można by było, gdyby raczyli to zrobić gdzieś w Polsce.

[Stoigniew]

Rozumiem o czym piszesz, ale Kmiołka to już za chuja nie rozumiem. "Gorogorotha nie sprowadzę bo był rok temu", ale Vejderka to wpierdala gdzie się da i ile się da.
Mario chyba nie lubi konkurencji dla swoich chłopców z Vejdera, bo jak coś zrobi dla polaczków to najwyżej ich trasę po zadupiach, a o reszcie możemy poczytać tylko na jego fejsbuku.... dla niego chyba jesteśmy trzecim światem.
tej Gehenny z Gorgorothem to mu kurwa nie wybaczę...
Nile też szkoda...

[Pacjent]

Rozumiem o czym piszesz, ale Kmiołka to już za chuja nie rozumiem. "Gorogorotha nie sprowadzę bo był rok temu", ale Vejderka to wpierdala gdzie się da i ile się da.

Nie lubi nas i tyle.
NILE i TERRORIZER... ja pierdzielę...

[Lukass]

Ja od dawna go nie rozumiem. Bywało już obrażanie się na jakiś rejon i roczna czy dwuletnia przerwa w koncertach tamże. Vejdery jeżdżą po jakichś, za przeproszeniem, Wypizdowach Górnych, a takich pewniaków nie ściąga. Nile szkoda, Gehenny szkoda (OK, poprzednio zobaczyłem ich na koncercie robionym przez Massive i jestem wdzięczny, ale to było dawno), Immo jeszcze się zobaczy, ale czarno to widzę. Nic kurwa nie dotrze do Polski.

[Stoigniew]

no i właśnie tu jest szczegół - te nazwy są bardzo popularne w naszym kraju, pewniaki jak to napisałeś, więc żeby organizować trasę europejską i nie sprowadzić ich niejako przy okazji do kraju to trzeba być albo bardzo głupim albo bardzo złośliwym i małostkowym.
W plebiscycie na Chuja Roku pan Kmiołek ma szanse przebić nawet naszych cudownych polityków. Miejsce "na pudle" jest przynajmniej pewne :)

[Lukass]

No i Cię nie wpuszczą na koncert Vejdera za ten bezpodstawny hejt :DDD

[Stoigniew]

jakoś to przeżyję, nauczę się z tym żyć :)

[Nasum]

Immolation mógłbym oglądać co rok, jeśliby tylko chcieli co rok przyjeżdżać do Europy na trasę. Zespół pewniak, który zapełni salę po brzegi, nawet mini trasa po naszym kraju okazała się trafionym pomysłem, bo ludzie i tak przyszli. Na ostatniej trasie, gdzie grali cztery koncerty w Polsce, na ostatnim gigu w Warszawie była pełna sala - czyli na pewno Kmiołsen by nie stracił. Tak samo Nile. Chyba że jednym z supportów byłby Vader, wtedy by się okazało, że zagrają dziesięć koncertów u nas.

[Pacjent]

no i właśnie tu jest szczegół - te nazwy są bardzo popularne w naszym kraju, pewniaki jak to napisałeś, więc żeby organizować trasę europejską i nie sprowadzić ich niejako przy okazji do kraju to trzeba być albo bardzo głupim albo bardzo złośliwym i małostkowym.
W plebiscycie na Chuja Roku pan Kmiołek ma szanse przebić nawet naszych cudownych polityków. Miejsce "na pudle" jest przynajmniej pewne :)

Ciekawe czy zagraniczne kapele wyrabiają sobie zdanie na temat Polaków na przykładzie p. Kmiołka, bo to jest raczej jedyny przypadek menadżera, który omija łukiem swój kraj organizując trasę.

[Mental]

jak kogoś interesuje muzyka w wersji cyfrowej, to na itunes jest "shadows in the light" za 14,99zł.

[vicek]

Rozumiem o czym piszesz, ale Kmiołka to już za chuja nie rozumiem. "Gorogorotha nie sprowadzę bo był rok temu", ale Vejderka to wpierdala gdzie się da i ile się da.
Mario chyba nie lubi konkurencji dla swoich chłopców z Vejdera, bo jak coś zrobi dla polaczków to najwyżej ich trasę po zadupiach, a o reszcie możemy poczytać tylko na jego fejsbuku.... dla niego chyba jesteśmy trzecim światem.
tej Gehenny z Gorgorothem to mu kurwa nie wybaczę...
Nile też szkoda...

Bo wiader jest tańszy.